Wisłok

[Wlerhv]

jest szansa na brzany na Wisłoku ? nigdy nie łowiłem więc się pytam 

[DziubnieLubNie]

1 hour ago, Wlerhv said:

jest szansa na brzany na Wisłoku ? nigdy nie łowiłem więc się pytam 

 

Gdzieś tam są, ale szału nie ma.

Odcinek odcinkowi nie równy więc zależy czy dobrze trafisz..

[Wlerhv]

myślałem o przelewach w boguchwale i okolicach 

[domek1995]

5 godzin temu, Wlerhv napisał:

jest szansa na brzany na Wisłoku ? nigdy nie łowiłem więc się pytam 

Wczoraj miałem mała ok 40cm na dolnym odcinku Wisłoka więc szanse na pewno są. 

[Piotr Madura]

Doszło do poważnego zatrucia rzeki Lubatówki i Wisłoka, więcej informacji można znaleźć na FB PZW Krosno. Wodą płynie piana, ma dziwny kolor. Tekst że wspomnianego profilu FB:

 

"Sytuacja , na Wisłoku poniżej ujścia Lubatówki jest krytyczna.

Umierają wielkie brzany, świnki, pstrągi, klenie, a nawet bóbr. Ryby schodzą w dół rzeki szukając czystej wody".

 

Zdjęcie - FB PZW Krosno 

 

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

[Haratacz]

Zajebiście. 

[Haratacz]

https://rzeszow.tvp.pl/79254752/sniete-ryby-w-potoku-lubatowka-przyczyna-moze-byc-piana-gasniczaZajebiście.

[jakocha88]

Skrajnie nieodpowiedzialni ludzie .......... ta głupota jest porażająca........a później zdziwienie i oburzenie, że środowisko sie degraduje, a jak ma sie nie degradować skoro mamy tabuny nieodpowiedzialnych i bezkrytycznych imbecyli.

[TOmaSZ]

I kto tu zawinił zjeby z osp??? Mam nadzieję że winny zostanie odpowiednio ukarany.

[jakocha88]

Nie ma sie co dziwić, w OSP większość ochotników to osobniki o niskim IQ, chłopki roztropki bez racjonalnej wyobraźni.

[kropek26]

To kolejna tragedia z ostatniego czasu na wodach PZW Krosno  . Ostatnio został zatruty potok Czernisławka  na Sieniawie , rzeka Tabor , Lubatówka i teraz Wisłok . Na Czernisławce wytruto raki , węgorze, płocie i klenie . Znowuż na Taborze padły prawie wszystkie pstrągi , na lubatówce klenie , jelce i mniejsze ryby , a na Wisłoku brzany, świnki , klenie i masa mniejszych ryb . Dwóch ostatnich tragedii można było unikną , zwłaszcza że ci ludzie są  szkoleni do takich rzeczy. Jednemu słowem masakra  

Edytowane 12 Lipca przez kropek26

[DziubnieLubNie]

Bardzo to smutne, na Wisłoku łowię w większości.

Mam nadzieję że im niżej rzeki to jakoś to stężenie toksyn w wodzie spada? Niejako miesza się z nieskażoną jeszcze wodą?

 

Sorki bo może nie zrozumiałem, czy mamy skażenie rzeki? Po jakimś pożarze? Czy to 'przyducha'?

Edytowane 12 Lipca przez DziubnieLubNie

[TOmaSZ]

Chyba ta woda dotarła do sanu??? Wisłok ma się dobrze ogólnie dziś dwa kleniki i bolek wymiarowy. Ryb śniętych u mnie nie widzę..

[krystian91]

No kur... ma... Wisłok się kończy...

I to wszystko przez nas ,,ludzi,,

[TOmaSZ]

1 godzinę temu, krystian91 napisał:

No kur... ma... Wisłok się kończy...

I to wszystko przez nas ,,ludzi,,

Wisłok się nie skończy pełno narybku widzę codziennie teraz jak prowadzę wobka to aż się miejscami gotuje tak uciekają 

[tpe]

 

[tpe]

To samo jest od przedwczoraj popołudniu na Wisłoku poniżej ujścia Lubatówki. W czwartek wieczorem na Wisłoki ryby walczyły o przeżycie w "wodzie" spływającej z Lubatówki. Widzieliśmy wielkie klenie, świnki, bolenie, brzany...Jeszcze wtedy narybek dawał rady. Nawet bóbr zaczął zdychać, nie potrafił wyjść na brzeg...Wczoraj rano już wszystko było martwe...Nad Wisłokiem nie latają żadne owady.

[wujekpasiak]

Witam!

Dzisiejszy Profesor i jego Asystent...

Generalnie dużo Kleni powyżej 30 cm, co cieszy.

Mam nadzieję że te toksyny jakoś się z ta wodą rozrzedzą, bo mega szkoda by była. Taki Kleń musi rosnąć 15 lat.

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

pozdrawiam

[Piotr Madura]

Zmierzyłem na mapach satelitarnych doszczętnie wytruty odcinek rzeki bazując na relacjach dwóch kolegów, m.in. Tomka z kanału Perczysko. Odcinek mierzy nieco ponad 7 km...

 

 

Edytowane 13 Lipca przez Piotr Madura

[Haratacz]

A Wisłok jak? Macie jakieś relacje z miejsca?

[Haratacz]

Dobra, jest relacja. 

[Piotr Madura]

8 minut temu, Haratacz napisał:

A Wisłok jak? Macie jakieś relacje z miejsca?

Do Odkrzykonia ponoć woda całkowicie martwa. Sam nie byłem, nie widziałem, to info od kolegów. W Odrzykoniu została utworzona przez straż pożarną zapora. Poniżej woda była dodatkowo natleniania. 

[TOmaSZ]

Widzę że tam w Krośnie burza ładna oczywiście bardzo dobrze niech tam leje deszczem. Podoba mi się że tyle ludzi się w tą akcję tak angażuje.

 

 

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Edytowane 13 Lipca przez TOmaSZ

[Piotr Madura]

Z relacji kolegi w Wojaszówce i powyżej ryby zaczęły padać... 

[tpe]

W Krośnie i okolicy polało, przepływ na Wisłoku wzrósł z 1,1 do 2,7 m3/s. Rozcieńczyło to truciznę, a jednocześnie przyspieszyło jej spływ. Czoło trującej fali mija teraz Frysztak.