Jump to content

Recommended Posts

Posted

Żywiec:

Mam takie małe pytanka: Żywca lepiej zakładać za grzbiet czy za pyszczek?

Kotwica czy hak?

Łowić na spławik czy grunt?

Jaki co najmniej cw powinna mieć wędka?

Ile mniej więcej trzeba czekać?

Tylko proszę o jedno- rozwińcie swoje wypowiedzi( tak wiem, dużo o tym jest na innych forach, ale nie mogę wyciągnąć 100% wniosków z tego). Mniej więcej wiem o co chodzi, ale nie do końca.

Posted (edited)

Za co zakładać to zależy; jak łowie na zwykły zestaw spławikowy daje kotwice i haczę za grzbiet jeśli paternoster to hak i pyszczek. Szczupak łyka przeważnie od głowy więc jeśli zahaczamy za pyszczek zacinamy chwilkę po tym jak szczupak odjedzie i stanie w miejscu , gdy zahaczamy za grzbiet to zacinamy wtedy gdy po postoju szczupak ruszy ponownie. Gdy jest dużo małych szczupaków staramy zacinać dosyć szybko gdy branie jest że tak powiem niemrawe szczupak płynie wzdłuż brzegu zamiast ciągnąć w głębsze miejsce to przeważnie mamy doczynienia z pistoletem ale można się przejechać i stracić ładnego szczupaka. Moment zacięcia zależy od tego na jakiej wielkosci żywca łowimy.

Ja łowie tylko na spławik ewentualnie paternoster z gruntu nie łowie gdyż u mnie jest zbyt dużo zaczepów. Co do wędki to łowienie na żywca na pewno do finezyjnych nie należy szczupaka należy wyholować jak najszybciej wiec i wędka musi mieć spory zapas mocy (może być i zwykły toporny teleskop) długość min 360.Żyłka 0,3.Na pewno nie da się jasno sprecyzować jaka metoda jest najlepsza, kiedy zacinać trzeba po prostu spędzić trochę czasu nad wodą i dojść do tego samemu. Przypominam że okres ochronny szczupaka zaczyna się 1 stycznia więc z tym żywcem to raczej wybierz się w maju.

Tutaj masz dokładny opis zamieszczony przez naszego forumowicza

http://www.fishing.org.pl/content/222-drapieznik-na-splawik.html

Edited by domek1995
Posted
Żywiec:

Mam takie małe pytanka:

Więc tak;

-Ja stosuję haki z dwóch powodów czysto humanitarnych,żywiec mniej cierpi i zdobycz łatwiej odhaczyć w razie odcinania przyponu ryba mniej cierpi i łatwiej się pozbędzie żelastwa.

-Żywca przekuwam pod skórą od ogona w kierunku płetwy grzbietowej przeciągam stalkę i jeszcze raz to samo i hak wychodzi koło głowy pewniej się trzyma taki żywiec haka niż jedno przekucie kotwicą.

-Spławik przy spokojnej wodzie, grunt przy większym uciągu,ale i na wodzie spokojnej stosuje grunt np.żeby dalej rzucić lub na sandacza.

-Wędka nawet z bazaru typu teleskop,nie jest to metoda wymagająca specjalistycznego sprzętu,bardziej mocnego.

Ile czekać-na branie nie raz parę dni,na zacięcie w zależności od wielkości żywca,prędkości z jaką drapieżnik odpływa,od gatunku na jaki się nastawiasz.Dopiero jak nabędziesz doświadczenia będziesz wiedział kiedy bierze kleń a kiedy okoń.

Posted
Jak byś jeszcze napisał gdzie chcesz łowić i ile tam tego drapieżnika jest(gatunek i rozmiar)

to by było dużo łatwiej

Mam zamiar łowić głównie szczupaki. Główne łowiska: hmmm chyba zalew,Lipie może Czarna.

O okresie pamiętam, ale teraz uzupełniam braki(sprzęt, akcesoria itp.) i kupił bym sobie wędke(może być: Konger Roder Pilk?).

Jeśli chodzi o ten czas to pytam ponieważ wszystkie złowione ryby wypuszczam, a nie chciałbym operować kaczodzioba na łowisku(lub po wypuszczeniu mieć pewność że jeszcze dziś, może jutro zdechnie).

  • 1 month later...
Posted
Słyszałem ze dobre efekty są przy łowieniu na żywca i zanęcać małe rybki zeby sie kręciły koło naszej rybki na haczyku. Robił może tak ktoś i z jakimi efektami?

Przy połowie okoni na żywca zawsze tak robię. Mieszam bułkę tartą z kaszą manna 1/1, pierwsze kule lecą luźne rozpadając się na tafli wody, następnie mocniej sklejone opadające na dno. Efekty bardzo dobre, łowię na bolonce 4m do 25g fajna zabawa, nawet okoń 25cm sprawia dużą frajdę. Łowiąc na grunt robię tak samo, używam koszyk do metody. Na szczupaki też się sprawdza. Kombinuj i testuj, kto kombinuje ma wyniki.

  • 4 weeks later...
Posted

Witam mam pytanie czy wszedł jakiś zakaz łowienia na żywca bo w sklepie wędkarskim się o tym dziś dowiedziałem choć chciałem bardziej fileciki na miętowego.

Posted (edited)

Tak żywca musisz mieć z łowiska na którym łowisz możesz go złowić na wędkę lub podrywkę 1m x 1m nie większą.Widziałem jakieś martwe uklejki czy płoteczki w wędkarskim poczytałem trochę o nich podobno jeszcze jakiś atraktor jest w nich wabiący sandacze.

Tak wabienie zanętą to świetna rzecz najlepsza jest drobniutka smużąca i lekko sklejona drapieżniki się kręcą w takich miejscach czym więcej drobnicy tym lepiej.

Problem jest na rzece ze spławikiem strasznie ściąga najlepiej zasadzić się na zakolu.Zestaw prosty spławik,ciężarek(lub bez),stalka,kotwica na hakach miałem brania niezacięte.

Warto zwrócić uwagę na stalkę są różne rodzaje i kolory ja zawsze wybieram tą stalową srebrną jest najmniej widoczna.Ja na żywca zastosowałbym karpiówkę i żyłkę 0.40 warto być przygotowanym na coś większego chyba że ktoś poluje na okonie z 5cm żywcem.

Edited by Wędkarz 17

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now
×
×
  • Create New...

Important Information

Privacy Policy