Propozycja zawodów PSW

[justfilied233]

jako pierwszy zaproponuje Czarną bo przecież nie chodzi o rywalizacje w łowieniu tylko o integracje co nie...

Ta wypowiedź Marcina z wątku o spotkaniu październikowym zainspirowała mnie do zaproponowania czegoś takiego, może nie koniecznie na październik ani nie na ten rok, ale można by się nad czymś takim zastanowić w przyszłości jeżeli oczywiście chcecie.

Nie wiem jak wygląda sprawa finansowa forum, bo na innych forach regionalnych na, których jestem zalogowany jest tzw. zrzutka i wolne datki na cele forum z których potem kupujemy nagrody w konkursach lub przeznaczamy je na reklamę forum.

Do czego dążę. Gdyby zorganizować takie wewnętrzne zawody wędkarskie PSW. Na początku osoby zainteresowane i deklarujące udział w zawodach robią zrzutkę na ustaloną sumę np. po 5zł od łebka do osoby która zdecyduje się tym zająć. Potem wybieramy miejsce, termin i zbieramy się tam. O ustalonej godzinie rozpoczynamy zawody (zasady trzeba po koleżeńsku na forum ustalić) i łowimy, na koniec wręczamy nagrody np. dla 3 pierwszych miejsc(oczywiście nagrody kupujemy przed zawodami) i dodatkowo możemy te osoby jakoś wyróżnić np. zdjeciem i opisem na forum.

Wydaje mi się, że takie coś było by miłym doświadczeniem jak i okazją do spotkania się może też poprawiło by frekwencję Oczywiście jeżeli miejscem będzie woda PZW wykluczone są osoby bez karty, ale wydaje mi się, że wszyscy aktywniejsi na forum którzy potencjalnie wezmą udział w czymś takim posiadają takową.

Mówcie co o tym sadzicie i czy warto w ogóle o czymś takim rozmawiać.

[geo]

Genialny pomysł z tymi zawodami,ale jakoś nie widzę chetnych:(.Teraz jest dobry czas na dyskusję o tym.Jestem jak najbardziej za:).Jeśli chodzi łowiska oczywiście dojadę:DJa mogę zaproponować coś u mnie jakby się nam wyczerpał limit łowisk:D

Wisłoka okolice Mielca

Wisła- Otałęż,Gliny prom,

zbiornik "żwirownia Otałęż"możliwość wodowania:).

Oczywiście miejsc na zorganizowanie jest więcej:D

[rapala]

Fakt,temat trochę podupadł i można by było o tym co nieco podyskutować.Moim zdaniem dobrym rozwiązaniem było by zorganizowanie tego typu zawodów na Wiśle,możliwość łowienia z brzegu jak i z łodzi.Można na przykład połączyć tego typu imprezę z wiosennym zlotem;).Atrakcji pewnie by nie brakowało a i jakieś nagrody pewno też by się znalazły.Ze swojej strony na początek dla zachęty mogę zaoferować dość atrakcyjny fant;).Jaki to na razie niech zostanie tajemnicą.Oczywiście uczestnictwo w zawodach (a może raczej turnieju),byłoby dobrowolne;).

[Andre]

Jak to będzie Twój Sharan Rapala to jestem:D:D:D

[geo]

Będąc trochę w Danii zdążyłem zorientować się w temacie wędkarstwo:).Tam nie ma konkretnych zawodów z szaloną rywalizacją a wyłonienie zwycięzcy najbardziej aktywnego w danym miejscu.Czyli pewne zszeszenie wędkarzy,grupa przjaciół spotyka się na danym odcinku rzeczki i łowi w małej odległości od siebie łowiąc wszystkie spiningowe rybki w różnych wielkościach,dyskutując,itp:)Zasadą było poprostu wyłonienie gościa który łowił najwięcej najaktywniej,niekoniecznie największych.Tak to wyglądało na pewnej rzeczce z małą zaporą piętrzącą gdzie dane było mi to oglądać.:DTERAZ NAJLEPSZE CO CHCIAŁEM WAM POKAZAĆ,to odnośnie nagrody:D

Każdy uczestnik przekazywał po jednej przynęcie na rzecz wygranych:DTo teraz pomyślcie sobie jest nas np ok 20 i juz jest 20 wobków:D!Oczywiście to tylko taka mała historia.

[rapala]

Jak to będzie Twój Sharan Rapala to jestem

E tam,kto by się połakomił na starego Sharana z ogrzewaniem postojowym,klimą dwustrefową,nawigacją... ale talon na zakup w salonie Król end Knapik to już coś.

[geo]

E tam,kto by się połakomił na starego Sharana z ogrzewaniem postojowym,klimą dwustrefową,nawigacją... ale talon na zakup w salonie Król end Knapik to już coś.

:)zauważyłem że tutaj będą jednak nagrody bardziej poważne:DTym sposobem przebijemy nawet tych z turnieju 4 skoczni:D

[Andre]

To się zrobi Turniej Czterech Stawów i gitara.

A co do takich luźnych zawodów można by powiedzieć że mieliśmy coś takiego na pierwszym zlocie.

Oglądałem też jakąś relację z towarzyskich zawodów(chyba pstrągowych) gdzie była zrzuta przynęt do czapki. W Polsce oczywiście.

[geo]

no to nagroda ustalona,teraz tylko jest potrzeba znalezienia kogoś z ogromna czapka:)

[jon987]

może być podbierak

[Marcin]

Panowie to prawda że trzeba pomyśleć intensywnie nad zawodami.Sekcja spiningowa od nowego roku przestanie istnieć(jest to już prawie pewne)więc zawody będzie trzeba zrobić ,,prywatne'' i myślę że będzie o wiele lepiej.Zawody w sensie takim że;powiedzmy wpisowe 20-30zł,z czego oczywiście kasa będzie przeznaczona na nagrody i jakaś część na jedzonko,napoje,%, ip:). Myślę że chętnych zawodników z WKSU nie zabraknie jak i nowych zawodników z forum.Za każde zawody wygrane za 3 miejsca pierwsze była by nagroda a załóżmy że bedzie 15-20 osób które by wpłaciły po 20zł to była by całkiem spora sumka i nagrody były by niezłe:)Temat oczywiście zostaje otwarty na propozycje:)

[Siksa]

Naszych forumowych "zawodów" nie będziemy mieszać z zawodami WKSu czy tworu jaki powstanie lub nie, na jego gruzach. Jak już to można zorganizować otwarte zawody pod patronem PSW. Powód jest prosty, nasze "zawody" to integracja i zabawa a normalne zawody to zawody i nie można tego mieszać. Jeżeli nasza impreza ma się odbyć na wiosnę to na raczej nie będzie to Wisła bo ona to jeszcze o tej porze roku będzie niosła dużo wody. Na Urodzinach na Czarnej padł pomysł zlotu weekendowego na Wilczej Woli. Spotkać się tam w czerwcu na zlocie piątek-niedziela. Kilka osób dysponuje łodziami czy pontonami, więc większość jak nie wszyscy mieliby okazję połowić przynajmniej jeden dzień z wody a jest kilka osób które znają dobrze ten zbiornik. Mogą wtedy zjechać karpiarze, którzy też chcą się spotkać i połowić wspólnie. Zaklepać sobie w robocie odpowiednio wcześnie kilka dni wolnego w czerwcu i ognia. Mógłby wyjść z tego naprawdę dobry zlot.

[rapala]

Dla mnie może być i Wilcza;),tylko musi to być raczej początek czerwca ponieważ od lipca zaczyna się wakacyjny "spęd" i z miejscem może być różnie.Mam na myśli tych,którzy chcą połowić z gruntu.Co do zawodów to myślę o podejściu raczej luźnym,niech to będzie bardziej wspólne spotkanie niż jakaś pogoń za nagrodami.Z drugiej strony pomysł @geo o imprezie nad Wisłą też niczego sobie.W czerwcu poziom Wisełki powinien być już ustabilizowany a i jakieś kameralne miejsce też pewno by się znalazło (tutaj trzeba by było liczyć na znajomość "swojego" terenu przez @geo).Nie wiadomo jeszcze jak z opłatami na Wilczą czy nadal będą takie same jak w tym roku ale porozumienie na "płynące" między okręgami rzeszowskim i tarnobrzeskim powinno być ale pożyjemy- zobaczymy:).

[Miko]

Spotkanie nad Wisłą jak dla mnie bardzo ciekawa propozycja, chętnie bym się wybrał, bo jeszcze osobiście nie miałem okazji łowić na tej rzece, była by to na pewno fajna przygoda. Jeżeli chodzi o Wilcza Wolę, to osobiście nie mam żadnych zastrzeżeń, tylko trzeba wziąć pod uwagę, że nie wszyscy opłacają ten zbiornik, a jak wiadomo koszt dniówki na tym zbiorniku w tym roku wynosił 20 zł (nie wiadomo ile będzie w nowym sezonie) Za spotkanie dwudniowe, trzeba będzie zapłacić 40 zł i tu może być mały problem, co dla nie których młodszych użytkowników tego forum.

Edytowane 27 Grudnia 2010 przez Miko

[Andre]

Jak już to można zorganizować otwarte zawody pod patronem PSW.

http://www.naszelowiska.pl/2009/11/16/ii-towarzyskie-zawody-o-puchar-naszych-lowisk-relacja/

Czytając coś takiego myślałem sobie... a może by u nas coś takiego wypaliło. No może nie z takim rozmachem. Wymagało by to oczywiście determinacji w znalezieniu sponsorów,no i kilku osób ,które wzięły by organizację na swoje barki. Trzeba przedyskutować sprawę.

...ale porozumienie na "płynące" między okręgami rzeszowskim i tarnobrzeskim powinno być ale pożyjemy- zobaczymy:).

Jeśli były by to Gliny Małe lub Otałęż to raczej z Tarnowem. Tarnobrzeg zaczyna się od ujścia Wisłoki i wymagana była składka na wody górskie w Rzeszowie u nich łowić.

Ale to są szczegóły i trzeba dać czas okręgom by się dogadały.

Spotkanie nad Wisłą jak najbardziej mnie kręci. Mogły by to być Gliny Małe (prom) ,są opaski, kilka główek, starorzecze też niedaleko całkiem sensowne. Ale termin wybrał bym w wakacje, powiedzmy sierpień.

[cyniu5]

A co myślicie o Sanie np w okolicach ujścia Tanwi byłem tam kilka razy i jest tam trochę miejsca na zorganizowanie takich zawodów?

[Siksa]

Jeśli ma to być Tarnobrzeg to Nagnajów w okolicach mostu. Byłem, łowiłem i chwalę. W przyszłym roku po sześciu latach obijania kończę robić prawko. Opłacam górskie jeśli trzeba będzie i na pewno będę zbierał ekipę na całodniowe czy dwudniowe łowienie w tamtejszych rewirach.

Co do opłat na Wilczą to sprawa jest prosta. Już dziś wiemy, że coś robimy, więc trzeba odkładać.

[geo]

Jeśli chodzi o odcinek Wisły od MOSTU W SZCZUCINIE DO UJŚCIA WISŁOKI przypuszczam że nic się nie zmieni,jest tam gdzie połowić więc nie będzie problemu z zorganizowaniem towarzyskich potyczek Psw do którego chciałbym należeć,w grupie łatwiej coś wywalczyć,ale do rzeczy.Czytając kilka zdań o karpiarzach i lubujących np drgającą szczytówkę napisanych przez Siksa uświadomiłem sobie że jak to będzie Wisełka to raczej tylko spin.Wyobrażcie sobie taką sytuację:rolleyes:umawiamy się na sobotnie łowienie na odcinku wisła otałęż,jest tam około 10 główek,tamek różnej wielkości,głębokości,stopniu erozyjnym.W piątek zostaje złowiony sum na jednej z główek,z pewnością do końca weekendu główki będą oblegane przez łowców sumów,o ile dla spiningsty to żaden problem o tyle grunciasz przeżyje rozczarowanie i szukanie czegoś w krzakach:(.Więc jeśli chodzi o organizowanie zlotu na którym będzie jakakolwiek rywalizacja mamy do wykorzystania zbiornik zaporowy Chańcza.Przedłużony weekend tam napewno zadowoli każdego,a miejsca jest pod dostatkiem by grupa 20-30 rozbiła obóz:D.Jest to zbiornik pzw więc no problem:).

Teraz coś ciekawego w czym mogę pomóc to SPŁYW WISŁĄ jednodniowy oparty na jakiejś rywalizacji:D.START Z UJŚCIA BRNIA META PROM,ZAŁATWIAM TRANSPORT DLA GOŚCI Z PONTONAMI SPOD MOJEGO DOMU I Z POWROTEM..Mam zamiar napisać o tym kiedyś artykuł :DNarazie fotki z ulubionego miejsca. Jeśli chodzi o Wilczą Wolę z chęcią bym tam poszukał sandaczy z tym że musiałbym pewnie coś wykupić

[Andre]

Teraz coś ciekawego w czym mogę pomóc to SPŁYW WISŁĄ jednodniowy oparty na jakiejś rywalizacji:(

Tu akurat sprawa jest prosta - do wioseł i kto pierwszy na mecie.

A poważniej sam przymierzam się do jakiegoś pontoniku na ten sezon więc chętny bym był.

[geo]

No Andre wiosła to są potrzebne wyłącznie do podpływania pod miejscówki,ewentualnie jak się znużysz łowieniem to uderzysz z nurtem na zapore we Włocławku:D:D

[komandos]

A kiedy mniej więcej chcecie zorganizować te zawody chodzi mi o miesiąc?

[geo]

A kiedy mniej więcej chcecie zorganizować te zawody chodzi mi o miesiąc?

Termin jak narazie nie był omawiany,ale jak dla mnie to napewno musiałby być dzien weekendowy.Pierwsze fajne terminy to kwiecień i maj bo przeplatają się w nich święta i będzie pewnie więcej coś wolnego:).Chociaż można by i w marcu za kropkiem porywalizować na bardzo długim odcinku tuszymki lub innej fajnej rzeczki:D,w kwietniu poszukać jazia i klenia na wisłoce itd..........

[komandos]

Z tymi kropkowancami to nie jest zły pomysł.A może by tak takie zawody pstrągowe na strugu gdzieś w okolicach Tyczyna, Błażowej? Zawsze to coś innego. Może nie ma tam zbyt wiele miejsca ale można by było poszukać jakiegoś miejsca na zbiórkę.

[geo]

Z tymi kropkowancami to nie jest zły pomysł.A może by tak takie zawody pstrągowe na strugu gdzieś w okolicach Tyczyna, Błażowej? Zawsze to coś innego. Może nie ma tam zbyt wiele miejsca ale można by było poszukać jakiegoś miejsca na zbiórkę.

Wszystko ładnie,pięknie bo my sobie tu ustalamy ale niestety jeśli chodzi o takie rzeczy to musimy uzgadniać większą grupą i wybierać miejsca z raczej srednią odległoscią dla każdego:DJak narazie czekamy na pomysły reszty.Czyli czekamy na datę,miejsce i od dziś zaczynamy .Czekamy na chętnych:D,bo sezon na kropka tuż,tuż.Jezeli warunki pozwolą tzn stan rzeki i pogoda to ja juz mogę w marcu choćby np pierwszy weekend marca 5,6 sob,niedz.

Edytowane 5 Stycznia 2011 przez geo

[Piotr Bogdanowicz]

Witam jestem nowy na waszym forum i ze śląska ale powiem wam tak my takie zawody robilismy na zasadzie ściepa po 20 zł i potem podział na 1,2,3 miejsce za kase była i tak integracja i każdy był zadowolony na marginesie spiningowe zawody towarzyskie są fajna zabawą mam nadzieję że wam się uda a pomysł ze ściepa przynet tez jest fajny