Skocz do zawartości

Woblery salmo,dorado,rapali i inne


lukxes

Rekomendowane odpowiedzi

Widziałem filmik mam sentyment do woblerów miałem od @dziecioła takie dwa robale podobne do kiełża,kropki i klenie biły w nie jak oszalałe a śliż jest go pełno i sprawdził by się.Dla mnie taki wobler musi agresywnie zamiatać jak mam za niego dać 20złociszy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Miał ktoś z Was styczność z woblerami "Gębala" ? Znalazłem kilka ciekawych na necie i zbieram opinie na ich temat. Chodzi mi o boleniowe 7cm i te z "gold Edition" 5cm. Również poszukuje wiadomości na temat woblerów firmy "Hunter", model SPIRIT 7.

Edytowane przez ryba7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja miałem do czynienia z gębalami ale ponad 10 lat temu. Wtedy wychodziły jeszcze spod ręki Heńka Gębskiego. Najlepsze było to, że nie potrzebowały steru SDR do głębokiego prowadzenia.

P.S. Miałem do czynienia to może za dużo powiedziane, dostałem wtedy dwie sztuki od kuzyna z Lublina.

Edytowane przez bronzo77
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Na Jeziorko zawsze zabieram ze soba Rapale Sliver, Salmo Whitefish 13 i Rapalke Jointed to Moja Klasyka na Szczupaki Sandacze.

Na Bolenie uzywam Salmo Sting, Gusmana,Wobki Gracka,Rapale Original 5cm,

Okonie to dla mnie podstawa Manns twistery Motor-Oil

Sandacz to kopyta Relaxa

tak wyglada to u mnie : )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Na sandacze biorę własne koguty i gumki dragon,relax i cos z mannsów ostatnio rozmiarach ok. 8cm. Szczupakowy niezbędnik to wanderki 7cm w naturalnych kolorach, spoony rapali, kopyta relaxa 11,5 cm seledynki i rippery dragona fatty w różnych kolorach i rozmiarach. Okonki poławiam na różnej maści paprochy i gumki do 5cm:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

„STEPANOW-FISHING” Krzysztof Stepanow interesują mnie te wobki zwłaszcza robactwo,może jest ktoś na forum kto łowi na te woblery

Łowiłem na nie, dobrze pracują, tylko, jak dla mnie, są zbyt lekkie. Jednak pamiętam dzień, kiedy klenie ignorowały inne przynęty, a do nich wychodziły. Czasami mogą więc stać się przysłowiową "ostatnią deską ratunku".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Hegemonki wykonuje mój kolega.Widziałem kilka pięknych ryb złowionych na te właśnie wobki.Co mogę powiedzieć o nich: mają naprawdę realistyczne kolorki i ciekawą pracę.Sam jestem ojcem jednego z mniejszych modeli:D i mając do porównania woblery z ,,innej regionalnej,, wytwórni to są to łowne przynęty.

Edytowane przez lenox
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

W dniu 25 maja 2018 roku weszło w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r - RODO. Abyś mógł korzystać z portalu Podkarpacki Serwis Wędkarski potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie danych osobowych oraz danych zapisanych w plikach cookies. Proszę o zapoznanie się z Polityką prywatności.