Jump to content

Recommended Posts

Posted

Witam, od dłuższego czasu łowie w tym stawie szczupaki, małe duże. Staw jest prywatny ale własciciel pozwala tam łowic (mało co go tam widuje) ale nie wolno smiecic.Dawniej w tym stawie było mnóstwo karasi, karpi, linów itp ale ktos wpuscił drapieżnika i mało co sie łapie na robaka a czesto tam przyjezdzaja poczatkujacy wedkarze.

Namiary na staw:

1-kościół w Czarnej Sędziszowskiej

2-to ten własnie staw

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Posted

Jasne:)

1-zwirownia w czarnej sedzoszowskiej

2-krzyzowka sedziszow mlp./bratkowice/kolbuszowa/krzywa

3- kosciol w czarnej sedziszowskiej

4- staw szczupali

Ale widze ze ty od strony ropczyc to jedziesz borek wielki-boreczek-czarna sedziszowska

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Posted
...a czesto tam przyjezdzaja poczatkujacy wedkarze.

A o wiele częściej miejscowi i na tym małym oczku po 3 żywcówki rozkładają:mad:

W tamtym roku coś się tam działo, szczupak się wytarł, okonie brały ale teraz to ciężko tam o jakieś życie. Niestety

Posted

Niema co się napalać.Szczupaczki,okoniki coś tam zostało karasia.W tym roku byłam tam z pięć razy...po prostu sentyment.Kiedyś spędzałem tam każdą sobotę,ale to było kiedyś:(

Posted
Kiedyś spędzałem tam każdą sobotę,ale to było kiedyś:(

Kiedyś też z moją ówczesna dziewczyną, teraźniejszą żoną, spędzałem każdą sobotę... Ale to było kiedyś. teraz uciekam nad wodę:D

Posted
Witam, od dłuższego czasu łowie w tym stawie szczupaki, małe duże.

Kolego napisz jakie te szczupaki duże... w tym roku w czerwcu złowiłem tam kilka pistolecików (góra 25), w lipcu jak tam byłem woda po prostu zakwitła,. Szkoda tego bajorka bo sentyment (dawniej karpiki, karasie brały świetnie i okoń się pokazał i to duży )

Ano tak to mniej więcej wyglądało. Dwa pistolety i po godzince zblazowania zawinąłem do domu. Czarna lista :)

A tak poza tym szkoda żeby koledzy z forum kilometry bili żeby ten naprawdę "wychytany" jak to mówią niektórzy (coś w tym jest) stawek odwiedzali.

A o wiele częściej miejscowi i na tym małym oczku po 3 żywcówki rozkładają

... Dla nich szczupak 40 to okaz

  • 5 months later...
Posted

Witam!

Byłem dziś na piekle w poszukiwaniu okonia a co zastałem to koszmar :eek:.

Pierwszy staw (czysty) ok bez lodu zero kontaktu z ryba.

Przeszedłem na drugi (brudny) w połowie skuty cienkim lodem a w miejscach bez lodu pływają zdechłe ryby pełno okonia, karasia, ładne szczupaki. W zimie pewnie nikt tam nie zaglądał i oto skutki. :mad:

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Posted
OJP.:eek: Masakra:mad:

Mam swój stawek to samo nie pomogły przeręble 2m wody ponad 30Cm lodu za zimno było jak na takie kopańce

Posted

Dziwne, bo ja w oczku 3x2x1,7h nie rozbijałem lodu, kompletnie nic nie robiłem a rybki przeżył i to nie same karasie bo i lin tam pływa okoń

Posted (edited)

Co kolego masz na myśli 3x2x1,7h ja napisałem stawik znajomy ma oczko tak ok2x2x1m i karasie ozdobne i nic mu nie padło .Mi karasie i to takie po 30cm przeżyły padło kilka amurów 2 szczupaki po ok60cm i kilka młodych pewnie z tego roku, karpie po 50cm też kilka przynajmniej tyle pływało po zejściu lodu do góry brzuchem

Edited by rapala

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now
×
×
  • Create New...

Important Information

Privacy Policy