PZW KOŁO MIELEC - OPŁATY ZA ZAWODY

[patryk.k10]

Witam

Mam pytanie...

Może ktoś mi wyjaśni dlaczego od tego roku w kole MIELEC na zawodach za każdym razem trzeba płacić myto niby (posiłek). ???

Do tej pory na każdych zawodach organizowanych przez nasze koło posiłek był z pieniędzy koła, na które my wędkarze płacimy składki !!!!!!

Czy płacąc 265zł na rok, jadąc raz w roku na zawody ja muszę płacić za 15 deko kiełbasy 15zł????

http://www.pzw.org.pl/1407/wiadomosci/150500/60/zawody_spinningowe_o_mistrzostwo_kola

Czy jedna osoba jest zdolna przejeść kiełbasę za 15zł, kupioną w markecie pewnie za 8zł/kg ?????

Coś tu chyba jest nie halo !!!!

Posiłek i nagrody powinny być fundowane przez koło z opłat członków, a nie zamiast nagród dyplomy drukowane jak w przedszkolu !!!

Porażka !!!!

 

[adamus78]

Jak dla mnie posiłek powinien sobie każdy zapewnić we własnym zakresie, no ale wiadomo, kasa się kręci to i zjeść (wypić) można gratis a może się i jaki grosz do dupy przyklei.

A na zawody karpiowe to nawet 100 pln wpisowe, pewnie se tłumaczą że to z noclegiem 

[Damian Ł.]

Nie należę do tego koła, ale (moim zdaniem) fundowanie nagród, zaplecza gastronomicznego itp. rzeczy ze składek wszystkich członków koła (dotyczy wszystkich kół P*W w Polsce) dla startujących zawodników jest niedopuszczalne - dlaczego ktoś ma płacić za czyjąś zabawę np. będąc przeciwnikiem samej idei zawodów wędkarskich ?...

Zawody powinny się "zwrócić" z wpisowego startujących, ewentualnie znaleźć sponsora (to już problem organizatorów jakiego i jak hojnego) - wzorem mogą być zawody komercyjne wysokiej rangi (obojętnie w jakiej dyscyplinie).

Oczywiście można wystąpić z P*W, ale wtedy haracz jest wyższy, ponadto pieniążki od osób nie zrzeszonych również idą na takie głupoty - zamiast na ochronę wód i i zarybienia.

[xxxczokxxx]

Damian jak zawsze się z Tobą zgadzam pieniądze płace żeby ryb było więcej żeby zbiorniki były zadbane żeby straż się pojawiała od czasu do czasu . A co mnie obchodzi że ktoś chce zawody chce to jest wpisowe niech sobie zapłaci a nie okrada nas , to tak jakby na osiedlu obowiązkowo zrzucić się na auto dla sąsiada  .

[miesiarz]

Zwróćcie uwagę na znaczki, jest opłata okręgowa która idzie na zagospodarowanie wód, i składka członkowska która idzie na inne cele (chyba 40% zostaje w kole, na zawody, wycieczki, utrzymanie koła itp) ale nie na zarybienia.