Skocz do zawartości

Zalew Sieniawa Besko


Pittspeed

Rekomendowane odpowiedzi

2 godziny temu, rrthc napisał:

To pewnie sie na Jasiolke za szczuplym wybiore.

Szkoda  mi tylko chłopaków z SSR Sanok, bo naprawdę robią kawał dobrej roboty nawet ostatnio czytałem artykuł że parę razy odwiedzil Sieniawe i poczuli paru wędkarzy. Komendant SSR zwrócił  się do prezesa Krośniejskiego okręgu o pomoc, wsparcie żeby przeznaczyć jakieś środki na ubrania, lornetkim,latarki itp i co?  Całkowitą olewka racie sobie sami poprostu Żenada. Kasę  na składki wziął i reszta się  nie liczy, a szkoda bo z roku na rok i po opserwacji na forum wydaje mi się że ten zbiornik pomału UMIERA :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie dało mi i jeszcze raz dałem szanse sobie i Sieniawie pojechałem tym razem  na Czernisławkę. Koło mostu i 200 metrów w gorę widać jeszcze jakąś wodę, a dalej powiem krótko Masakra !!!!. Do właściwego poziomu wody chyba brakuje ze 3m-y albo  i więcej . Wędkarzy dużo przede wszystkim z tego co zauważyłem to jest dużo wędkarzy miejscowych, tak mi się wydaje bo żadnych aut nie widziałem, a ludzi było od groma i  wszystko na żywca.Resztki po żywcu widać na każdym kroku i małe szczupaki które głęboko zjadły i niewłaściwie odhaczone powolną śmiercią zdechły i leżą w wodzie koło brzegu  !!!!:(    

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
W dniu 4.11.2018 o 18:29, rrthc napisał:

Qrwa mac. Jedyne co mi przychodzi na język. To już chyba koniec. Ostatni gasi światło. 

Światło dla  rybek z Sieniawy już zgasło kilka dni temu SSR wraz z PSR tylko foty dają że "działają " dla czego selfi nie zrobią na tle odcietych od zalewu  zamarzniętych ryb. Tak jak wcześniej pisałem tak się stało powtórka z 2011/12 .Nie ma już co ratować byłem dziś i oto co zastałem bardzo mały procent który wyciełem z pod lodu . ????????? .Jak ktoś nie ma jeszcze ryby na święta to można coś tam wykroić ?.

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, marcnow napisał:

Światło dla  rybek z Sieniawy już zgasło kilka dni temu SSR wraz z PSR tylko foty dają że "działają " dla czego selfi nie zrobią na tle odcietych od zalewu  zamarzniętych ryb. Tak jak wcześniej pisałem tak się stało powtórka z 2011/12 .Nie ma już co ratować byłem dziś i oto co zastałem bardzo mały procent który wyciełem z pod lodu . ????????? .Jak ktoś nie ma jeszcze ryby na święta to można coś tam wykroić ?.

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Jak patrze na takie zdjęcia to scyzoryk otwiera mi się w kieszeni!!!! Co na to związek okręgu Krośnieńskiego? Dlaczego nie interweniuje w sprawie tak niskiego poziomu wody ? Jak patrze i czytam informacje z forum to z roku na rok zamiast  być coraz lepiej to jest odwrotnie. Wolę pojechać na jakąś małą żwirownie pozostawioną samą sobie, mięsiarzom, wędkarzom  bez karty i dzieciom uczących się łowić ryby na dżdżownice. Takiej dzikiej żwirowni  żaden związek nie zarybia tylko od czasu do czasu jakiś wędkarz wpuści płotkę,karasia,lina ,okonika, szczupaka itp a resztę zrobi natura rybki mimo oblegania potrafią się rozmnożyć i mimo dużej presji odłowu SĄ !!!!!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepiej było by wydzierżawić Sieniawę, choć nie wiem jak to wygląda od strony prawnej. Przelicytować pzw raczej nie było by trudno.. Jak ktoś ma grubsze siano to nie dość, że może stworzyć kapitalne łowisko to przy okazji może zarobić. Sam spokojnie dałbym za dniówkę 5 dych mając pewność, że w łowisku są grube ryby. Jakby to wypaliło to można by iść w tym kierunku i zrobić coś podobnego jak w anglii, gdzie wiele wód jest klubowych. Tam się płaci, ale wie się za co. To mógłby być początek końca pzw, ale raczej jeszcze trochę poczekamy na taki ruch.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Kubson napisał:

Najlepiej było by wydzierżawić Sieniawę, choć nie wiem jak to wygląda od strony prawnej. Przelicytować pzw raczej nie było by trudno.. Jak ktoś ma grubsze siano to nie dość, że może stworzyć kapitalne łowisko to przy okazji może zarobić. Sam spokojnie dałbym za dniówkę 5 dych mając pewność, że w łowisku są grube ryby. Jakby to wypaliło to można by iść w tym kierunku i zrobić coś podobnego jak w anglii, gdzie wiele wód jest klubowych. Tam się płaci, ale wie się za co. To mógłby być początek końca pzw, ale raczej jeszcze trochę poczekamy na taki ruch.

Pewnie nie prędko to się  stanie o ile wogule  ktoś  taki się znajdzie. Dla mnie ogulnie największą porażką ostatnich lat Sieniawy jest  stan wody lub jego brak.Rozumiem trzymanie rezerwy przeciw powodziowej, ale aż takiej?. Żeby zdychały ryby które są z naszych składek !!!.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, kropek26 napisał:

Pewnie nie prędko to się  stanie o ile wogule  ktoś  taki się znajdzie. Dla mnie ogulnie największą porażką ostatnich lat Sieniawy jest  stan wody lub jego brak.Rozumiem trzymanie rezerwy przeciw powodziowej, ale aż takiej?. Żeby zdychały ryby które są z naszych składek !!!.

 

Powiedz mi skąd ta woda ma być? Dopływ praktycznie zerowy od wiosny. Odpływ musi jakiś być (też jest minimalny) no chyba, że powinni zamknąć zaporę i wysuszyć Wisłok poniżej. Ryb szkoda fakt ale psioczenie na coś o czym nie ma się bladego pojęcia słabe jest...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie kto może i chce w przyszłości łowić na Sieniawie apeluje uratujmy  to co jeszcze zostało. Wystarczy wiaderko,podbierak,wodery i coś do rozbijania lodu. Był dziś mój kolega i uratował koło 20 szt. lina wypuszczając do Wisłoka. Nie obawiamy się pod lodem zostało nie więcej jak 20 cm wody.

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, bronek napisał:

Kolego w którym miejscu jest taka sytuacja bo podejrzewam, że na Pastwiskach a tam mułu tyle, że we woderach ciężko będzie wejść bo można już ich nie wyciągnąć.

Muł zamarzniety da się chodzić byłem wczoraj,dziś kolega a lokalizacja jak pisałeś Pastwiska 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Krzysiek napisał:

 

Powiedz mi skąd ta woda ma być? Dopływ praktycznie zerowy od wiosny. Odpływ musi jakiś być (też jest minimalny) no chyba, że powinni zamknąć zaporę i wysuszyć Wisłok poniżej. Ryb szkoda fakt ale psioczenie na coś o czym nie ma się bladego pojęcia słabe jest...

Nie mówię o całkowitym zamknięciu zapory,ale w tamtym roku już była dość wysoka woda i nie powiesz mi że przez lato tyle odparowało ?. A tak po zatem to z tą wodą zaczęło się tak dziać już od 2011 roku jak były susze i remont instalacji uzdatniania wody w zaporze.Krosno wody potrzebuje miasto coraz większe i zapotrzebowanie na wodę też rośnie , a ujęcie wody pitnej w Iskrzyni zamknięto więc przerzucono prawie wszystkie siły na Sieniawę i część na Jasiołkę w Szczepańcowej. Jak pisałeś stany wód są małe, a ludziskom chce się pić i sr... a do tego potrzebują wody. Teraz podsumowując susza+rezerwy powodziowe+ wodociągi = brak życia w Sieniawie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, kropek26 napisał:

Nie mówię o całkowitym zamknięciu zapory,ale w tamtym roku już była dość wysoka woda i nie powiesz mi że przez lato tyle odparowało ?. A tak po zatem to z tą wodą zaczęło się tak dziać już od 2011 roku jak były susze i remont instalacji uzdatniania wody w zaporze.Krosno wody potrzebuje miasto coraz większe i zapotrzebowanie na wodę też rośnie , a ujęcie wody pitnej w Iskrzyni zamknięto więc przerzucono prawie wszystkie siły na Sieniawę i część na Jasiołkę w Szczepańcowej. Jak pisałeś stany wód są małe, a ludziskom chce się pić i sr... a do tego potrzebują wody. Teraz podsumowując susza+rezerwy powodziowe+ wodociągi = brak życia w Sieniawie

Dodałbym to tego wycinkę lasów i kilka innych czynników sprzyjających szybkiemu odpływowi wód. Niestety nie tylko w Sieniawie brakuje wody.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, Krzysiek napisał:

Dodałbym to tego wycinkę lasów i kilka innych czynników sprzyjających szybkiemu odpływowi wód. Niestety nie tylko w Sieniawie brakuje wody.

I tu się zgodzę sami sobie szkodzimy, a jak już jest za późno to możemy co najwyżej wystawić oczy i załamać ręce.Niestety jeszcze w Polsce niema takiej tendencji, że jak coś się złego dzieje to reagujemy i staramy temu się zapobiec .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gospodarka wodna to bardzo ciekawy temat. Utrzymywanie odpowiedniego poziomu wód od gór po Bałtyk to dość skomplikowany temat. Punkt postrzegania wędkarza niekoniecznie sie pokrywa z punktem postrzegania sytuacji przez osobę ktora steruje poziomem wód tak aby uniknąć powodzi ale równie żeby wody nie brakło w rzekach. Przed monitorem czytając forum jakby wszystko jest proste i malo skomplikowane. Zbiornik retencyjny ma swoje przeznaczenie. Sieniawa niestety naturalnie umiera po przez zamulanie co w tej chwili jest największym problemem którego nie da sie uniknąć. Natomiast juz dawno umarł w niej rybostan dzieki fanatykom "piątkowego substytutu mięsa".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydzierżawienie sieniawy, fajny pomysł, ale kto i za co, w każdym razie byłbym za. 

A co do śniętych ryb ja bym zaskarżył pzw, bo jeśli jesteśmy członkami pzw, płacimy składki miedzy innymi na ochronę i zagospodarowanie wód, czyli w jakimś stopniu jesteśmy współwłaścicielami tego co tam pływa, a to do czego doszło i to po raz kolejny jest zaniedbaniem pzw, przez co ponieśliśmy bezpośrednią stratę my

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam byłem dziś na Sieniawie woda mała że aż strach pomyśleć co będzie jak zamarznie. Nad wodą cisza nic się nie dzieje kilku wędkarzy ale każdy raczej na pusto. Poza tym to woda jest mętna a na brzegach błoto,  że ciężko do wody podejść.

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Była Wilcza Wola, Potok Chotowski, a teraz jest Sieniawa.Jedno co się ciśnie na usta to Masakra z miesiąca na miesiąc woda jedzie w dół,dokoła wszędzie widać kamienie ,korzenie wyschnięte glony i gdzie na wiosnę ma się wetrzeć szczupak? Chyba pójdzie w górę Czernisławki   :(

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

W dniu 25 maja 2018 roku weszło w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r - RODO. Abyś mógł korzystać z portalu Podkarpacki Serwis Wędkarski potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie danych osobowych oraz danych zapisanych w plikach cookies. Proszę o zapoznanie się z Polityką prywatności.