Słyszałem o tym łowisku i myślałem ,żeby spróbować tam się wybrać.Jakoś przypadkowo natrafiłem na ich stronę internetową,poczytałem ,poczytałem i ,no i zwątpiłem.Zacząłem od regulaminu,bo to w końcu chyba najważniejsze.
Łowisko ZGODA, Gospodarstwo Wędkarsko-Wypoczynkowe, Jarosław, Podkarpacie, Regulamin Łowiska ZGODA
Już w pierwszym punkcie widzimy o co chodzi,ze najważniejsze to wniesienie opłat u właściciela łowiska.No dobra,niech ci będzie..Za chwilę kolejny zakaz,to całkowity zakaz zabierania ryb,no dobra,niech i to będzie.Przypomnienie dla wszelkiej maści syfiarzy o zaśmiecaniu,kara 100 zł,no dobra ,również niech i to będzie .Dalej,"Każdy przywłaszczony kilogram ryby podlega karze 200zł. lub wyższej w zalezności od rozmiarów złowionej ryby",Nie tolerjemy tzw. "mięsiaży ". - będą surowo karani" Dobrze,że choć hakiem za żebro wieszać nie myślą i w publicznym miejscu na widok pospólstwa nie wystawią, chyba nie wystawią ,mam nadzieję .Słowo Mięsiaże",napisane przez ż,ma pewno większy skutek odstraszający niż przez zwykłe rz.Dalej znów czego nie wolno,co jest zakazane i ile trzeba za to zapłacić.Toż to prawie ,jak w jakimś karnym obozie pracy, odechciało mi się tam jechać,wystarczyło tylko regulamin przeczytać!