Skocz do zawartości

Wisłok


Dzienciol

Rekomendowane odpowiedzi

2 godziny temu, Matew napisał:

A co macie ból  dupy że  ŁUKI ma tyle fanow. Chłopak  pokazuje jak naprawde jest u nas na rybach. Polecam maść  na bol dupy napinaczom ciołki zapowietrzone nie umiecie sie bawić  to zluzujcie rajstopki. 

 

W kilku filmikach udowadnia jak bardzo zna sie na rybach myląc gatunki np. na "niedzwiadku" złowiąc niewymiarowego jazia nazywa go kleniem lub na Wisłoku złowiąc certrę nazywa ją świnką. Jeżeli zabawa polega na tym że łowi sie ryby (pstrągi)  w okresie ochronnym i sie tym jeszcze oficjalnie chwali to gratuluje. PIERWSZE NIECH ZAPOZNA SIE Z REGULAMINEM PZW  a pózniej niech sie lansuje na necie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Matew napisał:

A co macie ból  dupy że  ŁUKI ma tyle fanow. Chłopak  pokazuje jak naprawde jest u nas na rybach. Polecam maść  na bol dupy napinaczom ciołki zapowietrzone nie umiecie sie bawić  to zluzujcie rajstopki. 

 

ŁUKI pokazuje jak jest u nas na rybach? To ja chyba w alternatywnej rzeczywistości żyje. Ja osobiście do typa nic nie mam, ale jeśli to ma być wzór naśladowania wędkarskiego dla naszych dzieci to wybacz, ale zdecydowane NIE. Jeżeli ktokolwiek z poza Rzeszowa nie znający tego miejsca i łowisk to ogląda, z pewnością ma wrażenie że u nas pływają tylko okonie 20 cm i szczupaki max 40 cm. Ktos widział u nich większe ryby na spina? Bo a ja nie. Całe szczęście że wzięli sie za grunt. Druga sprawa to kanałem wędkarskim bym tego nie nazwał, bo z całym szacunkiem ale to amatorszczyzna przed duże A. Odcinki z poradami czy rodzajami sprzętu powinien zrobi po przestudiowaniu kilku stron wędkarskich czy czasopism, bo podstaw brakuje. Kanał rozrywkowy owszem, ale nie wędkarski. Doceniam że chłopaki lubią się bawić i przy tym powędkować, ale kurde no...

 

Matew nie bądź hipokrytą, bo każesz zluzować rajstopki a Tobie samemu gumka w stringach strzela :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

 

Mam nadzieje że się gościowi nie przysnęło na zaporze tylko aparatura pomiarowa siadła bo 9 cm to trochę za mało. Ostatnio co noc przytrzymuje wodę zapewne dla ujęcia w Zwięczycy, dlatego poniżej taki niski stan, a jak już puści to płynie brązowa ukiśnięta woda w której ciężko coś złowić na spinning/muchę. Pozostaje tylko jechać w górę ale tam też ciężko bo pełno kajaków i amatorów kąpieli w Wisłoku :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj idąc na ryby powyżej Boguchwały, miałem nadzieję że coś połowie, zrelaksuje sie, ale to co ukazało sie moim oczom to poprostu jakaś tragedia, na każdej miejscowce pelno łusek, poodcinane głowy poprostu jakaś masakra a w dodatku pełno śmieci po zanetach, robakach itd. Niektórzy ludzie chyba wciąż mentalnie żyją w głębokiej komunie. Straszne widoki, jeśli PZW nie zrobi choć jednego odcinka no-kill w okolicy Rzeszowa to z rybą będzie coraz gorzej a i tak jest już bardzo źle. Ci którzy chcą zapychac zamrażarki powinni płacić dwa razy więcej za kartę niż ci którzy deklarują ze wypuszczają i powinno być to surowo kontrolowane, i jeszcze jedno: MIĘSIARZE OGARNIJCIE SIĘ !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Piotr Rabczak napisał:

 

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

 

Mam nadzieje że się gościowi nie przysnęło na zaporze tylko aparatura pomiarowa siadła bo 9 cm to trochę za mało. Ostatnio co noc przytrzymuje wodę zapewne dla ujęcia w Zwięczycy, dlatego poniżej taki niski stan, a jak już puści to płynie brązowa ukiśnięta woda w której ciężko coś złowić na spinning/muchę. Pozostaje tylko jechać w górę ale tam też ciężko bo pełno kajaków i amatorów kąpieli w Wisłoku :(

Jeśli to nie awaria czujnika, to ktoś ewidentnie pobiera wodę na dużą skalę. W Żarnowej jest 3 m sześc na sekundę, a w Rzeszowie 1 m sześc, co jest niewiarygodne, bo po drodze jest parę rzeczek zasilających. Część wody zabiera oczywiście miasto, część odparowuje, a gdzie reszta? Nie ma w pobliżu plantacji borówki amerykańskiej? Betoniarni? Ostatnio widziałem w Wisłoku motopompę, która pracowała parę godzin, która ma wydajność 800 l/min , a przepływ wody w rzece w Rzeszowie powinna wynosić ok. 240 000 litrów na minutę. 10 takich pomp to 1/30 całego przepływu. Może tu jest trop? Ewidentnie brakuje 3 m sześc/s w Rzeszowie. Mam nadzieję, że nie pokręciłem wyliczeń.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Okolice Boguchwały dziś o świcie - woda zastana, brudna, bez oznak życia :/.  Chodziłem za kleniem, ale skończyło się na 2 rapkach 40-50 "na upatrzonego", które uratowały mi wypad :)  Jutro spróbuję dalej na południe, może tam lepiej - był ktoś może dziś okolice Zarzecza, Lutoryża po południu, wieczorem? Ruszyło coś z wodą?

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 hours ago, Suwek said:

Okolice Boguchwały dziś o świcie - woda zastana, brudna, bez oznak życia :/.  Chodziłem za kleniem, ale skończyło się na 2 rapkach 40-50 "na upatrzonego", które uratowały mi wypad :)  Jutro spróbuję dalej na południe, może tam lepiej - był ktoś może dziś okolice Zarzecza, Lutoryża po południu, wieczorem? Ruszyło coś z wodą?

 

Bylem wczoraj wieczorem ale szalu nie bylo. Tylko jakies okonki na gumy sie wieszaly. Widzialem panow z feederami. Dopiero po zmroku wedki ozyly ale tylko na momant. Zlapali pare leszczykow ok 25 cm jeden po drugim a potem znow cisza byla. Byl tez pan z trupkiem ale tu juz zupelnie klapa byla. Zreszta chodzac na ryby przez ostatni tydzien widzialem wielu skladajacych sandaczowi ofiary z trupkow ale ten sie obrazil i nie przyja zadnej :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Byłem 2 razy nad Wisłokiem ostatnio. Na głębszej wodzie z feederami kilka leszczyków się zameldowało. Dziś na płytszej wodzie zabawa z klenikami krótkie wypady ale cieszą. Woda jak dla mnie idealna czysta i niska coś pięknego czekam cały rok na taką pogodę i wode.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś z feederkiem Babica, Zarzecze - woda troszkę trącona i minimalnie podniesiona ale idealna do łowienia..rybki współpracowały nieźle..kilka świń 40 - 50, brzana 50 i drobnica, dużo nie zaciętych brań:) drapieżnik szaleje ostro:eek: szkoda, że nie wziąłem spina;)

Edytowane przez hybel78
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Witam!

Rzeczywiście dzisiaj dobry dzień,  chociaż poniżej Rzeszowa woda koloru kawa z mlekiem.

Brań sporo, większość kleniowe przedszkole. Największy, na smużaka - 40 cm.:D

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

pozdrawiam

 

 

 

 

Edytowane przez wujekpasiak
zły dobór zdjęcia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Woda syfiasta więc spin odpadł.Odkurzyłem zestaw przepływankowy a nie łowiłem daaawno na spławik.Kupiłem kilo paciary,puszke kuku i nad wode.Obawiałem się że zardzewiały moje umiejętności spławikowe...ale coś tam jednak pamiętałem :P .Było grubo,ołowiłem się jak głupi,ręka boli,ciężko browara unieść :beer: :D 

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

W dniu 25 maja 2018 roku weszło w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r - RODO. Abyś mógł korzystać z portalu Podkarpacki Serwis Wędkarski potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie danych osobowych oraz danych zapisanych w plikach cookies. Proszę o zapoznanie się z Polityką prywatności.