Skocz do zawartości

Wisła


Andre

Rekomendowane odpowiedzi

Może prześlemy wspólne pismo do PZW?

"W związku z degradacją rybostanu na ulubionym odcinku rzeki Wisły, który był jednocześnie zimowiskiem ryb żądamy obniżenia składek na rok 2016 o 50%".

Nie widzę szans, aby choć złotówkę opuścili, ale niech się w końcu zastanowią... Płacimy im za ochronę i zagospodarowanie wód... A nie po to żeby mieli za co żreć. Swoją drogą marzy mi się, aby jakiś bogaty polak zrobił im konkurencję i zadbał o nasze łowiska. Przynajmniej o część...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja już nie płacę TBG od kiedy woda została spuszczona z Wilczej i dobrze się z tym czuję teraz [emoji481] A kasa na kartę wolę wydać na licencje prywatne.

Nie jesteś sam. Ja i moi koledzy po tragedii w WW zmieniliśmy barwy kilku znajomych wędkarzy także zaprzestało płacenia karty na rzecz łowisk karpiowych i z tego co się orientuje nikt nie placzę z tego powodu... ogólnie po tamtym incydencie wielu wędkarzy odeszło z okręgu a ten w ramach ratowania sytuacji wbrew wcześniejszym zapowiedziom otworzył Wilczą Wolę.

Koledzy, proponuję wysłać mailowo zapytanie do ichtiologa o zarybienia rzek w okregu,poparte odpowiednimi papierami... ściśle tajne czy jenak panowie ,, włatcy" uchylą rabek tajemnicy, a może dostaniecie odpowiedź ogólnikową na ,,odwal się Pan od nas"?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego KUBSON wątpie by jakiekolwiek nasze pismi, lub chodz co przynaiosło chodzby namniejszy efekt, podobno włądze Związku bardzo nie przejeli sie tematem połanca i dementuja wszelkie informacje o takich duzych ilościach jak podaja ludzie, czyli w efekcie jakies nawet i ok 15 ton ryb, twerdząc ku*** z było to tylko raptem 3,3 tony.. widać po podejsciu zwiazku do sytacji jak zależy im na rybach w naszych wodach.. podstawa zapłacic karte, a potem przetrzepać cię nad wodą podczas kontroli do suchej nitki.. ale w takim kraju co sie dziwic... Kasa misiu Kasa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myśłisz kolego coś zadziałaja w tej sprawie???

Ja osobiście wątpie w jaki kolwiek ruch ze strony zwiazku, patrząć na to na co od dłuższego czasu pozwalają , na te wszytkie zatrucia ,na to co stało sie z Wilczą Wolą, nawet jesli sprawa trafi do prokuratury to bedzie temat ciągnał sie latami, az ludzie zapomna i sprawa trafi pod dywan :/

******a to człowieka , płacąc taka kasy na to wszystko i co z tego jest??? Wielkie gó*** ! Ryb coraz mniej :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Normalnie BRAK SŁÓW!!!Nie dosyć,że tej ryby tyle "co kot napłakał"to teraz jeszcze to.Jeżeli to prawda ,że ok 15 ton tych ryb zginęło to masakra to będzie martwy odcinek,chyba tylko ukleje będziemy łapać.Nawet gdyby to było 5 ton to i tak strasznie dużo to 5 000 szt po kilogramie każda,a 15ton????!!!!Bardzo mnie ciekawi co władze PZW Tarnobrzeg zrobią w tym temacie,bo jako członkowie PZW mamy prawo oczekiwać o władz PZW dbania o Nasze interesy,a to jest Nasz interes!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak długo tak będzie???Płacąc za zezwolenie na wędkowanie(tak zwaną kartę)zawieram niejako umowę z danym okręgiem PZW,czyli za ich pośrednictwem z Polskim Związkiem Wędkarskim.W myśl tej umowy zobowiązuję się do przestrzegania określonych przepisów,zasad,postanowień,za nieprzestrzeganie których grożą mi kary pieniężne i prawne z karą więzienia włącznie.To zapytam teraz do czego zobowiązuje się PZW, i jakie konsekwencje poniesie w razie nie wywiązania się z zawartej umowy?Czy wolny dostęp do wody dla wędkarzy to jedyne zobowiązanie ciążące na związku(chociaż i z tym różnie bywa)?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Super!Też będę dzwonił.Każdy z wędkarzy powinien dzwonić,niech kużwa wiedzą,że to nie stado matołów tylko do płacenia!Jeżeli to wina elektrowni to niech zarybia teraz na swój koszt,ale jak nikt się nie odezwie to będą zlewać temat tak elektrownia jak i Okręg PZW.Wpisów jakichś śmiesznych będą wymagać,biurokracji od wędkarzy-ŻAL NORMALNIE jak to młodzież mówi!!!!:mad:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żal i to Duży.. Fajny odcinek, kawałek wody gdzie były naprawdę fajne rybki i śmiało można było jechać połowic.... A teraz??? A władze tylko patrzą i liczą kasę za karty, i jeżdżą sprawdzają cię nad wodą, lecąc do ciebie jakbyś był nie wiadomo jakim przestępca i nie wiadomo co robił...

Niewiem czy jest jakaś możliwość by można było coś w tej sytuacji podziałać!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znajomy redaktor dowiedział się od dyrektora pzw Tarnobrzeg, że straty wyceniono na 300 000zł.

Sprawa jest w prokuraturze, elektrownia nie przyznaje się do winy.

Jeśli sprawa skończy się pomyślnie mają być zarobienia. Jeśli nie to sąd jest **** a my będziemy niedługo łowić w basenach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
Dnia 14.01.2016 at 12:49, Kubson napisał:

Znajomy redaktor dowiedział się od dyrektora pzw Tarnobrzeg, że straty wyceniono na 300 000zł.

Sprawa jest w prokuraturze, elektrownia nie przyznaje się do winy.

Jeśli sprawa skończy się pomyślnie mają być zarobienia. Jeśli nie to sąd jest **** a my będziemy niedługo łowić w basenach.

Dziwne to co piszesz no ale skoro tak jest to się cieszę, że coś jest na rzeczy. Kolega płacąc kartę gdzieś w tarnobrzeskim kole zapytał się jak to było z tym Połańcem. Osoba mająca chody w zarządzie stwierdziła, że nic się poważnego nie stało, że wędkarze przesadzają i wszystko jest wyolbrzymione, że żadnej tragedii nie było itd... Dziwne to wszystko , ale cieszy mnie fakt, że jednak coś jest na rzeczy i chciałbym aby było to prawdą i PZW TBG stanął na wysokości zadania. Mam nadzieję, że do Wisły trafią w końcu jakieś rybki, bo w sprawozdaniach z zarybień za 2015 to bidusia... oj wstydziliby się panowie w zarządzie pobierać składki na wody płynące za takie gospodarowanie rzekami. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możliwe, ze dyrektor się spłoszył i powiedział to co wypadało, a nie to co jest prawdą... Postaram się dowiedzieć jak się sprawy mają.

Jednak jak znam Polskie postkomunistyczne realia to pewnie coś gdzieś wypłynie, ale raczej to nie będą ryby...

Masz rację. Wstyd pobierać opłaty za ochronę i zagospodarowanie wód prowadzone w takim stylu. Mi by było strasznie wstyd, gdybym tak podchodził do swojej pracy.

100 lat temu nie było PZW, nikt nikomu nie płacił za ryby, każdy w naszym dzisiejszym rozumieniu kłusował (siata, ościenie, sadzki, kosze...) a ryb było od groma i starczało dla każdego. Teraz płacimy po 300zl rocznie za ochronę i zagospodarowanie wód, a łowimy niemal w basenach.

PZW kpi z nas w żywe oczy. Bo owszem... da się tu rybę złowić, ale ile się trzeba nieraz nachodzić...? Za te miliony złotych, które łącznie wpłacamy nie powinno być problemu ze złowieniem 80cm szczupaka czy 50cm pstrąga...  

Proponuję ogólnopolski lub lokalny podkarpacki bunt. Na przykład w przyszłym roku wszyscy solidarnie nie płacimy karty w styczniu. Zamiast tego piszemy pismo z żądaniami obniżenia składek i solidnych zarybień. Nie chodzi tu o 300zł, ale o zasady. Nie będą nas robić w h*** jak zus i te inne bandyckie instytucje.

Co Wy na to?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, Kubson napisał:

Możliwe, ze dyrektor się spłoszył i powiedział to co wypadało, a nie to co jest prawdą... Postaram się dowiedzieć jak się sprawy mają.

Jednak jak znam Polskie postkomunistyczne realia to pewnie coś gdzieś wypłynie, ale raczej to nie będą ryby...

Masz rację. Wstyd pobierać opłaty za ochronę i zagospodarowanie wód prowadzone w takim stylu. Mi by było strasznie wstyd, gdybym tak podchodził do swojej pracy.

100 lat temu nie było PZW, nikt nikomu nie płacił za ryby, każdy w naszym dzisiejszym rozumieniu kłusował (siata, ościenie, sadzki, kosze...) a ryb było od groma i starczało dla każdego. Teraz płacimy po 300zl rocznie za ochronę i zagospodarowanie wód, a łowimy niemal w basenach.

PZW kpi z nas w żywe oczy. Bo owszem... da się tu rybę złowić, ale ile się trzeba nieraz nachodzić...? Za te miliony złotych, które łącznie wpłacamy nie powinno być problemu ze złowieniem 80cm szczupaka czy 50cm pstrąga...  

Proponuję ogólnopolski lub lokalny podkarpacki bunt. Na przykład w przyszłym roku wszyscy solidarnie nie płacimy karty w styczniu. Zamiast tego piszemy pismo z żądaniami obniżenia składek i solidnych zarybień. Nie chodzi tu o 300zł, ale o zasady. Nie będą nas robić w h*** jak zus i te inne bandyckie instytucje.

Co Wy na to?

Zgadzam się w 100%,nie trzeba sięgać stu lat wstecz,wystarczy kilkadziesiąt!Ja jestem jeszcze z pokolenia "bambus-szczyt marzeń"(lata 70-80),ale ryb to na prawdę było,w każdym kanale,stawie ,stawiku,rzeczce,a o Wiśle,Wisłoce,czy starorzeczach(łachach),to nawet nie wspomnę!Jakie tam rejestry-po co wpisywać datę i miejsce wędkowania,a nawet godzinę-BZDURA!!!-przecież jak PSR lub SSR kontroluje,to chyba wie gdzie,kiedy i o której godzinie kontroluje wędkarza-chyba,że chodzi o to abym jednocześnie w dwóch miejscach nie łowił-ha ha ha!!!Już od kilku lat nie płacę na zbiorniki wydzielone-mam ich gdzieś-jeżeli płacę kartę ważną na cały rok(o każdej porze dnia i nocy) i znajduje się w miejscu w którym zgodnie z zezwoleniem mogę wędkować,to proszę niech mi ktoś wytłumaczy po kiego CH...JA w rejestrze mam wpisywać miejsce ,datę i godzinę wędkowania??? Bo inaczej to stówa mandatu-jaja normalnie!!! TO JEDNA WIELKA ŚCIEMA,ŚCIEMA I JESZCZE RAZ ŚCIEMA!!!

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

W dniu 25 maja 2018 roku weszło w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r - RODO. Abyś mógł korzystać z portalu Podkarpacki Serwis Wędkarski potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie danych osobowych oraz danych zapisanych w plikach cookies. Proszę o zapoznanie się z Polityką prywatności.