Szczupak - co się dzieje z przynętą po odgryzieniu...?

[polakkom]

Witam może dla kogoś to dość głupie pytanie, w okresie ochronnym nie łowimy szczupaka i nie wolno używać stalki, a jak wiadomo przy łowieniu okoni zdarza się przyłów w postaci szczupaka czasem sandacza i bez stalki gdy łowi się na żyłkę ( nauczony doświadczeniem łowię na plecionki, ponieważ wolę wyciągnąć rybę i wypuścić) zdarza się że szczupak ucina przynętę. tu nasuwa się pytanie co gdy drapieżnik połknie przynętę???? wiadomo że nie ma możliwości żeby ją strawić lub wydalić... ponieważ uważam że nie ma możliwości żeby obeszło się to bezinwazyjnie....? czy po prostu ryba jest skazana na śmierć...? bo skoro tak to lepiej łowić ze stalkami i wypuszczać ryby....

[geo]

Szczupaki w większości wytrząsają każda luźno wisząca przynętę . Nigdy nie złowiłem szczupca z przynętą spinningową w paszczy. Złowiłem natomiast i to nie jednego ze stalka i hakiem, zapewne po żywcu czasami z kotwiczką. Zazwyczaj w tylnej części paszczy. Wyglądało to jak kawałek starego drutu w drzewie. Skoro zaatakował ponownie musiał funkcjonować całkiem normalnie. Szczupaki w przewodach pokarmowych trawią wszystko. Jeśli szczupak czy inna ryba dostanie w skrzela to ma małe szanse przeżycia nawet po odrzuceniu przynęty. Złowiłem w 2012 suma 1m+ który miał dyndającego woblera

kleni-małego w jęzor. Zastanawiałem się jak się musiał czuć gdy miał cukierka w paszczy a nie mógł go połknąć

[domek1995]

To nie wolno używać stalki w okresie ochronnym szczupaka !?!?!?

[luidor1987]

Oczywiście, że można. Natomiast problem pojawia się wtedy, gdy na końcu zestawu wisi "typowa" 8cm przynęta na okonia.

[Piotr Madura]

w okresie ochronnym nie łowimy szczupaka i nie wolno używać stalki

Przez taką niewiedzę właśnie wiele szczupaków kończy z kolczykiem w psyku bądź przełyku. Ciekawy jestem w którym miejscu RAPR kolega przeczytał ten zakaz.

[kappa00]

Łowić można na co się chce, i co się chce. Poprostu nie wolno zabierać ryby w okresie ochronnym.Nie ma zakazu używania stalki, bądź woblera boleniowego w okresie ochronnym Bolenia. Straż Rybacka nie daje mandatów za takie coś, to tylko kwestia wędkarskiej etyki nic więcej. Jeżeli ktoś łowi w styczniu na żywca, to nikt mu nic nie zrobi. No chyba że łowi na łowisku, na którym jest zakaz łowienia na metodę żywcową z danym miesiącu. Osobiście używam stalki, gdy nastawiam się na Szczupaka, to normalne,w innych przypadkach jej nie zakładam, no ale jeśli przy łowieniu Okonia boisz się że może obciąć Szczupak, to zakładaj stalke, wypuszczaj zdrową rybkę i miej gdzieś głupie komentarze "internetowych wędkarzy".

Edytowane 1 Maja 2015 przez kappa00

[holbi]

Widziałem kiedyś program o łowieniu szczupaków gdzieś w skandynawi. Jak był dość głęboko zahaczony, to wędkujący obcinali szczypcami grot który był wbity. Tłumaczyli to tym, że mniej to wyrządzi szkody rybie niż usuwanie kotwiczki na siłe. Twierdzili że grot po pewnym czasie sam wypadnie.

[polakkom]

Nie do końca mnie to przekonuje, czasem zdarza się że szczupak nieczysto trafi w przynętę i złapie ją w ten sposób że nie będzie mógł otworzyć pyska lub przynęta zahaczy o skrzela i jest kaplica, łapiąc przez ostatni tydzień na przynęty 3-4 cm z nastawieniem na okonia wyciągnąłem 12 szczupaków od 20 do 70 cm i takie małe przynęty potrafił złapać bardzo głęboko, jeden około 60 cm trafił do siaty, zaraz pojawią się komentarze że okres ochronny itp, ale po próbie odhaczenia został uśmiercony ponieważ podczas holu tak zapiął się za skrzela że nie było sensu żeby męczyć rybę ponieważ obie kotwiczki poharatały skrzela doszczętnie... Powiem szczerze że nigdy nie chodziłem za okoniem w tym roku nie wytrzymałem i wyskoczyłem go poszukać, ale od następnego roku poczekam do maja, żeby się nie denerwować, wolę założyć bardziej selektywną dużą przynętę, bo łapiąc na takie zawsze szczupak ładnie się zapinał... i byłem mocno zaskoczony tym że szczupak tak żeruje.... bo okoni było zaledwie 4 ... ryby biorę jedynie w dwóch przypadkach, 2 karpie na wigilię i jak jakaś się tak zapnie że nie ma sensu wypuszczać bo nie przeżyje co zdarzyło się może dwukrotnie...

[LuJu]

Łowić można na co się chce, i co się chce. Poprostu nie wolno zabierać ryby w okresie ochronnym

Nie zgodzę się z tym. Prawo to jedno, etyka wędkarska, drugie. Etyczny wędkarz nigdy nie będzie się nastawiał na gatunek w okresie ochronnym zakładając, że będzie wypuszczał. Trzeba się zastanowić jaka jest idea okresu ochronnego...

Natomiast nie widzę związku z przyponami stalowymi - przecież nie na przypon bierze ryba.

[kappa00]

Ja tylko wyjaśniłem że prawo tego nie zabrania. To już zależy od sumienia wędkarza i tyle.