Żwirownia w Rzeszowie przy ul. Kwiatkowskiego

[justfilied233]

Z tego co mi się udało ustalić, jest to tylko odłów kontrolowany, tak przynajmniej powiedziano mojemu koledze w okręgu,ale czy na pewno,

Nie ma to jak dobra bajeczka.

Ktoś duże zamówienie na ryby złożył.

[karol]

Z tego co mi się udało ustalić, jest to tylko odłów kontrolowany, tak przynajmniej powiedziano mojemu koledze w okręgu,ale czy na pewno, to się dopiero okaże.

heh a co mieli powiedzieć ze robia ze zbiornika bezrybie ??

[kleyber73]

Pan Prezydent robi zbiornik typowo rekreacyjny,odmulanie zalewu poszło się j... to gęby musi zatkać.Łodzie,kajaki,rowerki i żaglówki i mega obsrane kąpielisko.

[Dzienciol]

Byłem na żwirowni i odławiają tyle ile się da. Ryba ma iść tam, gdzie napisał kolega kleyber73. Większa część zbiornika nie należy już do PZW, więc jak powiedzieli nie dadzą za darmo ryby nikomu, więc odławiają. Co będzie dalej z wodą to nie wiadomo. Pewnie postawią znak "zakaz połowu" a na bank ma być "zakaz wjazdu" dla wszystkich. Spotkałem tam znajomego i mówił, że dziwnie te ryby przewożą. Np po 5 karpi takich ok 4-5kg przyjechał gość z dużą beczką i zabrał je.

[kleyber73]

Złodzieje pzw złodzieje tak było jest i będzie jak sie im do dupy nik albo inna kontrola nie zabierze !!!

[cyniu5]

Spotkałem tam znajomego i mówił, że dziwnie te ryby przewożą. Np po 5 karpi takich ok 4-5kg przyjechał gość z dużą beczką i zabrał je.

Hehe no tak jak ktoś wyżej napisał zarybiają INNE zbiorniki 5 ryb na Lipie następna 5 na zalew w Rzeszowie a resztą się podzielą i pozarybiają sobie swoje prywatne wody.

I NIKT MI NIE WMÓWI ŻE TAK NIE JEST w większym lub mniejszym stopniu

a te 5 ryb o których pisze Dziencioł jest tego koronnym przykładem i taka nasza polska mentalność

[kicek]

na żwirownie w zwięczycy ? przeciez to bez sensu, znow jest zalana...

[mapet77]

Byłem wczoraj na Lipiu i gadałem z gościem, który siedział pól dnia i nie widział nikogo, kto wyglądałby jak zarybiający strażnik lub inny "działacz" Tak właśnie wygląda zarybianie według złodziejskiego PZW!!!

[beret]

Tak spytam z ciekawości - ile jest kół wędkarskich w Rzeszowie i ile mają mniej więcej członków,wie ktoś ?Do czego zmierzam,nie można było się tym zainteresować,przypilnować ich jeśli już było wiadomo,że taki odłów się odbywa?Przecież w erze telefonii komórkowej i internetu (przykład forum) taka informacja momentalnie się roznosi.

Ps.Z tego co czytam na forum to O.Rz pozbył się 2 kaczych dołów więc opłata na zbiorniki (jak oni to ładnie nazywają) powinna być tańsza - tylko czy kiedykolwiek widzieliście,że opłaty na dany rok idą w dół

[Marcin]

Ogólnie sie wtrące w temat żwirowni.Panowie nie macie już lepszych miejsc w okolicach do łowienia...?Czasy świetności żwirowni dawno mineły(tak jak i plaża dla golasów za zwalonym mostem:)a napewno są tacy co to pamiętają jakie sie szczupaki i liny łowiło koło nieistniejącego mostu.Teraz tam jest burdel, ścieżka rowerowa i tłok.To samo na żwirowni z tym że tam jest coś jescze gratis:D w lecie cały Rzeszów się tam zjeżdża i kąpie a to co pozostawiają w tym zbiorniku to już sami sie domyślcie;)

[resovia]

nie caly nie caly tylko cale nowe miasto:)

[Gość irol666]

nie caly nie caly tylko cale nowe miasto:)

resovia dobra riposta pozdr KSW

[bebon]

nie caly nie caly tylko cale nowe miasto:)

dokladnie

[Gochu]

No to ja za kilka godzin wybiorę się na żwirownie i zobaczymy czy coś jeszcze tam zostało. Chciałem jechać gdzieś dalej ale ze względu na brak transportu zostaje mi tylko MPK. Akurat dwa bilety w portfelu są więc nie ma co gnić w domu. Jak ktoś będzie miał ochotę to zapraszam. Serwuję udziec barani pieczony na rożnie

[Gochu]

Na Żwirowni cisza. Jeden ledwo miarowy szczupaczek na 6 godzin piłowania wody masakra ale na zalewie było lepiej

[Shadowman]

Witam kolegów jak teraz sytuacja od nowego roku 2011 na zb. żwirownia. Łowi tam ktoś z pod lodu?

[Shadowman]

Dziś byłem na spławiczek i połapałem leszczyka 2 płotki takie kolo 20 cm i pare uklejek. Z gruntu nic ale rybki nieźle sie pławiły zwłaszcza karpie:)

[Shadowman]

Dzisiejsza płoć

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

[Krzysztof Sz.]

Panowie, ostatnio ktoś był na żwirowni? Bo prawdopodobnie jutro pojadę, ale nie wiem czy jest sens.

[Pittspeed]

nie wiem czy nie zamkleli tej żwirowni

[Krzysztof Sz.]

No raczej nie Byłem właśnie, wróciłem 5 minut temu. Złowiłem 4 rybki, niestety zdjęć brak z braku aparatu. Do tego nie wiem jakie :| Możliwe że 1 to karaś.

[SIG]

Najgorsze jest to, że złodzieje z PZW chyba jako jedyni w Polsce o odłowach powiadamiają po samych odłowach. Zamiast wcześniej dać znać, że będa odłowy to nie napisza po sprawie. Od znajomego mięsiarza wiem, że potrafili przy odławianiu zabrać wielką tołpyge, zawieść do Trzciany i dziadki mięsiarne zfrobili sobie wielkiego grila. Poza tym, nie dość, że kiedyś gonili chłopaka bo z zapory zrobił im zdjęcie jak zabierają do worków sandacze, to dodatkowo przy zarybianiu np szczupakiem 80% zarybieniówki już w workach jest martwa....Skąd wiem...? Brałem kiedyś w tym udział. Żal żal żal...

[komandos]

Wczoraj byłem na nocce na żwirowni na trupka i niestety nic,ani pociągnięcia. Wędkarze obok podobnie.

[Gochu]

Ja dzisiaj nie wytrzymałem i zabrałem rodzinkę na mały spacer nad wodę. Ze względu na brak własnego środka transportu wpakowaliśmy się w MPK i pojechaliśmy na żwirownie. Mimo odłowów coś w wodzie jeszcze zostało. Ja rekreacyjnie złowiłem kilka okoni ok.20cm i jednego szczupaczka. Po 3 miesiącach postu frajdę miałem wielką. Na spławiki koledzy połowili drobnicy i jakieś karasie meldowały się na feederach wiec nie ma tak źle... No i dupcie fajne na plaży

[pborowicz]

jakich odłowów?