Stobnica

[henrik22]

Witam, był ktoś może pospinningować na Stobnicy? Warto się na nią jeszcze wybrać za kropkiem?

 

Edytowane 3 Lutego 2018 przez henrik22

[makarony7]

Dnia 3.02.2018 o 14:15, henrik22 napisał:

Witam, był ktoś może pospinningować na Stobnicy? Warto się na nią jeszcze wybrać za kropkiem?

 

Witam, Henrik i jak, połowiłeś na Stobnicy? Ja planuję się wybrać na weekendzie.

[henrik22]

Niee byłem na niej od dawna. Chciałem zaczerpnąć jakiegoś info aktualnego, ale nikt sie nie wypowiada w temacie

[makarony7]

Henrik, a wybierasz się na weekendzie?

[Piotr Madura]

Ja byłem w tamtym roku, same klenie łowiłem, zdarzył się jeden 40+. Jakoś mnie ta rzeka nie kręci - kwestia indywidualnego upodobania.

[makarony7]

A na pstrąga gdzie polecasz się wybrać? na Gwoźnicy bywałem kilka razy i żadnego nie złowiłem. Myślałem, że na Pstrągówce coś połowię.

[browarek]

W okręgu  Pzw Rzeszów złowić pstrąga to tak jakby trafić 3 w totka  polecam wody Krosna 

[makarony7]

np Stobnica? na Stobnice także wkrótce pojadę. To powiedzcie mi Panowie, na jakiej wodzie PZW Krosno jest największe prawdopodobieństwo, że złowię pstrąga? Gdzie mam pojechać, żeby sobie  z nim zdjęcie zrobić?

[LukaszZ]

San

[henrik22]

5 godzin temu, makarony7 napisał:

Henrik, a wybierasz się na weekendzie?

 

Nie mam jak niestety

[makarony7]

San, a mniej więcej jaka lokalizacja?, bo San długi jest. Napiszcie konkretnie Panowie. Ryby nagrywam i nie zabieram ich do domu. Na Sanie łowiłem w okolicach Dynowa i nic. Łowiłem także w Międzybrodziu i same klenie brały. W Sanoku także łowiłem i same klenie.

[Piotr Madura]

Okolice Leska spróbuj. Piękne okoliczności łowienia brodzac. Temat powszechnie znany.

 

Niestety, ostatnimi łaty 3/4 "pstrągów" które lowie na swoich ulubionych rzeczach to klenie...

Edytowane 16 Lutego 2018 przez Piotr Madura

[browarek]

38 minut temu, makarony7 napisał:

San, a mniej więcej jaka lokalizacja?, bo San długi jest. Napiszcie konkretnie Panowie. Ryby nagrywam i nie zabieram ich do domu. Na Sanie łowiłem w okolicach Dynowa i nic. Łowiłem także w Międzybrodziu i same klenie brały. W Sanoku także łowiłem i same klenie.

Od Postołowa w górę do ujścia Hoczewki lub os tam napewno zrobisz sobie fotkę z pstrągiem 

[makarony7]

9 minut temu, browarek napisał:

Od Postołowa w górę do ujścia Hoczewki lub os tam napewno zrobisz sobie fotkę z pstrągiem 

To są konkrety. Dziękuję.

[Gabriel]

Browarek, chciał bym tak często 3 w totka trafiać jak łowię pstrągi w PZW Rzeszów FAkt 3 mała to i pstrągi nie powalają wielkością, ale są.

Są ryby, tylko trzeba wiedzieć gdzie ich szukać i nie chwalić się tym

makarony7 - tylko pamiętaj ze powyżej Hoczewki do odcinek specjalny = tylko łowienie na muchę i potrzebujesz dodatkowego zezwolenia i opłaty dziennej lub rocznej na te odcinek.

[makarony7]

7 godzin temu, Gabriel napisał:

Browarek, chciał bym tak często 3 w totka trafiać jak łowię pstrągi w PZW Rzeszów FAkt 3 mała to i pstrągi nie powalają wielkością, ale są.

Są ryby, tylko trzeba wiedzieć gdzie ich szukać i nie chwalić się tym

makarony7 - tylko pamiętaj ze powyżej Hoczewki do odcinek specjalny = tylko łowienie na muchę i potrzebujesz dodatkowego zezwolenia i opłaty dziennej lub rocznej na te odcinek.

 

Tak tak, dzięki, już czytałem o górskich wodach PZW Krosno. A w miedzy czasie w przyszłym tygodniu atakuję Stobnicę oraz Pstrągówkę:)

[makarony7]

Powiedzcie mi jeszcze, w któym miejscu przy Gwoźnicy był kiedyś młyn?

[mike]

Teraz złowienie pstrąga na Stobnicy graniczy z cudem, a na Pstrągówce złowienie czegokolwiek jest olbrzymim sukcesem. Podziwiam za chęci bicia km.

[makarony7]

12 godzin temu, mike napisał:

Teraz złowienie pstrąga na Stobnicy graniczy z cudem, a na Pstrągówce złowienie czegokolwiek jest olbrzymim sukcesem. Podziwiam za chęci bicia km.

Nie ma co podziwiać, ja lubię łowić, a na powyższych rzekach jeszcze nie byłem. Jeżeli nawet nie złowię tego pstrąga na 55 cm, to przynajmniej nacieszę oczy krajobrazem i jeszcze bardziej się zmotywuje (wkurzę), żeby gdzieś indziej poszukać pstrągi. Ty gdzie łowisz pstrągi?

[makarony7]

A moze tereny rzeki Wisłok między zaporą w Sieniawie a mostem w Bziance? Może tu najprędzej złowię pstrąga?

[Gabriel]

Tak, odcinek poniżej zapory jest bardzo dobry. Jest to łowisko no kill, jeszcze kilka lat temu było tam sporo pstrąga, lipienia. Tak ze śmiało tam możesz próbować.

 

[halfdanTheBlack]

W każdej rzece i rzeczce Podkarpacia są pstrągi. Czasem mniej, czasem więcej, raczej bez wielkich sztuk, ale są. W Stobnicy i Gwoźnicy też pływają. To że próbowałeś i nie złowiłeś nie oznacza że ich tam nie ma. Po prostu wybrałeś specyficzną (tzn ciężką) porę roku na start i tam gdzie późną wiosną i wczesnym latem możesz złowić po kilka - kilkanaście sztuk bez zbytniego kombinowania teraz możesz nie mieć nawet puknięcia. Nikt ci niczego nie zagwarantuje i nie poda ryby na tacy, musisz próbować, być cierpliwym itd. Gabriel dobrze podpowiedział, Wisłok no kill jest miejscem gdzie masz szansę coś złowić. Ale to specyficzny odcinek, mocno kłusowany. Z wiosennych zarybień niewiele zostaje ryb do kolejnej wiosny. Jeśli już masz jechać na wody Krosna to jedź po prostu do Leska. Największe prawdopodobieństwo że coś złowisz jest tam, albo w drugą stronę tzn na Roztoczu.

[kafel]

.

Edytowane 20 Lutego 2018 przez kafel

[browarek]

Byłem w tamtym roku sporo tęczaka zabawa była a rozmiarowo szału nie było powodzenia (b) 

[Piotr Madura]

To co tam, jakaś hodowla jest w pobliżu skoro tęczak w rzece?