adamus78 Posted September 28, 2012 Posted September 28, 2012 Witam wszystkich, jak w temacie czy ktoś z kolegów z forum używał świeżej lub mrożonej makreli jako przynęta na drapieżnika na naszych wodach? z góry dzieki za jakiekolwiek informację Na wyspach bardzo popularna przynęta na szczupłego lecz nie wiem czy się sprawdzi na naszych wodach. Wiem że najlepiej poprostu iść i próbować łowić, ale może ktoś z kolegów już próbował?
bronzo77 Posted September 28, 2012 Posted September 28, 2012 Próbowałem makreli i śledzika. Wydaje mi się, że efekt podobny jak przy stosowaniu słodkowodnych "trupków". Jeśli upierasz się przy słonowodnych to zdecydowanie przeważa śledzik - jest o wiele trwalszy; makrelka po dwóch rzutach przeważnie rozpada się, a śledzik żwawo "trzyma się" przez cały dzień łowienia.
adamus78 Posted September 28, 2012 Author Posted September 28, 2012 Byłem przekonany że makrela się lepiej będzie trzymać haka. Może ta Twoja była wcześniej mrożona?
bronzo77 Posted September 28, 2012 Posted September 28, 2012 Wszystkie trupki mrożę i po eksperymentach z makrelami zaprzestałem ich używania; zdecydowanie polecam śledziki.
adamus78 Posted September 28, 2012 Author Posted September 28, 2012 I przez to mrożenie Ci się słabo trzymała ta makrela, świeże są zdecydowanie wytrzymalsze.
art-ski Posted September 28, 2012 Posted September 28, 2012 Kiedyś próbowałem wędkować na słonowodne trupki z gruntu, ale po różnych próba stwierdziłem definitywnie, że najlepszy trupek to taki jaki w przewadze występuje na danym akwenie. Przeważa płoć to płotka, przeważa ukleja to zakładajmy uklejkę. To przecież 80% w menu drapieżnika więc po co kombinować? Nawet spiningując należy takie rzeczy uwzględniać. To połowa sukcesu.
Recommended Posts
Create an account or sign in to comment
You need to be a member in order to leave a comment
Create an account
Sign up for a new account in our community. It's easy!
Register a new accountSign in
Already have an account? Sign in here.
Sign In Now