Skocz do zawartości

Stawy w Weryni


nug

Rekomendowane odpowiedzi

Byłem dzisiaj rano na stawie nr 1.

Rozłożyliśmy się na 5:30 a o 7 przyszedł facet i niestety kazał nam się zwijać z powodu zawodów :mad:. Byłem przekonany że dzisiaj woda będzie wolna.

Za półtorej godzinki udało mi się złowić 8 karpi w przedziale od około 35 do mniej więcej 65cm i jednego pięknego linka :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, łowie na Weryni wyłącznie na stawie nr 1, ale chciałbym pare godzinek siąśc na stawie 5 lub 6. NIe mam zupełnie pojęcią co tam pływa, na jaka rybke sie ustawić i na co łowić. Przejeżdzałem tam niedawno i mało osób tam było, cisza i spokój i siadłbym tak za jakimiś karpikami, linami, leszczami itp. czy jest sens tam siadac wogóle?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na 5 i 6 nie łowiłem. Leszczy to ogólnie na Weryni raczej nie ma. Na 2 i 3 jak łowiłem to albo drobnica sama(na 2 tak trafiłem), na 3 to karasie mnie obsiadły, a raz to nic kompletnie, więc raczej dość biedne te pozostałe łowiska. Aczkolwiek coś tam ryby zostało, ale trudniej sie do niej dobrać niż na 1.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łowiłem raz na 2 i miałem kilka brań lecz ryby wchodziły w zaczepy. Udało mi się wychowywać dwa karpiki.

Jeżeli chodzi o leszcze to sporadycznie może się trafić. Na jedynce byłem z synem i złowił On leszcza na 55cm. Szkoda że mi jeszcze taka życiówka się nie trafiła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...

Byłem dzisiaj od 5:45-8:00 na jedynce. Miałem kilka brań z czego 8 rybek wylądowało w podbieraku. Łowiłem Methodą na dwie wędki. Złowione rybki to karpie w przedziale 50-65cm.

Rano niestety jest już zimno, zamarza żyłka na przelotkach, ale i tak jestem bardzo zadowolony:).

Nie było na 1 żadnych wędkarzy, na 2 był jeden lecz mówił że jak na razie jest bez brania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Generalnie jeszcze 3 dni temu na "jedynce" można było zaobserwować spławy karpi, szczególnie przy trzcinach, na płytkiej wodzie, ale o branie bardzo ciężko, wręcz jest to już praktycznie niemożliwe...bynajmniej nie słyszałem, żeby ktoś coś wyciągnął.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Witam,

Wczoraj bylem na no kill, niedlugo tak nie cale 2 godzinki... Efekt jeden kroczek i jeden taki 6.5kg (karpiki)... Pomalu rybki sie budza, ale z rozmowy z innymi wedkarzami wynika ze szalu jeszcze nie ma... No ale stawy czyste rybka sie budzi pogoda jest wiec mysle ze smialo mozna sie juz relaksowac..

Pozdrawiam i udanych łowow..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kilka godzin na jedynce w niedzielę, odezwały się liny;) Na brzeg udało mi się wyholować dwa takie całkiem ładne, ponadkilogramowe egzemplarze.

I dodatkowo na spławiczek  brała drobnica, jedna rybka większa od reszty, tylko ni cholere nie mam pojęcia co to jest:P Trochę słabe zdjęcia, bo odbija światło, ale może ktoś mi pomoże i jest w stanie zidentyfikować co w ogóle złowiłem?;)

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

W dniu 25 maja 2018 roku weszło w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r - RODO. Abyś mógł korzystać z portalu Podkarpacki Serwis Wędkarski potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie danych osobowych oraz danych zapisanych w plikach cookies. Proszę o zapoznanie się z Polityką prywatności.