Lubenka

[apioo]

Dodatkowo substancja ta jest mocno barwiąca skórę, raczej nie należy na razie wkładać rąk do rzeki. Rękę zafarbowała mi niebieska substancja którą oklejony był patyk wyjęty z rzeki.

http://i495.photobucket.com/albums/rr317/apioo/DSC_1940_zpsmhwvsp3p.jpg
http://i495.photobucket.com/albums/rr317/apioo/DSC_1939_zpstci7uegl.jpg
http://i495.photobucket.com/albums/rr317/apioo/DSC_1938_zpskw7he2gu.jpg

[Mareckii]

Tą sprawą zostało poruszonych dużo służb państwowych i nie powinno zostać zamiecione pod dywan tym bardziej że to się stało na dopływie rzeki Wisłok powyżej ujęcia wody dla miasta Rzeszowa JEDYNEGO ujęcia pitnej wody dla miasta !

[mike]

Przez przypadek dotknąłem juz umytymi rękoma okolic oczu i okazało się, że od tego świństwa przez kilkadziesiąt sekund piekło i łzawiło oko. Po zapuszczeniu kropel wszystko wróciło do normy.

 

[kafel]

3 godziny temu, Mareckii napisał:

Tą sprawą zostało poruszonych dużo służb państwowych i nie powinno zostać zamiecione pod dywan tym bardziej że to się stało na dopływie rzeki Wisłok powyżej ujęcia wody dla miasta Rzeszowa JEDYNEGO ujęcia pitnej wody dla miasta !

Aaaa tam.... JEDYNEGO  jest jeszcze woda w Lidlu 1,5 L za 0,65 zł

Edytowane 23 Lipca 2016 przez kafel

[hybel78]

Pewno cały kałamarz z atramentem ktoś wrzucił

[Gabriel]

RIP Lubenko ....

 

[88kamilp88]

Wiadomo coś czy to zanieczyszczenie dostało sie do Wisłoka?czy jakoś wpłyneło to na stan wody? Czy jest sens teraz wybierać sie na odcinek np. w Zarzeczu?

Edytowane 25 Lipca 2016 przez 88kamilp88

[apioo]

Rybom z Wisłoka na szczęście to nie zaszkodziło.

[wojtas1944]

Zanieczyszczenie nie zaszkodziło rybom we Wisłoku za to szkodzą im "starsi panowie" siedzący na miejscówkach w zarzeczu i zapychający siaty świnkami i klenikami.

ps. prawie wszystkie miejscówki przez nich zajęte i dziwić się że ryby nie ma ;(

[HeadAche]

Nie tylko tam siedzą, są wszędzie. W mojej okolicy dyżurny mięsiarz już kończy czyścić  ostatnie świnkowe miejsce. Pozostały tylko pojedyncze sztuki.

Niestety świnka której było naprawdę dużo 5 lat temu została systematycznie odłowiona i zamarynowana. A co robi najlepszy okręg w Polsce???

Podnosi limit świnki z pięciu sztuk na dobę do pieciu kilo. Teraz już nie ginie 5 sztuk ryby tylko 10-15 bo łączna waga pozwala zabrać tyle mniejszych ryb albo może i więcej.

[wojtas1944]

Moim zdaniem pzw powinno wyznaczyć na pewnych długościach Wisłoka odcinki no kill i zrobić jeszcze tak żeby wedkarze sportowi czyli my promujący zasade złòw i wypuśc mieli np o połowę mniejsze opłaty za łowienie od tych dziadków co wszystko ladują do siat. Myślę że w dużym stopniu poprawiło by to sytuacje z rybostanem.

Ale to tylko takie moje ciche marzenie .

[wojtas1944]

ps. na ten temat lepiej pisać w dziale Wisłok

[Gabriel]

Mam pytanie - czy ktoś mógłby napisać w którym miejscu (dokładniej) doszło do pierwszego i drugiego zatrucia?

Okolice Delikatesów centrum, Ośrodka Zdrowia, Gminy, któregoś z mostów, przy którymś ze sklepow, okolice młyna czy gdzie.

Będę bardzo wdzięczny za info gdzie znajdował sie wylot rury z oczyszczalni która zatruła rzekę, i gdzie było zlokalizowane źródło tej niebieskiej substancji.

Może być opis, info z google maps itd

Będę zobowiązany i bardzo wdzięczny  za  info.

 

ps. a jakaś odpowiedz z Gminy przyszła, ma ktoś info co an to pzw, wioś itp?

 

 

[stig]

Pierwsze zatrucie rozpoczęło się ok 100 m od przystanku PKS "Lubenia Dół" w stronę centrum Lubeni, ze studzienki kanalizacyjnej . Tak z 500 m w linii prostej poniżej progu wodnego. Drugie, jakieś 100, 200 m od Banku Spółdzielczego, w górę rzeczki . Reakcji zaangażowanych organów nie znam.

[Gabriel]

Dzięki Stig,

czyli moje ulubione stały się puste ...

[geri-g2]

W dniu 26.07.2016 o 13:08, wojtas1944 napisał:

Moim zdaniem pzw powinno wyznaczyć na pewnych długościach Wisłoka odcinki no kill i zrobić jeszcze tak żeby wedkarze sportowi czyli my promujący zasade złòw i wypuśc mieli np o połowę mniejsze opłaty za łowienie od tych dziadków co wszystko ladują do siat. Myślę że w dużym stopniu poprawiło by to sytuacje z rybostanem.

Ale to tylko takie moje ciche marzenie .

 

[geri-g2]

CAŁY WISŁOK NO KILL TAKIE MAMY CZASY. PO RYBY DO SKLEPU. INNI TEŻ POWINNI ZAROBIĆ.

[loony89]

jak tam lubenka? odrodziła się po zatruciu kilka lat temu?

[stig]

Garstka strzebli i pojedyncze kleniki (może jelce?) mikrusy. I wody na wysokość kostki. To tyle by było. A, zapomniałem, i śmieci w uj.