Wisłok

[komandos]

@phoenx to ty przed 18 łapałeś przed mostem kolejowym?

[phoenx]

Doszedłem do mostu kolejowego około 16 i wróciłem... Najwięcej machałem w okolicach Lwowskiego.

[komandos]

A bo koło 18 przed kolejowym spotkałem dwóch gości ze spinem myślałem, że któryś z nich to Ty. Ja przeszedłem odcinek od lwowskiego do kolejowego i nic:mad:

[justfilied233]

Jakieś 50 metrów od mostu lwowskiego w górę rzeki na samym środku leży wózek z jakiegoś hipermarketu

W środę mam zamiar pierwszy raz wybrać się na Wisłok i w związku z tym mam pytanie, jakiej użyć przynęty na klenia ( na nic innego nie liczę ) lepsze obrotówki czy woblerki.

[komandos]

Jedno i drugie jest dobre, ale ja wole wobki.

[phoenx]

@komandos znasz dobrze ten odcinek? Ciekawe miejsca, dołki albo przynęty które zdają tam egzamin? Ja byłem tam drugi raz dopiero, zauważyłem póki co, że mniej więcej przed przepływem zaczynają się zaczepy (rzucałem troche gumką) a dalej, gdzie szybszy nurt śmigałem pływającym wobkiem (tym co na focie). Może byśmy się kiedy zgadali na wspólne połowy?

[komandos]

Niema sprawy, jak coś to pisz na priv:)

[Gość]

Z szacunkiem ale po co tak spamić w tym dziale ? Nie po to jest ShatBox..

Zresztą nie tylko w tym wątku tak się dzieje...

[rapala]

Jak najbardziej słuszna uwaga!Do wymiany krótkich informacji służy ChatBox po to został uruchomiony.Starajmy się w miarę możliwości z niego korzystać i nie róbmy z tematów na forum Gadu-Gadu:mad:.Temat "Wisłok" ma już 56 stron i znalezienie określonych informacji w tym temacie zaczyna graniczyć z cudem a posty typu

Gratuluje ładna rybka

powinny być natychmiast wywalane a userom dawane ostrzeżenia!Takie jest moje zdanie!

[krs]

Kolega @rapala ma rację, ograniczmy krótkie wypowiedzi typu gadugadu bo wątek straci swój sens. Zachęcam do częstszego używania chatbox`a i PW

[michal85]

posty "gratuluje ładna ryba"

powinny być natychmiast wywalane a userom dawane ostrzeżenia!Takie jest moje zdanie!

to może w ogóle nie zamieszczać co się udało złowić -> bo to tez bez sensu (przyczyna"mam rybe " skutek "gratulacje")

ps ja osobiscie nie zamieszczam moich "okazów" ale... trzeba uruchomic zdrowy rozsądek a nie odrazu "nie wolno tego , tamtego i w ogóle" brrrrr:mad:

PS2 fajnie forum fajnie posty (no niektóre troche załosne ale ... ogólnie ok)

PS3 chat byłby fajny gdyby bylo wiecej ludzi zalogowanych, a tu jest tak ze napisze sie cos na czacie a odpowiedz po 5h jak nie dłuzej (tak samo jak wątek na forum ) ahhhh sie rospisałem

sorki hej

[Siksa]

Jest na forum kilka osób, które chyba muszą pisać, byle by tylko pisać. Gratulacje są istotne, bo motywują do dalszej pracy. Natomiast pisanie, że się kogoś widziało nad wodą, bądź że się woli woblery od obrotówek jest już bezsensowne. Dział ten nosi nazwę Wieści znad wody i tego się trzymajmy. Jak ktoś ma pytanie dotyczące sprzętu to są stworzone do tego odpowiednie działy. Jeżeli ktoś opisuje swoją wyprawę to niech stara się zamieścić jak najwięcej informacji, a unikniemy dziwnych pytań. Chce ktoś się z kimś umówić na ryby to ma od tego PW.

[phoenx]

Się wywiązała dyskusja... Ale też właśnie piszecie nie w tym wątku co trzeba... Żeby jednak pozostać w temacie, napiszę o mojej dzisiejszej wyprawie:) Otóż słyszałem, że w okolicach kładki bywają garbuski, zatem zaopatrzyłem się w małe kopytka i twistery, obortówki kiblóweczki i gnoma 0 - anuż się owemu drapieżnikowi spodoba! Jednak Ponad godzinne machanie kijem, zmienianie miejscówek i przynęt nie przynosiło rezultatu. Ruszyłem zatem spory kawałek dalej w stronę mostu na Lwowskiej, założyłem małego twistera fluo na główce 3g, rzuciłem może 2 razy i jest! Branie! Jednak ku mojemu zdziwieniu i smutkowi zarazem, nie był to okoń lecz szczupak na ok. 50cm i uderzył w twistera od przodu. Oczywiście przyponu wolframowego nie miałem, bo nie na zębacze polowałem ale udało się go wyciągnąć na brzeg, gdzie zaczął kłapać paszczą i odciął żyłkę... Po krótkiej chwili, został wyhaczony i zniknął w toni Wisłoka... Jednak to nie był jedyny dziwny przyłów tego dnia, udało mi się złapać coś jeszcze...

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

[justfilied233]

haha i ja raz woblerkiem zahaczyłem malże

Skoro mają być wieści znad wody, to mam pytanie do stałych bywalców na tej rzece odnośnie wyglądu wody po wczorajszym deszczu. Bardzo się brudzi ? Jest sens łowić w tedy?

Jak już wyżej pisałem wybieram się do Rzeszowa jutro i nie wiem czy w ogóle brać wędkę, bo i pogoda jest taka, że nie zdziwił bym się jak by w nocy zaczęło padać.

[Dzienciol]

Dzisiaj woda była ładna. Nawet udało mi się złowić kilka kleni na oko 35cm i dwa małe szczupaczki.

[phoenx]

@Dzienciol gdzie i czym śmigałeś? Fakt, woda dzisiaj była ok, ja poniżej Lwowskiego wyciągnąłem klenia 30cm na woblerka.

[Dzienciol]

Byłem w Zarzeczu koło betoniarni. Na perłowego paprocha zamiast okonia brał szczupaczek a klenie połowiłem na smużącego szerszenia.

[justfilied233]

Moje nieocenione "szczęście" oczywiście dało o sobie znać.

Planowałem wyjazd na Wisłok od kilku dni, kierując się kalendarzem brań na wedkuje.pl wybrałem środę bo najlepsze w ostatnich dniach powinny być właśnie dziś. Kilka godzin wędkowania, wisłok od mostu lwowskiego do 300metrów przed kolejowym z obu stron obłowiony a wyniki to nic a właściwie prawie nic.

1. Kleń około 40cm bawił się przede mną we wodzie a złapać się nie dał.

2. Kleń około 30cm najprawdopodobniej chory, bo dopiero dotknięty woblerem uciekł, ale bardzo po woli, wcześniej nie bał się w cale a dopiero po kilku rzutach zorientowałem się, że pływa przede mną.

3. I ostatni wynik chyba najciekawszy, bo była to rybka unosząca się przy brzegu, pomyślałem, że nie żyje ale, że była duża to postanowiłem wyciągnąć na brzeg i sprawdzić co to. Okazało się, że ledwo ale to ledwo dycha, w tedy stwierdziłem, że to Świnka. Miała jakieś 45cm i od płetwy grzbietowej do ogona jak by brązową pleśń. Wypuściłem ją, kawałeczek koślawo popłynęła ale potem zaczęła unosić się brzuchem do góry.

[Pawlikowski]

Ja dzisiaj tez troszeczke sie pomeczylem nad wislokiem, wynik raczej srednio zadowalajacy - 3 kleniki, najwiekszy 34 cm.

Miejscowka to okolice kladki na warzywnej od strony rejtana.

[fafciak]

Miała jakieś 45cm i od płetwy grzbietowej do ogona jak by brązową pleśń.

Z 3 dni temu złowiłem "karpika" 37cm i też miał tą pleśń o jakiej piszesz, tyle że miał ją na boku przed skrzelami. Czy ktoś się orientuje na co rybki u nas w wodzie chorują ?

[Dzach]

Myślę ,że chodzi o to:

http://pl.wikipedia.org/wiki/Saprolegnioza

[FriQ]

Z tego co czytam, to strasznie dużo osób jest ;D Rok temu było trochu mniej, tak mi się wydaje. Ale się tym nie martwię, planuje z kolegą znaleźć sobie jakąś własną miejscówkę

[Schizaaa]

Z tego co czytam, to strasznie dużo osób jest ;D Rok temu było trochu mniej, tak mi się wydaje. Ale się tym nie martwię, planuje z kolegą znaleźć sobie jakąś własną miejscówkę

Jeżeli szukasz dobrej miejscówki na klenia , jazia , bolenia to dobrym miejscem jest ujście Mleczki do Wisłoka.. Mase ryby tam żeruje. To jest w okolicach Przeworska , jak się jedzie na Grodzisko Dolne , przed mostem drewnianym na Wisłoku w lewo się skręca w polną drogę (od strony Przeworska) . Ona Cię zaprowadzi do samego ujścia

[justfilied233]

dzach niestety nie, wiem jak pleśniawka wygląda, to było co innego.

[michal85]

Jeżeli szukasz dobrej miejscówki na klenia , jazia , bolenia to dobrym miejscem jest ujście Mleczki do Wisłoka.. Mase ryby tam żeruje. To jest w okolicach Przeworska , jak się jedzie na Grodzisko Dolne , przed mostem drewnianym na Wisłoku w lewo się skręca w polną drogę (od strony Przeworska) . Ona Cię zaprowadzi do samego ujścia

w prawo kolego sie skreca