Skocz do zawartości

Stawy we Wrocance


Adrian13

Rekomendowane odpowiedzi

Ja łowiłem tam chyba dwa lata temu, ale wtedy to łowiłem okonki wielkości dłoni. W tamtym roku przechodziłem koło stawu i widziałem, że wędkarze łowią na spławik i grunt z zanętą karaś-lin. Podobno można tam trafić na ładne szczupaki i liny, ale to tylko podobno... Może macie jakieś nowe informacje jak tam z rybkami? Widziałem, że łowi tam dużo osób, więc może coś tam jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 lata później...
  • 2 miesiące temu...

Ja nadal nie jestem pewny czy te na których byłem to te same co w temacie. Moim zdaniem to stawy w Szczepańcowej, a nie Wrocance. W każdym razie jeżeli chodzi o oznaki życia to takiego którego najmniej lubię oglądać jest najwięcej (puste puszki i pudełka po przynętach). No może pomijając życie roślin (ciężko w ogóle przedrzeć się przez krzaki żeby mieć dostęp do wody, a w samej wodzie jest jeszcze gęściej). Najłatwiej dostępne miejsca i tak okazują się zajęte więc trzeba naprawdę się pomęczyć. Na koniec oznaki życia które nas najbardziej interesują. Owszem są, ale ja miałem tylko małe skubnięcia porównywalne do niewielkich uklejek. Prawdopodobnie są to niewielkie wzdręgi, ale nie udało mi się w tym gąszczu żadnej wyciągnąć. Myślę, że da się, ale trzeba mieć pewnie więcej wprawy w takich warunkach. Od sympatycznego starszego mięsiarza dowiedziałem się, że można trafić duże okonie i w niektórych miesiącach biorą liny, ale wyholowanie ich w takich warunkach to naprawdę spore wyzwanie. 

Trzeba jednak oddać, że miejsce ma swój klimat do posiedzenia i pewnie kiedyś mnie jeszcze najdzie żeby tam spędzić jakiś wolny czas. Na co dzień jednak zdecydowanie wybieram sąsiadującą ze stawami jasiołkę. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...

Bardzo dawno  nie byłem na tych stawach . Na myśl mi nawet nie przyszło że kiedyś taka ładna woda zamieni się w BAGNO .Rybki jakieś tu występują, z tego co złowiłem i zaobserwowałem to jest dużo małego szczupaka 20-40 cm, małego okonia, dużo pływającej małej wzdręgi,płotki.Tak że  udało mi się w okularach polaryzacyjnych zaobserwować dużego przepływającego Klenia w granicach 50 cm i jednego lina .Pamiętam jak 15 lat temu była tutaj woda w niektórych miejscach około 3 m , średnia głębokość obu stawów wynosiła 1.5 m, a teraz nie wiem czy w najgłębszym miejscu wynosi 1 m. Szkoda że PZW albo ktoś prywatny nie ziają się tymi  stawami bo miejsce ma swój potencjału i urok. Ps Odradzam brodzenia w tych stawach muł jest tam od brzegu zaraz po pas, wodery zasysa jak dobra pompa i strasznie ciężko wyjść.Mi się udało bo stałem blisko krzaków i miałem się czego chwycić bo tak trzeba by było się wyzuwać z butów  :lol:

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sorki że post pod postem, ale poszperałem trochę na komputerze i znalazłem zdjęcie stawu od strony foski z przed 10 lat. W  tamtym czasie na woble  czy też na gumę złapanie szczupaka 50-65 cm było czymś normalnym. Łowiło się po 5 szt dziennie.!!! A o maluszkach i okoniach  już nie wspomnę .

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 lata później...
W dniu 2.01.2023 o 00:54, grz_chu napisał:

Wie ktoś może czy ryby choć trochę urosły czy stawy już powoli wymierają ?

Stawy już praktycznie nie żyją. Ten mniejszy już cały zabagniony. Ten większy przejęły bobry i zrobiły sobie tam żeremie. W 2020 jeszcze coś tam połowiłem na spinning. Czasami ciężko było się przebić przez dziadków z żywcem. Rok temu już prawie bez wyników. Ten rok kaplica. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 6.01.2023 o 18:36, grz_chu napisał:

Jeżeli dobrze myślę to rozmawiamy o stawach na dolnej wrocance w powiecie krośnieńskim. Niedawno byłem tam z kolegą i na gumy wyciągnęliśmy dwa szczupaki Po 54cm.

Czyli przyłożyłeś się bardziej, niż ja i jednak coś tam jeszcze siedzi :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

W dniu 25 maja 2018 roku weszło w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r - RODO. Abyś mógł korzystać z portalu Podkarpacki Serwis Wędkarski potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie danych osobowych oraz danych zapisanych w plikach cookies. Proszę o zapoznanie się z Polityką prywatności.