Skocz do zawartości

Sezon pstrągowy 2011 rozpoczęty...


geo

Rekomendowane odpowiedzi

Panowie gdzie optócz Tuszymki można iść na pstrąga w okolicy Mielca??

Analizowałem temat i wychodzi na to że możemy skoczyć na Wielopolkę oraz Czarną (jeżeli się mylę niech mnie ktoś poprawi). Myślę że jak stan Wielopolki się nie pogorszy to to będzie moim kolejnym celem, tyle że spróbuję na odcinku przyujściowym. Nie wiem czemu ale wolę trochę szersze koryto nawet kosztem nikłych szans na pstraga. Przywykłem do wygodnego łowienia :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Analizowałem temat i wychodzi na to że możemy skoczyć na Wielopolkę oraz Czarną (jeżeli się mylę niech mnie ktoś poprawi) :D

Na rzece Czarnej zwanej też Grabinianka nasze granice kończą się w lesie w miejscowości Jodłówka Wałki.Jak zaczniesz w miejscowości Czarna od mostu i tak nie jesteś w stanie przejść całego odcinka sukcesywnie obławiając.:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Analizowałem temat i wychodzi na to że możemy skoczyć na Wielopolkę oraz Czarną (jeżeli się mylę niech mnie ktoś poprawi). Myślę że jak stan Wielopolki się nie pogorszy to to będzie moim kolejnym celem, tyle że spróbuję na odcinku przyujściowym. Nie wiem czemu ale wolę trochę szersze koryto nawet kosztem nikłych szans na pstraga. Przywykłem do wygodnego łowienia :D

Wielopolka stan normalny czyściutka płynie ale pstrąga nikt niewidział od Ropczyc do Wisłoki chyba kolesi z Akacjowej sie wystraszył

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wielopolka stan normalny czyściutka płynie ale pstrąga nikt niewidział od Ropczyc do Wisłoki chyba kolesi z Akacjowej sie wystraszył

Kolego ukleja dane jeśli chodzi o wielopolkę się nie zmieniły:confused: tzn stan i kolor jest ok:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego ukleja dane jeśli chodzi o wielopolkę się nie zmieniły:confused: tzn stan i kolor jest ok:)

Co prawda nie do mnie ale podpowiem co dziś widziałem.

Woda czysta, niska, tam gdzie wolno płynie lub praktycznie stoi lód albo na całej szerokości koryta albo częściowo. Patrzyłem na kilku mostkach od Ropczyc po Łączki kucharskie. Generalnie da się łowić tylko pizga wiatrem...:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co prawda nie do mnie ale podpowiem co dziś widziałem.

Woda czysta, niska, tam gdzie wolno płynie lub praktycznie stoi lód albo na całej szerokości koryta albo częściowo. Patrzyłem na kilku mostkach od Ropczyc po Łączki kucharskie. Generalnie da się łowić tylko pizga wiatrem...:D

Dzięki kolego,trochę mnie ten lód zmartwił,ale może tam zawitam jutro jak plany się dobrze ułożą.:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego ukleja dane jeśli chodzi o wielopolkę się nie zmieniły:confused: tzn stan i kolor jest ok:)

Niedalej jak w czwartek jechałem do Dębicy i widziałem Wielopolke z mostu stan był normalny zero lodu a takowy tworzył sie przed mostem kolejowym a co do rybek to na wsponianym odcinku to bardziej liczył bym na klenia ,jazia to na spining i płocie na spławik

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaliczyłem dziś drugi dzień sezonu pstrągowego.Wczoraj jak i dziś była to Tuszymka.

Wczoraj miałem 2 wyjścia pstrążków,dziś już padły pierwsze rybki :D.

Z typowej miejscówki dołka pod korzeniem wystrzelił pstrążek lekko ponad 20 cm,następny był znacznie większy niestety spadł:).Jak na początek nieźle jestem zadowolony,jutro w planach Wielopolka.Czy ktoś ma jakieś aktualne dane na temat tej rzeczki:confused:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj wraz z Dzienciołem byliśmy na Strugu. JA złapałem potokowca na około 30cm,a Dziencioł miał ładnego tęczaka na ponad 40 cm, niestety przy samym brzegu się zaczepił o gałąź i się spiął. Mój pstrąg wrócił do wody.

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na Sanie lodu nie ma,

Pytałem o lud czyli wędkarzy, nie o lód.:rolleyes:

Dzisiaj wraz z Dzienciołem byliśmy na Strugu. JA złapałem potokowca na około 30cm,a Dziencioł miał ładnego tęczaka na ponad 40 cm, niestety przy samym brzegu się zaczepił o gałąź i się spiął. Mój pstrąg wrócił do wody.

A to ciamajda. Mowa o Dzienciole oczywiście.:D:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odwiedziłem dziś Wielopolkę i Tuszymkę,niestety rzeczki nie do łowienia:(.Podniesiony stan wody oraz woda trącona i zanieczyszczona,zostaje czekać mi do następnego weekendu:)

geo a na Rudej łowiłeś? ta mała rzeczka przepływająca przez rzemień. to ponoć także kraina pstrąga.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

geo a na Rudej łowiłeś? ta mała rzeczka przepływająca przez rzemień. to ponoć także kraina pstrąga.

Byłem tam ale w tamtym sezonie i wówczas woda była mocno podniesiona,zawsze jest tak bo to krótki dopływ Wisłoki. Nie polecam łowiska tylko się zdenerwujesz,zawsze ktoś siedzi z robakiem od strony domków,jeden brzeg można powiedzieć prywatny,gdyż same płoty.Poza tym twoje pojawienie się spowoduje wizytę dziadka który na pewno spyta-''o pstrągi i lipienie,a później doda że kiedyś to się trafiały duże'' tylko zapomni dodać że łowił je na pewno w miejscach tarłowych:mad:

Poza tym odcinek dosyć krótki,woda płynie w początkowym odcinku dosyć żwawo,później niestety wije się w gęstych zaroślach.Populacja pstrąga kiedyś wyglądała dobrze,opiekunem tej wody było koło muchowe przy WSK.Zarybienie było prowadzone doświadczalnie.Znajomi opowiadali że miejscowi wyciągali rybki ponad 40 cm w jaki sposób możesz się domyślić.Poza tym nie będziesz miał gdzie zostawić samochodziku po modernizacji drogi Mielec -Dębica.pozdrawiam:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
Ja pochodziłem 2h po Tuszymce ale poza bliskim spotkaniem 3ciego stopnia z Czaplą Siwą żerującą na środku tej urokliwej rzeczki nie zauważyłem ani tym bardziej złowiłem żadnej rybki :P

Fajne fotki jaki masz sprzęd do robienie zdjec.

uzywasz jakiś filtrów?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 miesięcy temu...

Koniec tego dobrego :( Dziś tylko jedna sztuka (prawa fotka); ten "lewy" to mój osobisty mały rekordzik sprzed dwóch tygodni - patrząc na kija to jakieś 41-42 cm. Jak na pierwszy górski sezon nie jest źle - w sumie około 40 sztuk z czego połowa poniżej wymiaru, a z drugiej połowy - połowa to chyba te same :D

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

W dniu 25 maja 2018 roku weszło w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r - RODO. Abyś mógł korzystać z portalu Podkarpacki Serwis Wędkarski potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie danych osobowych oraz danych zapisanych w plikach cookies. Proszę o zapoznanie się z Polityką prywatności.