Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

W okresie gdzie ryby nie wychodzą na powierzchnie i żerują w toni lub przy dnie w zależności od gatunku łowię na spining muchami.

Najczęściej piankowcami bo są skuteczną muchą nie tylko z powierzchni.

Pierwszy raz spróbowałem na małej rzece i efekty bardzo dobre.

Ostatnio spróbowałem na Wisłoce i się przekonałem co do skuteczności tej metody łowiąc klenie i miałem niezłą przygodę z brzaną.

Brań jest bardzo dużo.Łowiąc zakładam na końcu żyłki muchę  20 do 30cm śrucine ściągającą muchę.

Owad unosi się nad dnem na wysokość jaką ustawisz śrucinke i wabi ryby. Co chwilę podciągasz zestaw aby zainteresować ryby.Bardzo dobry sposób na brzany.

Zaczepów bardzo mało przy takim łowieniu.Polecam spróbować;)

Ostatnio kiler jak dla mnie jeśli chodzi o wzór .

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Opublikowano

Muszę spróbować takiego rozwiązania w przyszłym seoznie. Piankowców mam trochę pokręconych, a klenie dość często ignorują u mnie to co płynie po powierzchni. Dodatkowo może to będzie sposób żeby dobrać się do jazi. Nie wspomnę, że okoniowe przyłowy pewnie będą na porządku dziennym. Łowisz Piotrze z żyłką czy plecionką?

Opublikowano

Te śruty to jaka waga? Najlepiej jak byś zrobił zdjęcie takiego zestawu - może ktoś podsunie jakiś pomysł na zmodyfikowanie. Chętnie bym to przetestował bo czasami mało czasu na przywdzianie woderów :)

Opublikowano

Żyłeczka.Tam gdzie brzany 0,16.Najlepiej cieniej jeśli chodzi o długość rzutu.

Śruciny różnie od 1gr do 2gr.Zakładałem nawet po dwie sztuki jak woda głęboka i trzeba brać pod uwagę jaki nurt.

Kolendowicz też łowił kiedyś muchą na spining ale chyba bez obciążenia.

Dla mnie bomba połączenie.Fajnie wybrać się nad rzekę z ultralightem i muchami.

Pozdrawiam

Opublikowano

Co do Kolendowicza. To faktycznie łowi na muchy. I do tego skomponował swój zestaw do tego połowu. W którymś numerze WŚ opisuje wykonanie, i technikę łapania. 

P. S. 

niezła kosa na brzany. 

Opublikowano
14 godzin temu, LukaszZ napisał:

 

Można można ale na tych naszych zakrzaczonych rzekach ciężko czasami podać muchę :)

Dokładnie też chciałem to napisać,alternatywa na kszaczory.

Opublikowano
W dniu 23.10.2018 o 22:07, LukaszZ napisał:

 

Można można ale na tych naszych zakrzaczonych rzekach ciężko czasami podać muchę :)

Tak hartuje się stal ;)

 

  • 5 miesięcy temu...
Opublikowano

No cóż... Dzisiaj byłem w miejscu, gdzie ciężko coś podać "spod kija" nie płosząc kleni, a muchówką to można tam tylko zrobić sobie wokół pajęczynę :D

W każdym razie pływały piękne klenie i ignorowały przynęty spiningowe, więc opisana tu metoda może być tam skuteczna. Pomijając metody z żywymi organizmami na haku :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

W dniu 25 maja 2018 roku weszło w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r - RODO. Abyś mógł korzystać z portalu Podkarpacki Serwis Wędkarski potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie danych osobowych oraz danych zapisanych w plikach cookies. Proszę o zapoznanie się z Polityką prywatności.