Skocz do zawartości

Sprzątanie na rybach w praktyce


iper

Rekomendowane odpowiedzi

Witam Szanownych Kolegów! Kolejny post, mam nadzieje, że ten będzie rozpatrywany w bardziej przyjaznej atmosferze niż moje poprzednie posty (nie chciałbym być postrzegany jako prowokator do kłutni - w żadnym z postów nie było to moim celem).

Dokładnie mam takie pytanie. Nie za bardzo wiem jak się mam do tego odnieść. Konkretnie chodzi o zapis o sprzątaniu łowiska w obszarze do 5 m od miejsca gdzie stoimy. Byłem pare razy kontrolowany i na różnych ludzi trafiałem dlatego proszę o poradę co należy robić w takiej sytuacji. Jestem spinningistą i jak z góry wiadomo ten sposób łowienia jest niestacjonarny, często zmienia się miejsce w którym łowimy. Chcąc być w porządku z prawem, a także nie chcąc mieć takiej sytuacji w której narażę się na mandat i zbierając wszystko co znajdę po drodzę zastanawiam się nad kilkoma rzeczami:

1)nie wiem czy zgrzewka worków na śmieci starczyła by mi na jeden wypad

2)czy ja właściwie przyjechałem na ryby, czy zbierać śmieci

3)jak ja się zabiorę z tymi gratami i śmieciami które zebrałem

4)...

Może trochę nie po polsku, ale mam nadzieje, że będziecie wiedzieć o co mi chodzi ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6. Wędkarz zobowiązany jest utrzymać w czystości stanowisko wędkarskie w

promieniu minimum 5 metrów, bez względu na stan, jaki zastał przed rozpoczęciem

połowu.

...minimum 5m tak że musisz również podczas sprzątania zwracać uwagę na rozwaloną lodówkę,która leży na drugim brzegu:D.

Chciałbym Ci kolego odpowiedzieć na Twoje pytania ale...nie odpowiem,ponieważ jednoznacznej odpowiedzi na nie ,nie ma.Zapis ten to tylko jeden z przykładów "popapranej " roboty odnośnie RAPR jaką wykonało nasze kochane PZW aby zapis ten miał możliwość dowolnej interpretacji.Myślę że najodpowiedniejszym adresatem tego typu pytań powinno być samo PZW,siedzą tam "mądre łby",które powinny (albo i nie) udzielić odpowiedzi na Twoje pytania, ponieważ sami to "prawo" w tamtym roku ustalali.:D

http://www.pzw.org.pl/home/forum

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam:)

Widze ze kolega ma jakies problemy:confused:,słuchaj zbierz kolegów i zorganizuj akcje sprzątania a Twój problem sam sie rozwiąże!!!;)

Pozdrawiam:)

Myślę, że niepotrzebnie ironizujesz. Człowiek zadaje istotne pytania zarówno w tym wątku jak i w wątku o metodzie żywcowej. Dzięki temu forum żyje i nawet jeżeli dyskusja zaiskrzy, to jest to zdrowy fermencik. Chyba że ktoś woli forum polegające na pytaniach o stan wody na poszczególnych łowiskach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja łowiąc stacjonarnie tj. na grunt czy też spławik, zawsze zabieram reklamówkę i zbieram śmieci w okolicy łowiska. Wiele się człowiek nie namęczy, a jak nie bierze to przynajmniej pozostaje jakaś satysfakcja, że zrobiło się coś pożytecznego.

Ludzie, którzy wyrzucają śmiecie do rzek, muszą mieć nierówno pod sufitem, a władze umywają ręce i nie robią nic w tej kwestii. Przyjdzie powódź na wiosnę i wszystko popłynie dalej , w lecie śmiecie przykryje trawa , a w zimie śnieg. Tak właśnie działa władza. Według mnie czystość rzeki to interes każdego z nas wędkarzy i każdy z nas powinien dbać o jej dobry stan.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego żadnej ironi nie było!!!:confused: Po prostu pytanie było moim skromnym zdaniem "śmieszne"!!! Każdy zna regulamin i wie o co w nim chodzi!!! A jeżeli każdy spiningista miałby sprzątac tam gdzie sie zatrzyma na chwile,jak by wtedy

to wyglądało?????????? Wtedy prowadzilibyśmy akcj sprzątania a nie łowilibyśmy ryb!!!!:eek:

Bez obrazy!!:)

Pozdrawiam:beer:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapis jest dyskusyjny ale wydaje sie, że ustawodawcy chodziło o zmuszenie wędkarzy do tego żeby sami nie śmiecili. Niestety nad brzegami spotyka się również worki po zanętach, pudła po robakach i opakowania po przynętach spinningowych. Wszystko zależy od strażnika kontrolującego wędkarza, a tak być nie powinno, bo on nie jest od interpretacji tylko od wykonywania przepisów. W sumie jak się uprze to może wstawić mandat za cudze śmieci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zawsze zabieram reklamówkę i zbieram śmieci w okolicy łowiska. Wiele się człowiek nie namęczy, a jak nie bierze to przynajmniej pozostaje jakaś satysfakcja, że zrobiło się coś pożytecznego. ...

Według mnie czystość rzeki to interes każdego z nas wędkarzy i każdy z nas powinien dbać o jej dobry stan.

Jak najbardziej popieram kolegę Matlak i myślę że nie ma co polemizować na temat czy dostanę mandat czy nie, i czy to 5m czy 10 ale po prostu nie zostawiać śmieci, a jak łowimy stacjonarnie to nie zaszkodzi pozbierać pozostawione przez ludzi bez sumienia dla rzeki i jej otoczenia.

Jak sami zaczniemy dbać o czystość, zwracać uwagę i reagować mam nadzieję że może dożyjemy czystszych rzek i kulturalnych ludzi w ich otoczeniu... ale to wciąż trzeba czasu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie a jak podsumuje to cytatem :

"Lepiej jest walczyć o zasady, niż żyć zgodnie z nimi"

Alfred Adler

Gdyby było inaczej tego tematu by po prostu nie było.

Skoro Pan sprząta Pani sprząta my wy oni sprzątamy -

po sobie to skąd ten syf nad wodą.

Przykład Wilcza po sezonie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

W dniu 25 maja 2018 roku weszło w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r - RODO. Abyś mógł korzystać z portalu Podkarpacki Serwis Wędkarski potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie danych osobowych oraz danych zapisanych w plikach cookies. Proszę o zapoznanie się z Polityką prywatności.