Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witajcie,

Od pewnego czasu mocno nurtuje mnie temat tej słowackiej rzeki. Osławione tęczaki i monstrualne lipienie robią wrażenie. Jakie są wasze subiektywne odczucia z wizyty na tej rzece? Czy rybostan i rozmiary ryb faktycznie są tak liczne i duże jak się o nich czyta?

Wrzućcie fotki ze swoich wypraw, opiszcie dominujące metody, przynęty... Pozdrawiam.

Opublikowano

Miałem się w tym roku wybrać ale jakoś nie doszło do skutku. Ponoć trzeba dobrze kontrolować stany wód na Vahu bo częste zmiany poziomu mogą zaowocować bezrybną wycieczką.

Opublikowano

To jak w przypadku każdej rzeki - stan wód to loteria. Ciężko jest zaplanować wypad z ustabilizowanym poziomem wody bo na aurę nikt z nas nie ma wpływu :)

Opublikowano

Cześć,

 

Ja byłem w tym roku pierwszy raz. Faktycznie woda zmienia się cały czas. My trafiliśmy na bardzo wysoką. Miejscami chodziło się bardzo niebezpiecznie. Z rybami było słabo.

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Opublikowano

A tak w ogóle, jak się sprawy mają z opłatami itp itd?

Z Jasła nie mam daleko, a do tego często wiosną i latem stacjonuje u teściów , a stamtąd na Słowację mam dosłownie 15 km.

Jest coś ciekawego dla spiningisty czy większość mucha? 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

W dniu 25 maja 2018 roku weszło w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r - RODO. Abyś mógł korzystać z portalu Podkarpacki Serwis Wędkarski potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie danych osobowych oraz danych zapisanych w plikach cookies. Proszę o zapoznanie się z Polityką prywatności.