Skocz do zawartości

Stawy "u Nowaka" w Mielcu


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć.

Znajomy mnie ostatnio poinformował, że gdzieś w Mielcu, koło WSK, koło strefy? jest jakieś łowisko komercyjne.

Podobno płaci się od kija 3zł na godzine.

Wie ktoś coś o tym łowisku?

Podobno właściciel nazwa się Nowak? Jakoś tak.

Proszę o podzielenie się informacjami:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Z karpiami i amurami nie ma problemu. Są i to ładne klocki, tak przynajmniej opowiadał mi znajomy który tam czasem moczy kija. Za drapieżnikiem wybrałem się tam tylko raz. 2 małe szczupaczki i mikrookoń nie zwiastują szału. Zresztą, sam właściciel mówił że na drapieżnika nie ma co się nastawiać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć:) Sam wcześniej szukałem wieści ad. tych stawów.

Raz udało mi się tam wybrać, ale wyniki bardzo mierne.

Ani jednego brania - byłem co prawda tylko 3h, ale być może pogoda była zbyt niesprzyjająca karpiom i amurom, bo było pochmurno, niemalże deszczowo.

Co do rozmów z właścicielem, to mówił, że ryba jest ale za bardzo nie bierze i, że z braniami w tym roku nie za specjalnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Witam, prosiłbym o zmianę nazwy wątku na Stawy u Nowaka w Mielcu.

Wybieram się tam niedługo, napisze co się dzieje, wcześniej byłem tylko raz tam, ale bez brań, chociaż byłem tylko 3h.

Możliwe, że z powodu złej pogody, bo było zimno i nieprzyjemnie.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rok, 2 lata temu tam jeździłem. Obecnie stawy są rozkopane, ale jest drugi staw gdzie można łapać. Karpiki 2 kg są, dla mnie starta czasu i pieniędzy, po co płacić 3 zł za godzinę jak można jechać na Rzemień i na NK łowić :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 miesięcy temu...

Ja tam używam mojej super tajnej przynęty mianowicie Płatki Kangus można zahaczyć karpika, amurka, karasia występuje także płoć, okoń i szczupaczek. Kolega złowił tam karpia ponad 5kg tak więc potwierdzam obecność takich sztuk.

W ubiegłym sezonie miałem okazję tam być kilka razy.

Pozdrawiam

Edytowane przez rapala
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...
  • 1 miesiąc temu...
  • 4 tygodnie później...

To prawda, że w tamtym roku były tam karpie bo sam tam byłem kilka razy i nawet dobrze było z braniami. A co do tego sezonu to jest tam wielka LIPA. Ostatnio jak tam byłem to widziałem w trzcinach dwie sztuki wyrzucone na brzeg, także możliwe, że jest tam jakieś choróbsko i śnięte ryby są wyrzucane na brzeg. Druga sprawa to Pan Nowak dobrze wie o tym, że jeżeli zaczynają się brania to trzeba spuścić trochę wody i brania się szybko skończą a pieniądze zostaną w kieszeni i nie będzie strat w stawie. Także kolego aktualnie nie polecam się tam wybierać bo z tego co wiem to nie ma bardzo po co, chyba, że ostatnio się coś zmieniło, bo jeśli tak to z miłą chęcią się tam wybiorę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hehe to teraz Pan Nowak z wodą kręci:p

swego czasu ( tak z 10 lat temu może więcej) pływały tam tylko karpie i parę suchych jak patyki szczupaków, wtedy jak za dobrze brały to sypał jakąś paszę w granulacie, parę lat później napuścił drobnicy teraz bawi się z woda:D

Nie powinien tak kombinować, wystarczyło by wprowadzić dodatkową opłatę od kilograma zabieranej ryby (max do 3kg) i nie ma potrzeby żadnych wałków robić ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Jarek, nie wyszedłby na to samo, z tego względu, ze teraz kusi ludzi to, że co złowisz, to Twoje, a tak to trzeba byłoby jeszcze za rybę płacić, także ludzie nie tak chętnie by jeździli:P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdyby trochę pomyślał i miał chęci to zrobiłby porządny zbiornik z pięknymi rybami, a pieniądze też by miał bo na pewno dużo ludzi przyjeżdżałoby na takie łowisko z okolic i dobrze by płaciło żeby złapać piękną rybę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 tygodni później...

Nie ma info o lokalizacji. Czy stawy "u Nowaka" to są te stawy zaznaczone na mapie jako Staw Cyranowski ? Jak jest z opłatą trzeba kokoś szukać na wejściu czy się rozkładamy i sami do nas podejdą?

Widzę, że jest to jedyne łowisko komercyjne w mojej okolicy więc z braku wyboru muszę spróbować :) Gdzieś podobno jeszcze w stronę Szydłowca są jakieś stawy "Na Torfach" ale mam za mało info i na mapie też nie mogę znaleść. Moze ktoś słyszał?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Na pewno jest go bardzo mało nie licząc dużych ilości dużych tołpyg, które ciężko złapać. Z tego co wiem to ostatnio był tam zakaz spiningowania ze względu na bardzo niski stan wody i właśnie znaleźli się koneserzy na owe tołpygi, którzy przywiązywali do przyponu kilka kotwic z ciężarkiem i próbowali je zahaczać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

W dniu 25 maja 2018 roku weszło w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r - RODO. Abyś mógł korzystać z portalu Podkarpacki Serwis Wędkarski potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie danych osobowych oraz danych zapisanych w plikach cookies. Proszę o zapoznanie się z Polityką prywatności.