Skocz do zawartości

Ponton wędkarski


LukaszZ

Rekomendowane odpowiedzi

Mam ponton 280cm z pawężą,  przed zwinięciem odsysam dokładnie pompką elektryczną Bravo,  całość z podłogą zajmuje mi też połowę samochodu. Ostatnio wygrzebałem torbę którą dostałem przy zakupie, samemu ciężko wcisnąć w nią ponton ale  przy pomocy drugiej osoby da radę, wtedy mieści się w bagażniku. Zmiana samochodu albo zakup przyczepki to właściwa opcja tylko koszty spore :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 miesięcy temu...

W regulaminie zapisane jest: "

Wędkowanie może odbywać się tylko z brzegu i jednostek pływających,

przy czym jednostki nie mogą być wyposażone w silnik spalinowy.

DOTYCZY WSZYSTKICH WÓD OKRĘGU PZW W RZESZOWIE!!!"

Czy mogę pływać po rzece np Wisłok na silniku spalinowym wychodzić na brzeg i łowić? Jak to jest, jest jakiś zakaz używania silników spalinowych do rekreacji? Rozumiem Soline bo to strefa ciszy ale nie mam pojęcia jak jest na rzece.

 

krs mogę wiedzieć jaki masz gabarytowo samochód? Mam w planach zakup Kolibri KM-300PP

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, hvast87 napisał:

krs mogę wiedzieć jaki masz gabarytowo samochód? Mam w planach zakup Kolibri KM-300PP

 

Mój Pro Marine 270 z podłogą z desek mieści się do astry, przeważnie wożę go ze złożonymi tylnymi siedzeniami bo nie che mi się bawić w drobiazgowe składanie, ale jak się postaram to do bagażnika się zmieści bez problemu, astra oczywiście hatchback bo do sedana raczej nie wejdzie ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 3 lata później...

Przymierzam się do zakupy pontonu na oku mam Kolibri albo Honda wave i pytanie czy warto płacić więcej za Hondę czy to wyrzucanie pieniędzy w błoto? Jakie są różnice bo w temacie pontonów jestem zielony  , a pływał bede raczej sporadycznie jedynie pewnie cos koło 30 razy w roku 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko zależy od potrzeb i kasy 

 

Honda świetne materiały.  Ogólnie estetyka wykończenia.  Lepiej wyprofilowany . Bardziej stabilny . I wydaje mi się że przy tej samej długości na Hondzie więcej miejsca.  Pewno szerszy nie wiem nie sprawdzałem.  

     Jednak Kolibri moim zdaniem świetne pontony użytkuje na Wiśle juz długo.  Może jest parę detali do których można by sie przyczepić.  Jednak za ta kasę wybrałbym kolibri bo w cenie Hondy mam dwa . Czyli jakieś 20 lat pływania.  

Zawsze można wzmocnić spod pontonu zwiększa się waga ale wtedy nic mu nie straszne 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki a podpowiesz jeszcze jakie silniki do niego wybrać jeden spalinowy i jeden elektryk tak do 2500zl max za oba ,elektryk będzie do pływania po zbiornikach zamkniętych a spalinowy na Wiśle ? W mogą być używki bo w sumie w tej cenie ciężko będzie kupić cos nowego 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko do przemieszczania się to spalina między 6KM, a 10KM plus zbiornik zewnętrzny jeśli nie ma wewnętrznego. Jeśli na pontonie możesz zawiesić maksymalnie 10 KM to tak zrób. Później będziesz narzekał, że masz mało mocy. Na początku roku kupiłem 9.8 Mercurego z lat 80tych i przy pontonie 330 bez kila we dwóch i pełno sprzętu, zmierzone 27 km/h. Co do elektryka jeśli na bajorka to coś koło 40lbs lub 55lbs plus akumulator. Niestety te 2500 zł chyba nie wystarczą na oba silniki. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ORINOKO  ma rację za ta kasę nie ma opcji kupic 2 silników. 

Ogólnie ten rok jest lipa z silnikami.  Na sprzedaż większość szroty.  A ceny uuuuuuu .

Co do pawezy pływałem kokibri 280 x silnikem mercury 25 hp . 

Nic się nie stało a popier..... zdrowo 

Ogólnie szukaj silnika 9.9 hp. 

Tylko teraz ceny 

9.9 i 15 te same silniki waga ta sama wszystko idento 

Jeśli zamierzasz pływać po Wisle to min 5 koni na jednego  inaczej mordęga 

Chyba ze tylko wywózka to 4 wystarczy 

Ogólnie pisz priv cos doradzę 

Pozdrawiam 

Edytowane przez janek1985
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Koledzy, znajomy zarezerwował ponton NAVIPOLAND PREDATOR MP 360S, natomiast podobnie jak ja jest "zielony w temacie pontonów". Możecie coś podpowiedzieć odnośnie jakości, materiałów, trwałości tego modelu pontonu. Kolega chciałby w nim zamontować lekki silnik elektryczny, a pływanie zakłada głównie po naszych regionalnych wodach (Myczkowce, Solina, ew. żwirownie podkarpackie). Mile widziane spostrzeżenia użytkowników w odniesieniu do mocnych i słabych stron tego wyboru.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za informacje. W sobotę przetestowaliśmy ponton Predator 330. Wrażenia: produkcja wprawdzie Ukraina (?), ale jakość wykonania bez zastrzeżeń, materiał niezwykle gruby i mocny, zatem o przedziurawienie jakimś korzonkiem raczej nie ma się co martwić. Ponadto dwie ławeczki, 3 komory, komplet wioseł i mocna pawęż pod silnik. Razem ze sztywną podłogą, stabilna konstrukcja, wygodna dla dwóch osób. Z minusów dziwi mnie brak zaworów tzw. "bostońskich" i po napompowaniu niestety ucieka część powietrza zanim założymy "korek". Ocena  "-5" ("-" za zawory).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam 

Ja mam od kilku lat ponton kolibri km 300 i ogólnie napisze jak to wygląda w praktyce z nim i co o nim sądzę

Cena którą ja płaciłem to około 1700 - 1800 zł chyba 4 lata temu w hurtowni anmur ? czy jakoś tak w Rzeszowie 

Ogólnie mam 410 kg wyporności pływaliśmy w 5 na nim  we 2 jedziemy na zasiadkę i sprzętu wchodzi na full tylko miejsca wtedy jest mało 
ja mam bez silnika w kąplecie była podłoga tylko w 7 kawałkach i obicie do podłogi z gumy 
wiosła , pompka z 2 zaworami który 2 służy jako próżnia i lepiej się wtedy go składa 
waga 41 kg w pojedynke jak nie masz 5m do łowiska nie dasz rady chyba że kółka zamontujesz 

zajmuje cały bagażnik (mam kombi) i tylną kanape jeszcze na podłoge,deski do siedzienia 2 , wiosła pompka w razie w 

spływ po rzece super sprawa jeszcze na nim pływaliśmy po sieniawie silnik super sprawa ponieważ jak masz naładowane 20 kg sprzętu i płyniesz we 2 to się idzie zmęczyć   tymi wiosłami jeszcze jak fala to już tyle do 1.5 km dopłyniesz   
tak w realu wygląda bardzo solidnie i się bezpiecznie na nim czułem 
Teraz cena chyba koło 2200 zł 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...

Po 13 latach czas mojego pontonu Promarine 270 dobiegł końca. Nie udało się w chałupniczy sposób go odratować, puściły klejenia wewnątrz balonu. Z tego chińskiego pływadła byłem całkiem zadowolony, miał swoje mankamenty jak podłoga która w pojedynkę była bardzo trudna do złożenia czy szybko parciejące uchwyty na ławki, sam materiał ok, 5 komór, nie był to jakiś szajs, kosztował mnie ok 2k czyli jak na tamte czasy jak za produkt chiński sporo.

 

Teraz będą poszukiwania nowego ale to w innym poście.

 

 

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

W dniu 25 maja 2018 roku weszło w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r - RODO. Abyś mógł korzystać z portalu Podkarpacki Serwis Wędkarski potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie danych osobowych oraz danych zapisanych w plikach cookies. Proszę o zapoznanie się z Polityką prywatności.