Jump to content

Spodniobuty


hubertochab

Recommended Posts

Hej, jestem na etapie poszukiwania spodniobutów do spinningu, głównie Wisłok okolice Rzeszowa, sporadycznie jakiś wypad na San też się przydarzy. Od pewnego czasu obserwuję Caperlany 500 PVC, słyszałem też trochę opinii o Prosach. Co wy polecacie ze swojego doświadczenia? Budżet do 350zl. Dzięki za odpowiedzi i pozdrawiam 

Link to comment
Share on other sites

Spodniobuty nie nadaja się do spinnigu, przynajmniej dla mnie testowałem kilka np. Taimeny i wracały na reklamację. Spodniobuty sa dla muszkarzy. W moim przypadku przy spinningu trochę km robie i wiecej nic już drogiego nie kupie. Najlepiej spodniobuty z gumiakami np. Mikado za 150 zł 

Link to comment
Share on other sites

Im tańsze tym lepsze przerobiłem tanie jaxony wytrzymały  rok po chodzeniu po krzakach co z perspektywy czasu jak na te warunki dużo wytrzymały później kupiłem trapera jukon po kilkunastu godzinach same się rozleciały  szwy puściły ,ale chociaż zwrócili pieniądze , później kupiłem scierre kenai 2 miesiące i puszczały także szkoda przepłacać i wróciłem do taniego jaxona bo jak się to przeliczy to lepiej wydać raz w sezonie czy co dwa lata 200-300zl niż wydawać tysiące na gacie które i tak niewiele dłużej wytrzymają a czasem i krócej 

Link to comment
Share on other sites

Tysiące czy setki pln wydaje się tez za to zebyn były też dobrze dopasowane, ergonomiczne, oddychajace itd.

I faktem jest że najważniejsze aby nie ciekły.

Czasem trafisz tanie i chodzisz z nich kilka lat (ja ,miałem kiedyś takie orvis najniższy model i ja w nich z 6 lat, teraz trzeci użytkownik je ma i mechanicznie w okolicach kolan sie w końcu  przetarły - ale są łaty, zalane szwy w tym miejscu i nadal są szczelne a mają spokojnie z 1000 dni na koncie a maiłem simmsy za ponad 2,5 kpln i po 2 dniu miałem wilgotne uda i łydki)

Tak że teraz to loteria  i serio ,,kilkanascie lat temu w tym względzie było lepiej, kupowałeś simmsy, orvisy, patagonie i było sucho.

Do spinningu używam spodni ze skarpeta. Kupiłem na alli kiedyś 2 pary po 150 czy 200pln. Szwy uszczelniłem z automatu i 2 sezony spokojnie biegam ,a drugie jako zapas leżą.

 

A może poszukaj poprostu woderów oddychających albo z materiału a nie spodoniobutów? to w sumie najlepsze rozwiązanie na błoto, rosę itp. podobne problemy na miejskim, a i do wody wejdziesz tyle, ile w 95% sytuacji wystarcza. np takie: https://www.fishingstore.pl/product-pol-26006-Wodery-MIKADO-UMW02-rozmiar-46.html

 

I pamiętaj ze większość tanich spodniobutów kupisz o 30% taniej na alli ... (i to kwestia tylko znaczka firmy, który nakleja chińczyk - patrzy przykład sprzed roku czy dwóch  spodniobutów ego) a czy z naszego sklepu czy z chin wytrzymają tyle samo. Ewentualnie jak zdążysz i uznają ci..to skorzystasz z reklamacji gdyby ciekły.

 

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Edited by Gabriel
Link to comment
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now
×
×
  • Create New...

Important Information

Privacy Policy