Skocz do zawartości

Nowe koło PZW w Leżajsku


krs

Rekomendowane odpowiedzi

Jak wieść gminna niesie w Leżajsku tworzone jest nowe koło PZW, z tego co udało mi się dowiedzieć to inicjatywa byłego Skarbnika koła "San". Lubię zmiany, chętnie wstąpię w szeregi nowego koła o ile takie powstanie bo na dzień dzisiejszy jeszcze nie funkcjonuje. Trzymam kciuki za powodzenie, zmiany są zawsze potrzebne, czy wyjdzie to nam wędkarzom na dobre czas pokaże ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 8.12.2023 o 09:51, krs napisał:

Jak wieść gminna niesie w Leżajsku tworzone jest nowe koło PZW, z tego co udało mi się dowiedzieć to inicjatywa byłego Skarbnika koła "San". Lubię zmiany, chętnie wstąpię w szeregi nowego koła o ile takie powstanie bo na dzień dzisiejszy jeszcze nie funkcjonuje. Trzymam kciuki za powodzenie, zmiany są zawsze potrzebne, czy wyjdzie to nam wędkarzom na dobre czas pokaże ;) 

Zapytać należy skąd inicjatywa pana byłego skarbnika i z jakiego powodu jest byłym skarbnikiem.

Ja wiem a Wy???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nawiasem mówiąc co dla przeciętnego wędkarza może zmienić przynależność do koła A lub B ? Dostępne są i tak te same wody bo w Polsce opłaca się okręgi a koła nie mają przynależnych wód. Jedyne co się domyslam to że jedno koło może organizować np więcej zawodów (tylko dla członków) lub wycieczki itp?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

20 godzin temu, DziubnieLubNie napisał:

Jedyne co się domyslam to że jedno koło może organizować np więcej zawodów

 

O widzisz chociażby to, moje obecne koło ma na swoim profilu FB 90% informacji o zawodach, pytanie czy to jest główny cel działalności koła, bo po zamieszczanych informacjach mogę wnioskować że tak, pytanie gdzie inne informacje, jak np uchwały zarządu, informacje z zarybień itp. Czy zmiana koła coś mi da, niby co by mi miała dać, ryb więcej nie będzie, wód nie przybędzie, ale niech coś się dzieje, konkurencja może wyjdzie wszystkim na dobre ;) Jakbym miał możliwość wyboru to dawno bym się z tego stowarzyszenia wypisał, według mnie wody powinny trafić do samorządów z jednej prostej przyczyny, samorządy podlegają kontroli organów jak NIK, RIO  i wielu innych instytucji, ze stowarzyszeniami jest niestety inaczej i tu jest moim zdaniem problem, ale to rozważania na inny wątek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 13.12.2023 o 16:50, DziubnieLubNie napisał:

Nawiasem mówiąc co dla przeciętnego wędkarza może zmienić przynależność do koła A lub B ? Dostępne są i tak te same wody bo w Polsce opłaca się okręgi a koła nie mają przynależnych wód. Jedyne co się domyslam to że jedno koło może organizować np więcej zawodów (tylko dla członków) lub wycieczki itp?

 

Tu nie do końca się zgodzę, że koło nie ma znaczenia.

Ja z Rzeszowa wypisałem się dawno, bardzo dawno. Słaby zarząd, słabe zarybienia, słabe jakiekolwiek działania  i wód P&L jak na lekarstwo.

Przepisałem się do o/Krosno – koło Rzepedź.

W Krośnie jest tak, że cześć wody jak rzeki, Solina, Myczkowce, Besko jest ogólnie dostępna, ale mniejsze zbiorniki i bajorka są pod opieką kół i trzeba dodatkowo płacicie za łowienie na nich.

Płace extra 100 pln za licencje no kill albo 200 za kill.

Mam do dyspozycji 5 zbiorników pożwirowych w miejscowości Szczawne.

Plusami tego że są to zbiorniki pod opieką koła jest:

Wewnętrzny regulamin który wprowadza dużo dobrego vs RAPR. I robią to członkowie koła na walnych nie czekając na to co zrobi Okręg, ZG itp. betony.

Regularne kontrole – mniej więcej 90% wyjazdów kończy się kontrolą

Jeden zbiornik tylko i wyłącznie no kill z fajnymi rybami

Wymiary widełkowe (generalnie rpoanuje poczytać regulamin stawów – fajne rzecyz mzona z niego zaadaptować na swoim łwoisku).

Kwarantanna po zarybieniu (czasowa i ilościowa)

Regularne zarybieni ( łowi się tam czasem lepiej jak na komercji) Sporo karpia wpuszczają i nie tylko w rozmiarze „wymiar+” ale i ponadwymiarowe piękne sztuki, są jesiotry z zakazem zabierania, co roku wpuszczane jest sporo tęczaka którego później fajnie łowi się spod lodu.

Łowisko jest zawsze posprzątane,

Trawa skoszona

Ławeczki i wiaty poprawiane w razie potrzeby

Postawiony jest kibelek

Miejsce do grillowania

Organizowanych jest sporo zawodów od tych naprawdę fajnych dla dzieci po mistrzostwa koła, zawody w klasyku, parowe, rodzinne, 24h itd.

Opiekują się tym łowiskiem miejscowi ludzie którym zależy na tym aby mieć koło domu fajne łowisko.

I jeszcze sporo rzeczy o których pewnie teraz zapomniałem.

 

Naprawdę wolę tam jeździć jak na komercje.

I pokaz mi jedno takie łowisko w okręgu Rzeszów, ba nawet inne łowiska w okręgu Krosno które są pod opieka kół nie są tak dobrze ogarnięte jak nasze stawy w Szczawnym.

Tak że koło i ludzie  w nim zaangażowani wg mnie na ogromne znaczenie, tylko musi to stanowić spójną całość z innymi zapisami i uprawnieniami które ma wtedy koło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

W dniu 25 maja 2018 roku weszło w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r - RODO. Abyś mógł korzystać z portalu Podkarpacki Serwis Wędkarski potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie danych osobowych oraz danych zapisanych w plikach cookies. Proszę o zapoznanie się z Polityką prywatności.