Jump to content

Filc czy guma


kurak

Recommended Posts

Ja używałem i tego i tego. I naprawdę – tylko guma i to z kolcami. Nigdy więcej niczego innego. Na San, Dunajec, Bośnie, Górny Wisłok –ideał. Nie ślizga się, jest łatwe w utrzymaniu czystości, nie nasiąka, nie śmierdzi jak poleży kilka dni w bagażniku. A do tego ewidentna korzyść dla ekosystemu w którym łowisz. Nie przenosisz żadnych bakterii, wirusów i zarazków pomiędzy różnymi rzekami itd. Co może nie każdy zdaje sobie z tego sprawę ale ma ogromne znaczenie. Np. wjeżdżając do Islandii lub do Nowej Zelandii trzeba mieć zdezynfekowany cały sprzęt żeby im jakiegoś syfa nie przywieźć który później zdziesiątkuje pogłowie ich ryb.

Link to comment
Share on other sites

Zdaje się, że w niektórych krajach filc jest wręcz zakazany (Nowa Zelandia?)

Ja używam filcu ze śrubami, bo takie były tańsze. Ale następne będą chyba łączone z kaloszami jak za dawnych czasów :D

Link to comment
Share on other sites

  • 2 years later...

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now
×
×
  • Create New...

Important Information

Privacy Policy