Podkarpackie Targi Wędkarskie CARPATHIA FISHING 2019

[rally]

Szacun że się odbyly takie targi u nas, organizacja to też wysilek i musi się przede wszystkim chcieć.

Karpiarze cos obejrzą i kupią, spiningiści  na tej edycji raczej nie obejrzą nic, poza woblerami  Pojedyńca był jeszcze Taurus z woblerami i chyba tyle. Tendencja jednak jak na Rybomanii, kilogramy kulek i dwa woblery, o muszkarstwie nie wspomnę, bylo jedno stoisko, ale na początek dobre i to.

Do Rybomani w Poznaniu.......przepaść, ale trzymam kciuki, trzeba kibicować takim inicjatywom, w Poznaniu tez pewnie nie było od razu dwóch hal zapełnionych po brzegi.

Byłem ciekaw stoiska DAM, jednak to co zobaczyłem mocno mnie rozczarowało jako spinningistę.

Oby w przyszłym roku było lepiej, i tego się trzymajmy ?.

[Haratacz]

W samą sobotę było ponad 4000 ludzi. Targi byłyby uważane za udane, jeśli przez 2 dni pojawiło się 3000, wtedy kolejna edycja byłaby za rok. Jak widać, sukces :-) jeśli będę znał dokładną liczbę ludzi to napiszę. Pozdrawiam.

[Carpathia Fishing]

Rally dziękuję za miłe słowa :), to daje nam siłę do dalszego działania w przyszłym roku Targi na 80procent się odbędą... co do liczby odwiedzających, do końca jeszcze wszystkiego nie przeliczylismy zostawiamy to na jutrzejszy dzień ale mam wstępne informacje ponad 8.000 odwiedzających! Wielki sukces mało tego wystawcy bardzo i to bardzo zadowoleni zbierałem mnóstwo pochwał. Pozdrawiam Tomasz D. 

[alkarn]

W dniu 16.02.2019 o 20:49, muzzy123 napisał:

Z tego co zauważyłem to prawie każdy z wiaderkiem od stalomaxa wychodził, ale trzeba przyznać dość duży wybór pelletów mieli.

Stolmaxa miał PanRyba.com i mega się popularnością cieszyło. Targi jak na pierwszy raz OK tylko brakowało troszkę wystawców znanych. Fajnie jak były by targi troszkę później czyli marzec kwiecień lub listopadzie, bo 2 tyg temu byly w Poznaniu i dużo osób tam było. 

[Roooocky]

Jestem podobnego zdania. Jeśli targi odbyłyby się w innym terminie, to byłoby więcej wystawców. Zbyt późno nie można też organizować, bo ludzie wyjdą z założenia, że kupią szybciej sprzęt i nie będzie sensu jechać/kupować czegoś na Carpathia Fishing, bo już są po zakupach.

Minusem obecnych targów było, to, że były w zbyt krótkim odstępie od Rybomani w Poznaniu, przez co część producentów nie była zainteresowana udziałem.

Jeśli uda się zorganizować lepszy termin, więcej wystawców to jest duży potencjał na coroczny cykl, bo jest duży potencjał co widać po ilości osób odwiedzających targi.

Organizatorom mogę zasugerować, żeby spróbowali reklamować kolejne targi za wschodnią granicą, bo z pewnością wiele osób zrobiłoby sobie wycieczkę na weekend w tym celu.

[Haratacz]

Marzec chyba byłby najbardziej ok, no i jeszcze dochodzi sprawa wcześniejszej organizacji, czyli żeby termin był już wiadomy pół roku wcześniej. Dla samych wystawców może to być lepsze, z powodu łatwiejszego ustalenia terminarza. 

[Carpathia Fishing]

Wszystko jest do zrobienia i tak organizacja moim zdaniem spisała się na 4plus!