Skocz do zawartości

Lipień na spinning


Piotr Madura

Rekomendowane odpowiedzi

Lipień na spinning z... konieczności. A może z wygodnictwa. Zdarzyło mi się kilkukrotnie błądząc wzdłuż pstrągowych rzeczek, że napotykałem lipienie wychodzące do suchych much bądź nimf unoszonych w toni. O ile miałem do plecaka przytroczoną muchówkę sprawa wyglądała prosto. Ostatnimi czasy jednak z czystego wygodnictwa o raz braku większej ilości czasu zabieram ze sobą tylko jeden zestaw muchowy, albo spinningowy. Próbowałem kusić lipienie obrotówkami, twisterami i woblerkami, ale nie dało to pozytywnego rezultatu. Może ktoś z Was wypracował sobie jakieś w miarę skuteczne sposoby podejścia tych ryb? Na pomorzu spinningiści regularnie łowią lipienie, być może w tamtych rejonach są one bardziej drapieżne?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lipienie na spining to nie taka trudna sprawa, nastawiając sie typowo na lipienie z regoly wybieram muchówkę ale są miejsca gdzie celowo na kardynały zbroje sie w spina. Poczatkowo traktowałem lipki jako pstragowe przyłowy ale od dwóch sezonów moge stwierdzic ,że udaje mi sie je łowić celowo i dośc skutecznie :) Zaczne od tego ,ze moim zdaniem zwłaszcza duzy lipień w niektorych okresach jest rybą wybitnie spiningowa, widziałem lipasy żerujace na narybku. Nastawiajac się na lipienia z spiningiem musimu pamietać ,że tak jak z mucha o roznych porach roku ryby reaguja na rózny rodzaj przynety. Tak wiec na poczatku lipieniowego sezonu stosuję glównie malutkie obrotówki najcześciej z skrzydelkiem przemalowanym na biały mat na przemian z woblerkami, nastepnie sprawdzaja się twisterki 3cm w roznych kolorach na główkach do 3g. a koncówka sezonu nalezy wyłacznie do trzy centymetrowych woblerków i mikro wahadełek (2cm)

Moje przykładowe lipieniowe woblerki (3cm)

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdarzyło się i mi kilka razy wyjąć lipienie na spina, ale traktowałem to jako przyłów i nigdy się na nie nie nastawiałem. U mnie skuteczne były błystki obrotowe typu aglia long oraz 4 cm. wahadłówka wykonana ze srebra na wzór szwedzkiej Toby. Ta ostatnia jest skuteczna na praktycznie wszystkie gatunki ryb drapieżnych i nie tylko. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 8 miesięcy temu...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

W dniu 25 maja 2018 roku weszło w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r - RODO. Abyś mógł korzystać z portalu Podkarpacki Serwis Wędkarski potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie danych osobowych oraz danych zapisanych w plikach cookies. Proszę o zapoznanie się z Polityką prywatności.