Skocz do zawartości

Nauki i wnioski z wypraw wędkarskich


luksaj

Rekomendowane odpowiedzi

Podejrzewam że jak większość z nas nie mogąc doczekać się sezonu wędkarskiego , wspominam ubiegły sezon i wszystkie wyprawy i ja robię sobie podsumowanie co , jak , kiedy i gzie , wyciągając z tego swoje nauki i wnioski .Przyszedł mi do głowy pomysł że mogli byśmy się podzielić naszymi spostrzeżeniami.

Zaczynając od siebie zauważyłem duży wpływ na brania , z reguły łowie z lodzi wiec mam kilka zestawów i rożne plecionki , więcej brań miałem na zestaw z plecionka Stren zielona niż Stren microfuse ( taka biała niby przezroczysta ) obydwie 8 LB . Tak samo sposób mój podpływania i ustawiania sie na miejscówce odnotowałem więcej brań ustawiając się za miejscówka i sprowadzając przynętę z nurtem niż na odwrót . O robieniu hałasu to raczej rzecz jasna im mniej go robię tym lepsze wyniki .

Może i wy zauważyliście jakieś zależności ?

Edytowane przez luksaj
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@arek Może być to spowodowane zmianą środka przemieszczania się z miejsca na miejsce. Zauważona pewna zależność - im dalej jedziesz, tym bardziej odczuwany ból głowy. Zapewne silnik zbyt głośno pracuje lub tłumik jest przerdzewiały. Pogadaj z kolegami niech sprawdzą te usterki:D:D:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...
więcej brań miałem na zestaw z plecionka Stren zielona niż Stren microfuse ( taka biała niby przezroczysta ) obydwie 8 LB .

Używałem Strena Microfuse 0,12 i 0,15. Plecionka inna niż wszystkie, bardzo sztywna i podobno niewidoczna w wodzie co chyba nie do końca jest prawdą ;) Na 0,12 złowiłem sporo ryb, na 0,15 chyba ŻADNEJ :D A łowiłem porównywalną ilość czasu. Zauważyłem że grubsze rozmiary plecionek w kolorze białym nie za bardzo przypadają naszym rybom do gustu ;) Staram się teraz unikać białych linek, kupuję sprawdzone zielone :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodziło mi raczej o to, że linki muchowe, które mają kilka mm średnicy, tradycyjnie barwione są na biało/żółto jeżeli są pływające, a tonące są z reguły ciemnozielone lub brązowe i taki układ rybom nie przeszkadza. Jezeli to się da przenieść na spinning to wyszłoby, że jak się łowi na plecionki przy powierzchni, np. bolenie, to mogą być białe (ryba widzi przynętę na tle nieba), a jak w toni/przy dnie to już lepsze byłyby ciemne (ryba widzi przynęte na tle dna, roślin i wody)?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawa teoria :) Faktycznie, do opadu bardziej sprawdzały mi sie plecionki ciemne - zielone tzw. moss green. Powierzchniowo łowię tylko na pływające jerki i nie zwracałem uwagi na kolor plecionki. Mam akurat szpulkę dobrej białej Power Strike i pewnie nawinę ją multik, szkoda aby się zmarnowała :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

W dniu 25 maja 2018 roku weszło w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r - RODO. Abyś mógł korzystać z portalu Podkarpacki Serwis Wędkarski potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie danych osobowych oraz danych zapisanych w plikach cookies. Proszę o zapoznanie się z Polityką prywatności.