Skocz do zawartości

Pstrąg , lipień.


Rekomendowane odpowiedzi

Łukasz ale na forum o tuszymce pisało ze nie złapali tam pstrąga .

No ja faktycznie tak pisałem, ale jak na razie łowiłem na odcinku górskim tylko w Ociece i Żdżarach a @Dzach radził zaczynać znacznie bardziej w dół rzeki.

Z Mielca masz najbliżej nad Rudą(koło Rzemienia)- przynajmniej tak wychodzi z wykazu i mapki. Oprócz tego koło Kolbuszowy jest jakaś czerwona wstążka rzeki teoretycznie pstrągowej, której w wykazie już nie ma... .

W wykazie wód górskich sprzed trzech lat była Przyrwa od Kolbuszowej, ale teraz już jej tam nie ma, nie mam pojęcia dlaczego zniknęła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 9 miesięcy temu...

Do tej pory chcąc spotkać ta piękną rybkę jeździłem na San, lecz zastanawiam się, czy występuje ona w Wisłoku lub innej wodzie w promieniu powiedzmy 50 km od Rzeszowa. Czy ktoś ma jakieś informacje na ten temat?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ktoś ma jakieś informacje na ten temat?

Witam kolegów.Jeśli chodzi o Wielopolke nie słyszałem by była ona kiedykolwiek zarybiona lipieniem,to samo dotyczy Czarnej cz zwanej jeszcze Grabinianka.Oczywiście to info jeśli chodzi o moją znajomość tych rzeczułek.Natomiast Tuszymka zarybiana jest niemalże zawsze lipieniem.W tym roku również.Ja nigdy nie widziałem tam lipieni a tym bardziej nie złowiłem.Może dlatego że nie łowię na muchę:rolleyes:. W tamtym roku ktoś złowił na zawodach lipienia,także coś żyje.Znajomy zrobił sobie muchóweczke specjalnie na tę rzeczkę,tzn krótką by wywijać pod krzakami,ale nie pytałem jak mu idzie.Jak nie złowisz lipienia to na pewno trafisz pstrąga.:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Apropos lipienia na Tuszymce ,udało mi się raz w życiu tylko złowić 2 sztuki wśród dużej ilości kropków . Wzieły na zerówkę obrotówkę. Zanim je wyciągnołem z wody byłem przekonany ,że są to jelce.:D

Edytowane przez Dzach
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Więc, żeby była jakakolwiek szansa trafić przyzwoitego lipienia, należy wybrać się na San, można tam jeszcze trafić na niedobitki( prędzej wyciągniemy 40+, niż 20-), polecam z czystym sumieniem, bo teraz ryby nie można zabrać. Byłaby inna sytuacja, gdyby min. powstrzymano się od organizacji zawodów, na których wymiar lipienia wynosi 25 cm lub nawet 20 cm, aczkolwiek powszechnie wiadomo, że lipień to bardzo delikatna ryba. Jednak niestety WYNIK MUSI BYĆ.

Edytowane przez marekn
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

powstrzymano się od organizacji zawodów, na których wymiar lipienia wynosi 25 cm lub nawet 20 cm, aczkolwiek powszechnie wiadomo, że lipień to bardzo delikatna ryba. Jednak niestety WYNIK MUSI BYĆ.

kolego marekn chcesz powiedzieć że 20 cm rybki są wyławiane tylko dla punktów:eek:.

Chyba coraz bardziej nie lobię zawodów:mad:.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wystarczy przyjrzeć się zawodom muchowym organizowanym przez " najlepszy" okręg, czyli krośnieński i to nie tylko na zawodach GP, ale na Mistrzostwach Polski, Mistrzostwach Europy i Mistrzostwach Świata organizowanych na Sanie. Dolny wymiar wynosi 25 cm, choć zdarza się i 20 cm ( na żywej rybie, która jednak w ciągu roku jest przerzucana kilkanaście razy, o ile przeżyje ). Niestety taka jest prawda! Gdyby punktowano normalnie, czyli 30 i + lub nawet 35 i + ( jak mówi uchwała ZO Krosno ), to może w generalce GP liczyłoby się tylko czterech, sześciu zawodników( i wątpie, żeby wtedy któryś z naszych " zawodowców" załapałby się do kadry, a wiadomo, kto tym wszystkim rządzi ). ZO tłumaczy się, że ma pozwolenie wojewody na zmniejszenie wymiaru, taka jest prawda i koło się zamyka. Zgadza się. Jednak w takiej sytuacji nie wieżyłbym, że Okręg Krosno jest najlepiej zarządzanym okręgiem w Polsce, tylko jedynie najlepiej promowanym, zresztą przez PZW.I oczywiscie nie wiadomo, jak to się stało, że lipienia na Sanie nie ma.

Edytowane przez marekn
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy dziękuję za info, lecz wydaje mi się, że Tuszymka ze względu na charakter nie nadaje się na suchara (a takie mam zboczenie, iż rajcuje mnie wyłącznie sucha muszka). Pstrągów Ci u nas dostatek:), więc szukam informacji wyłącznie o występowaniu lipienia i najlepiej w naszym Wisłoku (gdzie już można rozwinąć się z sucharem). Kilka miejscówek nadających się na lipieniowe ostoje od Krosna do Rzeszowa można wskazać, lecz nie słyszałem o zarybieniach lipaskami poniżej Krosna (powyżej są, łowiłem).

marekn - na San jeżdżę od kilku lat, a może nawet spotkaliśmy się nad wodą, lecz wiesz z doświadczenia jak jest zadeptany (czasami czuję się jak w markecie), poza tym lipasy powyżej 25 cm (w 9 przypadkach na 10) "uśmiechają się do Ciebie" od płetwy piersiowej z jednej strony do płetwy piersiowej z drugiej strony (rozszarpane pyszczki), dlatego zastanawiałem się gdzie mogę mieć nieco ciszy i spokoju, ale i realną szansę na spotkanie z lipaskiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

W dniu 25 maja 2018 roku weszło w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r - RODO. Abyś mógł korzystać z portalu Podkarpacki Serwis Wędkarski potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie danych osobowych oraz danych zapisanych w plikach cookies. Proszę o zapoznanie się z Polityką prywatności.