Skocz do zawartości

Rzeka San

Oktawian

Przez Oktawian
w Wieści znad wody

 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

  • 4 tygodnie później...
  • 4 tygodnie później...
tpe

tpe

Opublikowano
Opublikowano

W sumie powinienem być zadowolony. Piękny potok, dwa mniejsze i medalowy kleń. Ale... Dziś pstrągi brały bardzo delikatnie, cztery straciłem w pierwszej fazie holu. A były duuużo, duuuużo większe niż ten za fotce. No cóż, będzie po co wracać.

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 3 tygodnie później...
Robertoo

Robertoo

Opublikowano
Opublikowano (edytowane)

Pierwszy czerwca już nie daleko. Głowacice już czekają....na brzegu.

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

 

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

 

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Edytowane przez Robertoo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
kropek26

kropek26

Opublikowano
Opublikowano
43 minuty temu, Robertoo napisał:

Pierwszy czerwca już nie daleko. Głowacice już czekają....na brzegu.

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

 

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

 

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Ja pier...le. Szkoda ryby . Ciekawe co jej się stało?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
DziubnieLubNie

DziubnieLubNie

Opublikowano
Opublikowano (edytowane)

Rzeka San - Okręgu Krosno a Okręgu Rzeszów - charakterystyka odcinków i występujące gatunki?

Czy mógłby ktoś opowiedzieć w skrócie czym wyróżniają się te dwa odcinki Sanu? Sam nie znam Sanu, nigdy nie łowiłem. Słyszałem że w dolnym Sanie (okręgu rzeszowskiego) można złowić wszystko, w krośnieńskim to bardziej górska rzeka? Gdzie lepiej wybrać się na brzany?

(Nie chodzi mi o łowienie na spinning i muchę )

Edytowane przez DziubnieLubNie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Lucjan Kula

Lucjan Kula

Opublikowano
Opublikowano

Dolny San mniej więcej od Jarosławia do ujścia to prawie sam piach i  przykosy na dolnym odcinku złowisz w sumie każda rybę nawet karpia i amura :)  Górny  San to królestwo brzany szybszy nurt , czysta woda i duża ilość kamieni na dnie ,  praktycznie od Sanoka aż do Przemyśla jest dużo brzanowych miejsc … 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
DziubnieLubNie

DziubnieLubNie

Opublikowano
Opublikowano
11 hours ago, Lucjan Kula said:

Dolny San mniej więcej od Jarosławia do ujścia to prawie sam piach i  przykosy na dolnym odcinku złowisz w sumie każda rybę nawet karpia i amura :)  Górny  San to królestwo brzany szybszy nurt , czysta woda i duża ilość kamieni na dnie ,  praktycznie od Sanoka aż do Przemyśla jest dużo brzanowych miejsc … 

Dzięki, tak i się domyślałem ze brzan więcej w górnym odcinku z kolei większe osobniki pewno można trafić w dolnym jednak będzie je złowić ciężej..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
DziubnieLubNie

DziubnieLubNie

Opublikowano
Opublikowano
1 hour ago, tomek96 said:

Na górnym to 90cm brzany pływają a może i większe 

Oby tak było.

Moje obserwacje i doświadczenie mówią mi , że większe okazy łowiłem w glebszych i wolniejszych odcinkach właśnie w dolnych partiach rzeki. Natomiast rwące kamieniste wody obfitowały w 'młodzież brzan'

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
tomek96

tomek96

Opublikowano
Opublikowano

San rządzi się swoimi prawami w tamtym roku jedna ok 90cm odprowadziła mi woblera kilka widziałem jak przedstawiały kamienie w rynnie niestety złowić szczególnie na spining o wiele trudniej choć zdarzało się złowić w ciągu dnia kilka przyzwoitych sztuk  ,a w tym roku miałem przyłów grubej brzany ok 70cm ,zdjęcia nie wstawię bo została zlowina w okresie ochronnym i wszystko na górnym odcinku. Na dolny poniżej Przemyśla nawet nie jeżdżę bo szkoda czasu 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
DziubnieLubNie

DziubnieLubNie

Opublikowano
Opublikowano
1 hour ago, tomek96 said:

San rządzi się swoimi prawami w tamtym roku jedna ok 90cm odprowadziła mi woblera kilka widziałem jak przedstawiały kamienie w rynnie niestety złowić szczególnie na spining o wiele trudniej choć zdarzało się złowić w ciągu dnia kilka przyzwoitych sztuk  ,a w tym roku miałem przyłów grubej brzany ok 70cm ,zdjęcia nie wstawię bo została zlowina w okresie ochronnym i wszystko na górnym odcinku. Na dolny poniżej Przemyśla nawet nie jeżdżę bo szkoda czasu 

Tym bardziej by mnie cieszyło gdyby te duże również były na gornym np krośnieńskim odcinku, muszę jedynie wykupić składki na krosno bo normalnie łowię na rzeszowskich wodach a na ten krośnieński Sam mam w sumie bliżej niż na dolny/rzeszowski

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
 Udostępnij
Tematy
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

W dniu 25 maja 2018 roku weszło w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r - RODO. Abyś mógł korzystać z portalu Podkarpacki Serwis Wędkarski potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie danych osobowych oraz danych zapisanych w plikach cookies. Proszę o zapoznanie się z Polityką prywatności.

  I accept