Skocz do zawartości

Ranking

Popularna zawartość

Wyświetla najczęściej polubioną zawartość w 09/28/19 uwzględniając wszystkie działy

  1. W czwartek pierwszy rekonesans na tym łowisku i miłe zaskoczenie ? przez kilka godzin tylko 4 brania i 3 wykorzystane, ale opłacało się ?
    5 polubień
  2. Wydzieliłem posty z wątku Wisłok dot. używania podbieraka do nowego i przeniosłem do działu ogólne .
    1 polubienie
  3. Oczywiscie ze tak. Podbierak jest dla mojej wygody. Taki przylow zdaza sie raz na rok ze przydalby sie podbierak. Ja oczywiscie mowie o lowieniu okoni. Jak bym chodzil za bolkiem kleniem czy szczupakiem to bez podbieraka bym sie nie ruszał. A po 2 ciekawy jestem iiu z was przestrzega tego przepisu. Bo jakos codziennie jestem na miejskim i 1 na 10 spiningistow ma podbierak. To samo tyczy sie zdjec na forum. Ryba ujebana w piachu ale podbierak ma. Koniec tematu bo nie po to wrzucalem fote zeby tydzien sie tlumaczyc z braku podbieraka.
    1 polubienie
  4. Jakoś nie mogę się zebrać żeby stery wkleić.
    1 polubienie
  5. Tu nie chodzi o to czy dostanie mandat czy nie, tylko o podejście jakie reprezentuje. Wydawało mi się, że to Forum chce promować postawę godną etycznego wędkarza łowiącego zgodnie z regulaminem. Ktoś wypuszcza ryby, super, bardzo dobrze, na prawdę doceniam, ale przydałoby się jeszcze robić to jak należy. Powinniśmy dbać o nie, bo wiemy sami, że nie ma ich tyle i takich jakie byśmy chcieli. Po co narażać je na uszkodzenia, panierowanie w piachu, utratę śluzu i po co przedłużać niepotrzebnie hol. Ktoś wymyślił ten podbierak w jakimś celu. Kolega ma postawę: nie bo nie. I ch.. Bo śmierdzi. Tak, ryby generalnie śmierdzą. Trzeba jakoś sobie z tym poradzić. Można przewozić podbierak w jakimś worku, po każdym wędkowaniu wyjmować żeby wyschnął, można kupić taki który nie przyjmuje zapachów, można kupić jakiś ekologiczny neutralizator zapachów. Ale nie, jak widać można też mieć "swój regulamin", który dopuszcza brak podbieraka. Słabe to, daje to zły przykład i nie rokuje dobrze na przyszłość. Z drugiej strony przecież mieszkamy w Polsce, gdzie znaki drogowe nie dotyczą połowy kierowców, śmieci wywozi się do lasu, rzeki, ewentualnie pali w piecu. Są tu ludzie którzy twierdzą, że bezpiecznie jeździ się samochodem dopiero po czwartym piwie. I na pytanie dlaczego jeżdżą tak szybko mówią że "przecież nie będę się tłukł do Warszawy 5 godzin" i że "w Niemczech można"...
    1 polubienie
  6. Dzięki... I coś troszkę większego... 4 cm
    1 polubienie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

W dniu 25 maja 2018 roku weszło w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r - RODO. Abyś mógł korzystać z portalu Podkarpacki Serwis Wędkarski potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie danych osobowych oraz danych zapisanych w plikach cookies. Proszę o zapoznanie się z Polityką prywatności.