Skocz do zawartości

Rzeka Wisłoka


LukaszZ

Rekomendowane odpowiedzi

A ja właśnie teraz wróciłem z Wisłoki, u takich nietrzeźwych kolegów nic nie brało, a ja tak w połowie wędkowania jedno branie, no i jak zwykle boleń w kamienie pociągnął do środka i zaczep... uratowany wobler, ale boleń spadł. Dzisiaj było fajnie za nimi pochodzić bo mało ludzi nikt nie przeszkadzał, odszedłem kawałek od kolegów imprezujących i już było fajnie cicho i spokojnie. Zauważyłem, że dużo małych boleni napłynęło takie około 25 cm i już robią spustoszenie w uklejach, jeszcze takie ogupiałe pod nogami mi pływały ;). Myślałem, że po powodzi trochę wypukało większe okazy ale i te dały znać o sobie tak, że nie jest źle jednak na tej Wisłoce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam !!!wracam do Mielca we wrzesniu i mysle o zrobieniu dwuch miejsc na wisloce w okolicy (zlotniki-chrzastow) i przed przystapieniem do wedkowania planuje jakies 3-4 dniowe necenie

I miejsce......makaron,konopie ,chleb,kukurydza,zaneta kupna,otreby,biszkopty,platki,kukurydza,biale robaki.............itp,itd:)

II miejsce na jakiegos sumika lub cos drapieznego......skrzepnieta krew,watrobka,jakas padlina,rosowki,biale robale......itp,itd

mozecie podpowiedziec co moge jeszcze dorzucic lub jakie miejsca wybrac?????

...słyszalem ze dobrze necic na przeciwnym brzegu bo sie ryba tak nie ploszy i dobrze jak jest gleboko i cien pada na to miejsce..:)

Pozdrawiam i czekam na jakies podpowiedzi..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

WIENIO Chętnie bym się z Tobą na te Złotniki wybrał na zasiadkę na suma....Pozdrawiam.:rolleyes:

A co do stanu wody panie Qklux to woda ma stan 203 cm.Klarowność taka sobie...Wczoraj byłem na spławik i nic oprócz zaczepów,naniosło wszystkiego więc problemy są z umieszczeniem i prowadzeniem przynęt....

Edytowane przez RICARDO
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie ktoś z was łowił na odcinku specjalnym na Wisłoce:confused:Jeśli tak prosiłbym o jakieś info;)

Witam!W tym roku jest słabiutko bardzo z pstrągiem:( ,ale warto wybrać się na ryby nie "specjalne" kleń, boleń, świnka:)od Jasła aż do końca odcinka:)Pozdro!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem na godzinkę na 'miejskim' u nas w Mielcu. Woda fajna, w miarę czysta - można łowić. Rybki ładnie chodziły. Bolki chlapały się na całej długości odcinka. Oczywiście przy progu cała masa amatorów rosołu z bolenia :D

Rysiek nie jechałeś czasem na rowerku przy kościele właśnie koło 16tej? Bo mi się zdawało że to Ty :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzięki kolego konio,a czy mógłbyś przybliżyć nie co zasady na tym łowisku.typu opłaty zasady itp.?

Na łowisku obowiązuje całkowity zakaz zabierania ryb łososiowatych i lipienia, reszta wszyystko według R.A.P.R a co do opłat to to nie ma dodatkowej opłaty na odcinek specjalny wystarczą wody nizinne okręg krosno:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem dzisiaj po południu nad Wisłoką jakieś 3 godz. - woda niska, tylko lekko "trącona".

Miałem dwa brania - ma woblera 5 cm zapiął się szczupak ok. 66-70 cm - ale niestety połknął woblera w całości i uciął żyłkę tuż przed lądowaniem :(

Drugie pstryknięcie miałem na "Blagiera" - ale niestety nie udało mi się zaciąć rybki.

Może to sprawka pory dnia, ale nie widziałem kleni w miejscach, gdzie są "zawsze" przy normalnym stanie wody (tj. cofkach pod krzakami i podmytym brzegu) - mam nadzieję, że jutro rozwiążę tę hydro-zagadkę ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem na godzinkę na 'miejskim' u nas w Mielcu. Woda fajna, w miarę czysta - można łowić. Rybki ładnie chodziły. Bolki chlapały się na całej długości odcinka. Oczywiście przy progu cała masa amatorów rosołu z bolenia :D

Rysiek nie jechałeś czasem na rowerku przy kościele właśnie koło 16tej? Bo mi się zdawało że to Ty :)

Często zapodaję rowerem w okolice kładki sprawdzić wodę zwłaszcza jej klarowność więc to chyba byłem ja Pozdro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

JAK dla mnie to jeszcze za duża na spina :( stan wody ponad 200cm to za dużo i wciąż trącona, czekam aż zejdzie tak w okolice 190cm.wtedy to co innego Pozdrawiam

Wczoraj łowiłem w okolicach Przecławia i faktycznie woda dosyć wysoka, ale do spina się nadaje - rewelacji nie odnotowałem, bo złowiłem tylko szczupaczka, ale za to "rozpracowałem" kolejne miejsce na jesień... :D

Na takiej wodzie trzeba po prostu szukać ryb w zakolach, za krzakami itp.

Warto pobyć nad wodą, bo każdy wypad czegoś uczy - zwłaszcza takich początkujących spinningistów jak ja :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam:) Dzisiaj pomachałem troszkę nad wodą, rybki nawet dopisały 4 okonie i 6 kleni.Najwiekszy na zdjeciu:D.Ale taki ze mnie leń ze stwierdziłem ze nie będę targał woderów i przegrałem z już zimną wodą.Postałem 2 godz i o najlepszej godzinie wróciłem, bo zmarzłem jak coś:(

Na zdjęciu rzeka Jasiołka wpadająca do Wisłoki i dalej już sama Wisłoka:)

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

W dniu 25 maja 2018 roku weszło w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r - RODO. Abyś mógł korzystać z portalu Podkarpacki Serwis Wędkarski potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie danych osobowych oraz danych zapisanych w plikach cookies. Proszę o zapoznanie się z Polityką prywatności.