Skocz do zawartości

Połów okoni metodami light i ultra light


rapala

Rekomendowane odpowiedzi

Chciałbym poruszyć temat połowu okoni na spining w wersji ultra light.Nie ukrywam ,że po dzisiejszych ,pierwszych próbach połowu tą metodą coraz bardziej podoba mi się ta technika.Choć z drugiej strony przejście z ciężkiego kogutowania do kija UL jest...stresujące ale już od dłuższego czasu obserwowanie wychodzących okoni do drobnicy na ekranie sondy nie dawało mi spokoju.Były dwa kije do tej pory na pontonie teraz są już trzy:D.A więc : SPRZĘT - PRZYNĘTY - TECHNIKA PROWADZENIA - ŚRODOWISKO OKONI...Będę wdzięczny tym,którzy zechcą podzielić się swoją wiedzą i doświadczeniem.:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo ciekawy temat, mam nadzieję ze się rozwinie, rozszedłbym go o dopisek Light i Ultra Light :) Napiszę w dwóch zdaniach jak ja łowię okonki. Sprzęt - do łowienia z brzegu mam kija na blanku Batsona IST993F 10lb do 14g, znakomita wędka do łowienia wszelkich ryb na małe przynęty od okonia po sandacza, na łódkę mam obecnie MHXa do 9g. Przynęty to obecnie wyłącznie guma a dokładniej małe kopytka (Relax, Manns) od 4 do 6cm, mniejszymi przynętami nie łowię bo nie lubię bawić się paproszkami, większa przynęta jest również selektywna, bardzo mało wiesza się okonków wielkości palca. Do gumy zakładam główki od 3 do 9g w zależności od głębokości łowiska. Jako linkę używam plecionki, na dobrej jakości blanku czuć praktycznie wszystko a hol 30cm okonia to już niesamowita frajda ;) nie ma porównania z żyłką. Spadów ryb nie zaliczam ale duża w tym zasługa blanku a nie moja. Gumę prowadzę dokładnie tak jak przy łowieniu szczupaka. Powolne zwijanie linki co chwilę delikatnie podbijam gumę, dobrze jest zatrzymać na chwilę przynętę aby opadła na dno i poczekać 2 -3 sekundy, bardzo często po wznowieniu kręcenia okonek siedzi już na haku :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat oczywiście można rozszerzyć o LIGHT :).Tak sobie teraz szybko przejrzałem tematykę forum i powiem szczerze ,że bardzo mało piszemy o okoniach.Czyżby wśród tylu użytkowników forum ,było tak niewielu ,którzy z premedytacją łowią te ryby?Może na początek kilka pytań:

- Jakie przynęty w wersji ultra light (light) stosujecie?Producenci ,wzory ,kolory ,długość...

- Które z nich polecacie? Wasze killery...

- Lokalizowanie okoni w zbiornikach a także rzekach w określonych porach roku?

- Najlepsze pory połowu?

W poniedziałek pewnie wybiorę się na zbiornik z postanowieniem poświecenia połowy czasu dla łowienia okoni.Może coś uda się świadomie "wydusić" a nie tylko jako przyłów:D

Edytowane przez rapala
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, w tamtym roku łowiłem sporo okoni, również takich 30+, jednak głownie dlatego, że nie potrafiłem złapać nic innego zaczynając swoją przygodę z spinningiem :D Nic nie mogłem złapać na gumki, może popełniałem jakieś błędy, wszystkie okonie jakie wyciągnąłem z wody kusiły się na meppsy black fury nr2 w kropki....

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

... z tym że największego okonia w życiu złapałem na meppsa aglie srebrną w czerwone kropy - również nr 2.

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Z kolei w tym roku, w tych samych miejscach gdzie łowiłem w tamtym roku w lipcu na obrotówkę nie złapałem żadnego okonia, często widząc przy tym jak odprowadzają je do samego brzegu po czym zawracają. Wszystkie tegoroczne pasiaki atakowały ripperki relaxa 3,5 cm na 3g główkach. Posiadam je w przeróżnych kolorach i nie wiem czy to kwestia wiary w przynętę, jednak zdarzało się że w wodzie lądowały przeróżne kolory a po zapięciu zielonego z czarnym grzbietem ryby zaczynały brać. Na taki właśnie kolor złapałem w tym roku 90% swoich okoni stwierdzając że jednak okoń nie jest rybą która atakuje wszystko co jej przepływa koło pyska a kolor może mieć duże znaczenie.

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Z kolei malutka imitacja pijawki dopiero przejdzie chrzest bojowy jako że nie zdążyłem jej wypróbować :)

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z okoniami zaprzyjażniłem;)się od 10 lat i jest to moja ulubiona po sandaczu rybka.Używam do połowu TD 1-7g 245cm i młynka Spro blue arc tuff-body 920.Od początku starałem się swoje przynęty przerabiać i ulepszać:).Przynęta na okonia powinna wyglądać jak i poruszać się w sposób jak najbardziej naturalny.Od dłuższego czasu maluję główki jigowe na różne kolory, w ten sposób można wyselekcjonować okonie podczas połowu.Sprawdziłem to wielokrotnie na zawodach,z dobrym skutkiem .W arsenale każdego okoniarza powinna znajdować się duża ilość przynęt w różnych kolorach,tak aby być gotowy na częste kaprysy okoni.Wędkarze często mają dylemat żyłka czy może plecionka.Myślę,że na wodach płytkich i przejrzystych najlepsza będzie żyłka.Jeśli chcemy łowić na dużych głębokościach to zdecydowanie plecionka będzie najlepsza.Moja taka dobra rada;)patrzmy na wodę...50%sukcesu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do niedawna łowiłem okonie tylko na paproszki i obrotówki, ale zauważyłem, że dobre wyniki są na pijawkopodobne (kolorystycznie czarne z brokatami, i brązowawe takie z pieprzem) twisterki długości 5-7 cm oraz kopytka zielone. Największego swojego okonka złowiłem na 7 cm kopytko o kolorze okonia na główce 3 gr. Łowię na żyłkę 0,16 kijek do 12 gr wklejka.

Edytowane przez maniekman
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tym roku też chce popróbować swoich sił z okoniami na Solinie. Byłem zaledwie dwa razy ale udało mi się złowić parę okonków w tym na 29cm. Jak narazie łowiłem tylko na twisterki 4cm i główce 2gr. Najbardziej sprawdził mi się kolor Oil z brokatem i fioletowy. Łowiłem na 7-9m głębokości pozwalałem przynęcie opadać na dno i 2 obrotami korbka podbijałem. Sprzęt jaki używam to Konger WC elvis 0,8-4gr i żyłeczka 0.14mm.;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To w zasadzie moja główna ryba "spinningowa" jeśli pominąć pstrąga. Najprzyjemniej łowi mi się okonie kiedy odwiedzam Polskę północną, czyli na warmińsko-mazurskich jeziorach. W takich akwenach szukam ich przede wszystkim tam gdzie zalesiony brzeg opada stromo do samej linii wody. Innym miejscem są podwodne przedłużenia cypli, najlepiej z kamienistym dnem. Jeżeli jest dostępna łódka to oczywiście podwodne górki i wypłycenia między wyspami a lądem.

Przynęty to przede wszystkim twistery w rozmiarze od 2 do 5 cm. Kiedyś łowiłem więcej na obrotówki w rozmiarze od 0 do 3. Dobrze sprawdzają się np. Meppsy bez obciążenia na korpusie. Kiedy obławiam brzegi stosuje minimalne obciążenie, ale trzeba mieć szeroki zakres obciążeń na haczykach. Ostatnio więcej bawię się bocznym trokiem, który przygotowuje tak prosto jak się da, bez żadnych krętlików agrafek - rozcięta pętla, haczyk, może być kiełżowy, i ołowiana pałeczka. Jeżeli chodzi o kolory to nie ma uniwersalnego, trzeba mieć dużo wariantów, bo czasem zdarza się, że brania są co rzut o ile w międzyczasie zmieni się kolor :D. Warto mieć też w zapasie twistery sklejane z kilku kolorów, np. korpus w połowie żółty w połowie czerwony z żółtym ogonkiem.

Zestaw składa się z wędki wklejanki długości 2,40m z cw. do ok. 15 g. Czasem używam starej Magna Silver Jig, a ostatnio z powodu wygodnego trasportu Mikado Sensitive Travel. Dla maksymalnego odchudzenia zestawu całości dopełnia kołowrotek o rozmiarze 1000 z nawiniętą żyłką 0,16-018. Nie używam stalek, bo niezmiernie rzadko przyłowem są szczupaki, a jeżeli już to zapięte są "za nożyczki".

Pzdr,

LJ

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyznam szczerze ,że niejako "inspiracją" do zainteresowania się okoniami i ich połowem był ten filmik

.

Technika jak i samo prowadzenie gumy to nic innego jak podwójne (potrójne) podbicie gumy czyli prawie identycznie jak w przypadku połowu sandaczy.Niestety ale trudno pozbyć się ,wyćwiczonego przez kilka dobrych lat,ruchu nadgarstka:D.Również dużą zasługę ma tutaj @Siksa:beer:,który nieco "nakierunkował" mnie na ten właśnie sposób łowienia okoni.Sprzęt praktycznie w całości zgromadzony,przynęty zakupione ,głównie FIN-S FISH LUNKER CITY 6 ,BLEAK SHAD 5,5 (zobaczymy ile w tym prawdy a ile marketingu) ,trochę kopytek Relax oraz Predatorów Manns.Pozostaje tylko znaleźć trochę czasu aby cały ten misterny plan wprowadzić w życie:D...Mam nadzieję ,że już jutro.

Edytowane przez rapala
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Filmik to faktycznie reklamówka polskiego sklepu ale sama przynęta jest dobrze znana - to guma Lunker`a Fin-S Fish - http://www.lunkercity.com/ff.html w rozmiarze 6cm przeznaczona do Drop Shota, odpowiednio prowadzona może przynieść zadowalające efekty również z normalną główką jigową. Sam kupiłem kilka sztuk :D Wczoraj pierwsze próby, rybki brały kapryśnie ale coś tam udało się wyłowić - 2 okonki i znacznie więcej drobiazgu szupakowego, warto do tego założyć delikatny przypon bo szczupaczki lubią w to nieźle przywalić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@LuJu z tym zgadzam się w 100% ale z tego co dowiedziałem się wczoraj od jednego kolegi z forum:beer: ,metoda niesłychanie popularna w innych regionach polski a u nas dopiero wchodzi.Tak jak już pisałem,poszukuję metody zbliżonej do ,połowu sandaczy na gumy (opad) a w szczególności koguty ,metody dość szybkiej ,która daje możliwość szybkiego obłowienia sporego obszaru w możliwie krótkim czasie.Na pewno są skuteczne inne przynęty np. woblerki,obrotówki ale jakoś nie mogę sie do nich przekonać a dla kogoś ,kto w 70% łowi na koguty ,niestety dość monotonna.Oczywiście wszystko zweryfikują okonie ale na dzień dzisiejszy przydałoby mi się kilka godzin wolnego a szykuje sie klika godzin z kosą spalinową na działce:D

Edytowane przez rapala
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo podobne przynęty widziałem w Karinie na ul.Warszawskiej ,ale której z firm są to przynęty i w jakiej cenie tego niestety nie dopytałem.Odnośnie samych gumek FIN-S FISH to cena jak i ich wykonanie są na pewno dobre.Ja polecam tą stronę SKLEP INTERNETOWY PHOENIX-FISHING ,sporo fajnych gum rodem z "za wielkiej wody",ceny rozsądne oraz dobry kontakt i szybka wysyłka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moją ulubiona przynętą na okonie są paprochy 25mm w kolorze czerwonym ,żółtym, białym,fiolet kolor czasem wręcz zależy od pory dnia np;rano biały popołudniu juz czerwony. główki od 2gr do 4 gr.W ubiegłym roku na takie gumy złowiłem kilka brzan pierwsze myślałem że to przypadek teraz już łowię systematycznie na ta metodę więcej brzan niż na grunt,brzana o wadze 3 kilo na żyłce 14 lub 16 to dopiero frajda.Przewaznie branie następuje przy opadzie lub przy poderwaniu paprocha z dna,dość często się zdarza że jest to ryba pierwszego rzutu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Powoli ogarniam tą metodę ,no może nie całą ale jej wycinek ,jakim jest łowienie z opadu na przynętę jaką jest FIN-S FISH LUNKER CITY 6,która szczególnie przypadła mi do gustu:).Dlaczego właśnie na tą przynętę?No cóż,technika,przynęta oraz sposób jej prowadzenia baaardzo podobna do połowu sandaczy tylko w wersji UL.Oczywiście jest pewna różnica a mianowicie taka,że najwięcej brań jest wtedy ,kiedy przynętę podbijamy w toni.Jeżeli ktoś chce spróbować łowić na "jaskółki" to proponuje zaopatrzyć się w specjalne główki tego typu GŁÓWKI PHOENIX FIN JIG - GŁÓWKA PHOENIX FIN JIG 1,5g - HAK #1 - 1 szt..Dlaczego ? A no dla tego ,że praca gumki uzbrojonej w standardową główkę różni się nieco od pracy przynęty zbrojonej w główki trójkątne.W drugim wariancie podczas podbijania jak i opadu przynęta "odskakuje" na boki ,dokładnie tak jak zachowuje się narybek podczas ucieczki.I pewnie o to w tym chodzi bo brań jest zdecydowanie więcej.

Kolejne zamówienie już w drodze ,tym razem na "tapetę" idą te gumki SKLEP INTERNETOWY PHOENIX-FISHING:).

To tak na szybko ,kilka spostrzeżeń na temat ultra lightu.Przy kolejnej wizycie na WW pewnie zabiorę tylko kijek do tej metody,to tak aby skupić się wyłącznie na okoniach:D.

Podziękowanie koledze @damien79 za udzielone wskazówki:beer:

Edytowane przez rapala
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To pytanie raczej do tych,którzy mają większe doświadczenie w połowie okoni ale myślę że na spokojnej wodzie z małym uciągiem,zastoiskach i po nieznacznym zwiększeniu ciężaru główki,powinny się sprawdzić.Trzeba będzie to kiedyś sprawdzić.Jedną "wadą" tych jaskółek jest to ,że równie ochocz biją w nie szczupaki:D.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na rzekach kolega z powodzeniem stosuje tą metodę. Łapie na to głównie okonie a przyłowem są klenie. Oczywiście w przeciwieństwie do innych przynęt których budowa sama nadaje im odpowiedni ruch (wobler, obrotówka) jaskółkę trzeba odpowiednio zaprezentować rybie. Najlepiej jak wspomniał kolega @rapala " na spokojnej wodzie z małym uciągiem,zastoiskach" Dodał bym jeszcze do tego niezbędną obecność narybku w miejscu gdzie łowimy. Zwiększa to szanse złapania pasiaka gdyż jaskółka w zasadzie ma naśladować właśnie taką drobnicę.

Nie ma sprawy @rapala i polecam się na na przyszłość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Wczoraj odebrałem kijek z myślą o jesiennych garbuskach.Charakterystyka :Blank Phenix Elixir FX-711-2 dł. 210 cm , cw. 1-7g, linka 1-7lb ,uchwyt Fuji VSS-16 Black, pianki Eva Fuji,przelotki Minima Match HardChrome + szczytowa Micro HardChrome z wkładem cyrkonowym.

Może tak krótko o tej wędce .Przeznaczenie kija to oczywiście okonie w wersji UL ,a technika to łowienie głównie z opadu na małe przynęty.Trochę czasu zajęło mi zanim znalazłem odpowiedni blank ,który spełniał by moje założenia.A więc dość mocny a zarazem ustępliwy pod obciążeniem dolnik oraz szybka szczytówka ,pozwalająca na energiczne podbicie przynęty oraz "zabierający" się za nią środek.Dobrze ,że miałem możliwość ,dzięki pracowni BRC , porównania kilku podobnych blanków : FX- 661-2 , FX 701-2 oraz ten na którym został zrobiony kij FX 711-2 .Dwa wcześniej wymienione blanki to naprawdę świetny materiał na kije okoniowe UL ( zresztą w necie zbierają same pozytywy) ale mi ,przyzwyczajonemu do łowienia z opadu ,brakowało w nich ...sztywniejszego (ale nie za sztywnego) dolnika.Po pewnym czasie poszukiwań oraz "konsultacji" z pracownią z Lublina ,znalazł się wreszcie wspomniany FX 711-2,notabene blank prototypowy ,który dopiero wejdzie do oferty ,zapewne wielu pracowni.Reszta to już normalna kolej rzeczy: zamówienie blanku ,dobór komponentów , wykonanie oraz gratyfikacja:D.Miałem już okazję chwilę połowić tym kijem ...tylko chwilę, ponieważ od położenia ostatniej warstwy lakieru minęła niespełna doba,ale nie mogłem oprzeć się pokusie oddania kilkunastu rzutów.Na poważniejsze testy,rzucanie ,wyginanie oraz holowanie (miejmy nadzieję) ,trzeba pewnie poczekać do piątku.

Samo uzbrojenie to oczywiście bardzo lekkie przelotki aby blank nie stracił swoich w/w parametrów.Czarny blank,czarne omotki ,czarna pianka ,czarny uchwyt...prostota z lekkim kontrastem srebrnych pierścieni oraz chromowanych przelotek.Jedyne czego nie mogę się na razie pozbyć to zamiłowanie do dzielonej rękojeści...

Kij wykonany w pracowni Best Rod Center...

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Edytowane przez rapala
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

W dniu 25 maja 2018 roku weszło w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r - RODO. Abyś mógł korzystać z portalu Podkarpacki Serwis Wędkarski potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie danych osobowych oraz danych zapisanych w plikach cookies. Proszę o zapoznanie się z Polityką prywatności.