Skocz do zawartości

Wisłok


Dzienciol

Rekomendowane odpowiedzi

Co nie współpracują, współpracują. Ja dzisiaj dostałem dwa kropki na szerszenia. Na Wisłoku.

Witam. Czy to Pan jest twórcą woblerów Rzeszowskich ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polecam Ci spacerek od Mostu Lwowskiego do Mostu Kolejowego,ciekawa,zróżnicowana woda oraz dobrze dostepny brzeg. Proponuję Ci łowić od strony jednostki wojskowej. Życzę udanego spacerku, oraz oczywiście duuużej rybki.:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak właśnie planowałem, bo odcinek od tamy do mostu na lwowskiej znam hmmm ze spacerów a co jest dalej to nie wiem:) Zatem jutro wyruszam od polecenaj przez Ciebie strony i postaram się dojść do mostu kolejowego. Dziękuje za odpowiedź - napiszę jutro jak mi poszło:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odwiedziłem dzisiaj ponownie Wisłok w Tryńczy, dojazd do ciekawszych miejscówek niestety nie był możliwy a to za sprawą błota i topiącego się śniegu. Postanowiłem porzucać koło mostu drogowego, efektów nie było ale nie o efektach chciałem napisać ale o bezmyślnym idiocie, kierowcy TIRa który to przejeżdżając przez most wyrzucił do rzeki cały wór pełen butelek i śmieci. Widok płynących Wisłokiem śmieci był naprawdę nieprzyjemny. Niestety numeru rejestracyjnego tego sukinsyna nie byłem w stanie odczytać...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak właśnie planowałem, bo odcinek od tamy do mostu na lwowskiej znam hmmm ze spacerów a co jest dalej to nie wiem:) Zatem jutro wyruszam od polecenaj przez Ciebie strony i postaram się dojść do mostu kolejowego. Dziękuje za odpowiedź - napiszę jutro jak mi poszło:)

Ja Ci polecam na ten odcinek solidne obuwie, ponieważ teren cięzki w niektórych miejscach na tamtym odcinku :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Urąbałem się w błocie cały, zerwałem jedną gumkę i nie miałem ani brania, ale wyprawę zaliczam do udanych - potestowałem sprzęt, pouczyłem się jigować i w końcu spędziłem czas na słońcu! W kolejnych dniach będę ponownie atakował Wisłok...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No rozpoznałem... szczególnie że ostatnimi czasy często się takie połowy zdarzają. Może za kilka lat będziemy mieć uwzględniony kolejny gatunek w RAPR.

Niestety chyba masz rację sam w zeszłym sezonie złapałem w Lipiu suma clariasa( oczywiście nie wrócił do wody, lecz tymczasowo trafił do mojego akwarium).

Edytowane przez wróg publiczny
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grochu to ty wczoraj koło 16 chodziłeś z kolegą koło mostu lwowskiego i tam znalazłeś tą piranie?

Nie Grochu tylko Gochu to po pierwsze :P

Nie z kolegą a z moją przyszłą żoną to po drugie :P

Po trzecie nie chodziłem tylko leczyłem kaca :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pospacerowałem dziś brzegiem małego dopływu Wisłoka. Pierwszą rybka sezonu okazał się szczupaczek, drugiego brania nie zaciąłem. Prognozy pogody pozwalają optymistycznie myśleć o przyszłym łikendzie. Brakuje kilku ciepłych dni, a zwłaszcza nocy i powinno być dobrze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sezon rozpoczęty w lutym na spina, dziś pora na spławik, wyprawa na Wisłok w Krośnie i pierwsza zdobycz jaź 38cm, 4 kleniki do 20 i jeden kiełb. Przyneta czerwony nr.3. No i oczywiście rozmowa z żoną: "Czy Cię całkiem Bóg opuścił? W taką pogodę?(wiało jak ....) W niedzielę?" :) Ale było warto.

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sezon rozpoczęty w lutym na spina, dziś pora na spławik, wyprawa na Wisłok w Krośnie i pierwsza zdobycz jaź 38cm, 4 kleniki do 20 i jeden kiełb. Przyneta czerwony nr.3. No i oczywiście rozmowa z żoną: "Czy Cię całkiem Bóg opuścił? W taką pogodę?(wiało jak ....) W niedzielę?" :) Ale było warto.

Piękna rybka :]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrobiłem dziś przebieżkę ze spinem od Lwowskiego po Załęski,miałem dwa brania i to na tego samego wobka made by Leszek:) nie zacięte,myślę że to klenie się obudziły.Woda podniesiona dobre 50cm i trochę kawowata ale nie tragiczna jak na ten odcinek, do czwartku powinno się unormować i kolejny wypad się szykuje;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolejny wyjazd na ryby i już widać efekty co prawda to nie rewelacja ale pierwszy jazio w tym roku cieszy:) Druga fota to 100% Wiosna:p .Trzecia fota to mała zagadka,mianowicie co na niej jest nie tak??Kto pierwszy zgadnie ma browara nad wodą:D.

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

W dniu 25 maja 2018 roku weszło w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r - RODO. Abyś mógł korzystać z portalu Podkarpacki Serwis Wędkarski potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie danych osobowych oraz danych zapisanych w plikach cookies. Proszę o zapoznanie się z Polityką prywatności.