Skocz do zawartości

Wędkowanie podlodowe


Rekomendowane odpowiedzi

Musimy pamiętać ,że od ruskich wywodzi się to wędkowanie ,tak więc te ich patenty może nie są takie złe:D. A sama sprężynka od długopisu pod warunkiem że nie obmarza wodą ,bo wtedy sztywnieje jest dobrym wskaznikiem :D.

rurek22 napisz jak długo ci schodzi zrobić dziurę w ok 25 cm lodzie tą swoją pierzchnią.

Pytanie tylko z ciekawości :) a nie złośliwości.

Nie mierzyłem czasu ale mam i świder i pierzchnię . Pierzchnią robię dziurę w porównywalnym czasie i o wiele mniejszym wysiłkiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako że mamy jeszcze 2010 rok. Pozwoliłem sobie pokazać pod lodowe eldorado jeszcze z początku tego roku. Na mormyszki brały okonie ,płocie oraz szczupaczki ,,sznurowadła,,.

Niestety woda jest prywatna i można tam wędkować tylko po znajomości od czasu do czasu. Oczywiście rybki po lekkim wychłodzeniu w pełni sprawne zwracałem do wody. Szkoda ,że na wodach PZW ciężko wypracować taki wynik .

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnie sprzętu dodatkowego można by się rozpisywać(odzież ,świdry ,itp ) Chociaż świder to podstawa do kompletu podlodowca tak samo jak kij .

Zgadzam się.Dobry świder to podstawa.Właściwe ustawienie noży jak i odpowiednie naostrzenie zapewni nam łatwość i szybkość wiercenia otworów co ma duże znaczenie kiedy trzeba wywiercić ich kilkadziesiąt.Ja do swojego świdra mam dwa komplety i wymieniam je od razu kiedy wiercenie zaczyna być choć w małym stopniu uciążliwe.Kiedyś byłem zmuszony pożyczyć świder od kumpla ponieważ moje noże były w "ostrzeniu",normalnie makabra:mad: co dobrze odczułem następnego dnia w rękach:D.Od tej pory mam dwa komplety noży.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z ręką na sercu : Zostały wylane na lód z dużego pojemnika z wodą ,zaznaczam że był wtedy mróz! W oczach by zbielały mokre. Proszę mi nie podnosić ciśnienia po drugie panie Zdzisławie -bo akurat- ja jestem uświadomiony. Cała operacja potrwała jakieś 20 sek razem ze zrobieniem zdjęć i wszystkie poszły do przerębla bez większego uszczerbku dla tych ryb. Pięć razy w życiu zabrałem jakiekolwiek ryby do domu! Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sorry kolego może się czepiam ale … jak można przeczytać w moim poście nie neguję powrotu rybek do wody, ale sposób wykonania zdjęcia. Najdelikatniejszym narządem ryb są ich skrzela, co się z nimi stało po wyciągnięciu z plus kilku stopni do minus kilku ba nawet te które stykają się z lodem to co najmniej zaliczyły kilkanaście stopni i nie ma znaczenia, że na kilkanaście sekund. Rybki na bank zdechły później w wodzie mimo, że niby pełne życia odpłynęły.

Wracając do tematu sprzętu wędkarskiego zwrócił bym baczniejszą uwagę kolegów na bezpieczeństwo. Zdecydowanie polecam kombinezony pływające, raz ochronią od zimna, są naprawdę wiatro i zimno odporne, dwa w razie „W” utrzymają człowieka na powierzchni. W okresach kiedy lód jest delikatnie mówiąc dość cienki lub możliwe są tak zwane oparzeliska bardzo pomocną będzie lina ratownicza. Co do pierzchni to osobiście nie używam (kiedyś sobie sprawię), ale jest ona dużo bardziej poręczna i praktyczniejsza niż wiertło, pozwala nie tylko równie szybko wybić właściwą przeręblę nawet w grubym lodzie ale we wprawnych rękach pozwala na określenie grubości lub struktury lodu, a co za tym idzie na bezpieczeństwo łowiącego.

Edytowane przez rapala
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sorry kolego może się czepiam ale … jak można przeczytać w moim poście nie neguję powrotu rybek do wody, ale sposób wykonania zdjęcia. Najdelikatniejszym narządem ryb są ich skrzela, co się z nimi stało po wyciągnięciu z plus kilku stopni do minus kilku ba nawet te które stykają się z lodem to co najmniej zaliczyły kilkanaście stopni i nie ma znaczenia, że na kilkanaście sekund. Rybki na bank zdechły później w wodzie mimo, że niby pełne zycia odpłynęły.

Wydaje mi się ,że jeśli nawet ktoś wypuszcza na lodzie rybki na bieżąco schodzi mu tyle samo. Czasem podnieta:D,oglądnięcie ,czasem pstrykniecie foto, odchaczenie i wypuszczenie -to schodzi dokładnie co najmniej ten sam czas :). Ale forum to nie miejsce na nasze konkluzje.

Wracając do tematu sprzętu obstawiałbym za świdrem jak rapala. Jestem w stanie na dobrych nożach zrobić dosłownie w sekundach dziurę w dosyć grubym lodzie.

Szczególna wygoda jak się dużo wierci i szuka ryby np. okonia. Można naprawdę w krótkim czasie podziurawić solidnie zbiornik kosztem niewielkiego wysiłku. Tak jak było już przez kolegę napisane warunkiem tego muszą być nienaganne noże. Też miałem okazję dostać raz zakwasów od tępego pożyczonego świdra. A była nawet jedna sytuacja ,że jedną dziurę wierciliśmy we dwóch na dziesięcio centymetrowym lodzie:eek: Ale to były początki :eek:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mierzyłem czasu ale mam i świder i pierzchnię . Pierzchnią robię dziurę w porównywalnym czasie i o wiele mniejszym wysiłkiem.

Żeby nie tracić dużo czasu na wiercenie albo wybijanie dziur pierzchnią warto kupić taki świder.A nuż dowali mrozem:D...

...A kiedy już uporamy się z wywierceniem dziury to różnie to może być.Chyba mam za "subtelny" sprzęt:D.To tak dla zachęty:D

Edytowane przez rapala
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lepiej żeby nie było takiego mrozu:eek:.10,8 stopy to jest ponad 329 cm grubości lodu.

Odnośnie drugiego filmiku w Polsce ciężko upolować takiego Pika w lecie a co dopiero z pod lodu. No ale... tam się z rybami robi to co widać na końcu filmu.:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z ręką na sercu : Zostały wylane na lód z dużego pojemnika z wodą ,zaznaczam że był wtedy mróz! W oczach by zbielały mokre. Proszę mi nie podnosić ciśnienia po drugie panie Zdzisławie -bo akurat- ja jestem uświadomiony. Cała operacja potrwała jakieś 20 sek razem ze zrobieniem zdjęć i wszystkie poszły do przerębla bez większego uszczerbku dla tych ryb. Pięć razy w życiu zabrałem jakiekolwiek ryby do domu! Pozdrawiam!

Uświadom mnie kolego w którym miejscu regulamin pozwala na przechowywanie (obojętnie czy w siatce czy pojemniku) ryb złowionych w okresie ochronnym lub niewymiarowych. Takie ryby mają być niezwłocznie wypuszczone . A ja tam widzę np kilka szczupaczków pistolecików, że o reszcie drobiazgu nie wspomnę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w Polsce ciężko upolować takiego Pika w lecie a co dopiero z pod lodu. No ale... tam się z rybami robi to co widać na końcu filmu.

Niestety,żyjemy w takim kraju a nie innym i jesteśmy zmuszeni do uprawiania naszego hobby często w "przełowionych" wodach:mad:.Kilka razy miałem okazję do holu przyzwoitego szczupaka z pod lodu (przeżycie niezapomniane;)).Oczywiście w większości kończyło się to zerwaniem zestawu.Niejednokrotnie,straty przynęt były dość dotkliwe ale na to jaki drapieżnik zaatakuje niestety nie mamy wpływu.Do ataków szczupaków dość często dochodzi ,kiedy wybieramy się na "pierwszy" i "ostatni" lód,dla tego teraz, na początku sezonu staram się wiązać przypon wolframowy,najcieńszy z dostępnych w sytuacji kiedy łowię na blaszki podlodowe albo na poziomki.Nie zauważyłem jakiegoś drastycznego spadku brań przy jego zastosowaniu.Jakimś wyjściem z sytuacji było by zastosowanie mikro plecionki tytanowej (made in USA),niestety nie do kupienia w naszym kraju.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uświadom mnie kolego w którym miejscu regulamin pozwala na przechowywanie (obojętnie czy w siatce czy pojemniku) ryb złowionych w okresie ochronnym lub niewymiarowych. Takie ryby mają być niezwłocznie wypuszczone . A ja tam widzę np kilka szczupaczków pistolecików, że o reszcie drobiazgu nie wspomnę.

Postanowienia Regulaminu obowiązują wszystkich wędkujących w wodach będących

w użytkowaniu Polskiego Związku Wędkarskiego / PZW

Rurek22 -czytaj dokładniej posty zanim strzelisz komentarz . Woda była prywatna na dodatek mojego znajomego. Nigdy bym tak nie postąpił na wodzie PZW!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio przeglądając zasobnik z blaszkami podlodowymi i zauważyłem pewne braki.Mam pytanie,może ktoś orientuje się gdzie w Rzeszowie mogę nabyć płaskownik mosiężny o przekroju 10mm x 2mm lub podobnym?Niestety zapasy się skończyły a trzeba będzie dorobić kilka blaszek różnej gramatury.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W temacie wędek do blaszk. Bardzo mocna wędka na bardzo grube ryby, ręczne wykonanie, długość 70 cm, waga 48g, uchwyt kołowrotka Fuji, korkowa rączka, przelotki Fuji, specjalny kiwak.

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Edytowane przez ZDZISŁAW CZEKAŁA
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te czerwone kiwaki to do blaszek i ciężkich mormyszek, do lekkich i średnio ciężkich mormyszek używam kiwaków ze szczeciny dzika odpowiednio dobierając grubość i sztywność włosia. Kiwaki wykonuję sam. :cool:

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te czerwone kiwaki to do blaszek i ciężkich mormyszek, do lekkich i średnio ciężkich mormyszek używam kiwaków ze szczeciny dzika odpowiednio dobierając grubość i sztywność włosia. Kiwaki wykonuję sam. :cool:

Ładne kiwoki:).

Apropos pogody: :( przy najmniej dla sezonu podlodowego. Niestety odwilż w dalszym ciągu nam przeciąga wyprawę. Na pewno niegruby lód dosyć zamókł na tym ociepleniu pod śniegiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety odwilż w dalszym ciągu nam przeciąga wyprawę. Na pewno niegruby lód dosyć zamókł na tym ociepleniu pod śniegiem.

Ale od piątku temperatura na minusie tak że powinno być dobrze Great.gif.

http://www.pogodynka.pl/polska/16dni/rzeszow_rzeszow

Może to i lepiej że teraz trochę ten śnieg przytopi,będzie woda łatwiej zamarzać a i lód powinien być wtedy pewniejszy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

W dniu 25 maja 2018 roku weszło w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r - RODO. Abyś mógł korzystać z portalu Podkarpacki Serwis Wędkarski potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie danych osobowych oraz danych zapisanych w plikach cookies. Proszę o zapoznanie się z Polityką prywatności.