Górny wymiar ochronny.

[DawidĆwikła]

Witam.

Spotykam się z wędkarzami którzy złowili dużą rybę i ją zabrali.Oczywiście,mają do tego prawo ale też trzeba patrzeć w przyszłość.PZW wprowadziło górny wymiar dla karpia. To dobry krok tylko jakie on ma możliwości dorosnąć do 70cm czy tam 60cm jak on od 35cm jest już łowiony i zabijany(chyba że jest tzw."profesor"

1)A teraz do rzeczy, 3 marca w kole 18 San Leżajsk jest zebranie walne i zapraszam członków tego koła aby wzieli w nim udział i przemówili władzy do rozsądku. Będę starał się tam zebranym przedstawić taką opcję aby w naszych wodach ustanowili górne wymiary dla takich ryb jak: SZCZUPAK,Sandacz(którego wogóle niema) i OKONIA.

Zbiornik Ożanna, tamtego lata złowiłem tam ponad 20 szczupaków wymiarowych (50-76) z czego zabrałem tylko 3 szt.

Okonie tam pływają "dorodne" przekraczające 35cm i bardzo dużo wędkarzy zabiera takie ryby a potem się dziwią że nie ma ryb.

Może w jakimś kole jest taka ustawa,może mieliście jakieś bardzo mocne argumenty,które przemówiły Im do rozsądku.

2)Kontrole. Ja łowiąc praktycznie codziennie od kwietnia do października byłem kontrolowany 1 RAZ!!!:eek:

Na Ożannie roiło się od szczupaczków do 25cm. Było kilka osób którzy je zabierali pod pretekstem że do stawu.

Więc jak od takich rozmiarów zaczynają ich tępić to potem nawet jest problem ze złowieniem 50-tki.

Pozrawiam.

[redfer]

Witam,

Kolego, jeśli miałeś takie przypadki że ktoś zabierał niewymiarowe szczupaczki należało zadzwonić do odpowiednich instytucji. Jeśli chodzi o kontrole to wstąp do SSR.Wszyscy domagają się większej liczby kontroli tylko sytuacja jest taka że nie ma chętnych osób do tego typu działań. PSR ma tylko 5 osób.

Pzd

[DawidĆwikła]

Dzwoniłem. Policja,Z.Gdula. Zanim te jednostki przyjechały kłusowników już nie było...

[wobler007]

ja myśle ,że wymiar powinien być jeszcze podnieśiony,a górny też by się przydał.Tylko tak mnie zastanawia ,czy "wędkarze" którzy biorą co popadnie raczej by sobie tego do bani nie wzieli?

[Expiress]

Powinien być podniesiony wymiar ale proszę przemyśleć cała sytuacje .Wędkarze co biorą ryby (połowa zrezygnuje całkowicie z opłacania kart). A dalej będą łowić na lewo.Co za tym idzie .... ? Składki podniosą o połowe w górę .Ile wtedy będziemy płacić 400-500 a może 1 tys.(Dodam też ze są ludzie co łowią po 4-7 godziny w tygodniu jak znajda czas od maja do września -pażdziernika) Czy to będzie sens.Lepsze będą komercyjne zbiorniki tam sa zakazy nakazy i jak chce ktoś łowic musi je przyjąć do wiadomości.

Wiadomo że chodzi o gatunki jakich w danych wodach jest mało szczupak amur sandacz itp.

Moze lepiej brać sie za tyłek tych co kasę biorą a nic nie robią .Mało jest wód niezarybianych?!

Edytowane 24 Lutego 2013 przez Expiress

[Gość]

Co do kłusownictwa. U mnie w regionie na kompleksie 14 żwirowni za cały tamten sezon tylko 3 razy zostałem skontrolowany. Kiedyś osobiście widziałem jak jakiś łebek przyjechał samochodem, do którego ładował niemiarowe szczupaki. Żeby poniósł za to karę spuściłem mu powietrze z koła i zadzwoniłem do znajomego z PSR. Może to i ryzykowne było ale koleś, pseudo wędkarz dostał dośc sporą karę i zakaz wędkowania do konca zeszłego sezonu. Z kłusownictwem należy walczyc na wszelakie możliwe i bezpieczne sposoby.

[redfer]

Niezły dil.

[Zbigniew]

Dawid,wprowadzenie górnego wymiaru nie jest takie proste.Taką sprawę może załatwić tylko Zarząd Okręgu.Oczywiście można taki wniosek wprowadzić w kole ale będzie on obowiązywał tylko członków tego koła.Już widzę Twoją minę jak ty wypuszczasz okazałego szczupaka, a kolega z innego koła daje okazałej rybie w łeb i śmieje Ci się w twarz bo jego to nie dotyczy.Ale możesz przyjść na zebranie sprawozdawczo wyborcze i złożyć wniosek o zobowiązanie Zarządu Koła aby ten złożył taki wniosek na posiedzeniu Zarządu Okręgu.Jeżeli to przejdzie będzie to obowiązywało od przyszłego roku.Oczywiście taki wniosek musi przejść większością głosów w naszym kole a później w Zarządzie Okręgu, zawsze jednak można próbować.

[mapet77]

...Ale możesz przyjść na zebranie sprawozdawczo wyborcze i złożyć wniosek o zobowiązanie Zarządu Koła aby ten złożył taki wniosek na posiedzeniu Zarządu Okręgu.Jeżeli to przejdzie będzie to obowiązywało od przyszłego roku.Oczywiście taki wniosek musi przejść większością głosów w naszym kole a później w Zarządzie Okręgu, zawsze jednak można próbować.

I to jest jeden z powodów dla których warto się wybrać na zebranie w kole - chcemy coś zmienić, zacznijmy od siebie. Myśmy ostatnio u nas w kole złożyli dwa wnioski które zostały przegłosowane i mamy w tym roku to co chcieliśmy.

[redfer]

Witam,

Tak z ciekawości, co udało się wam przeforsować ?

Pzd

[mapet77]

Udało się dopisać jeszcze dwa terminy zawodów w tym roku kalendarzowym oraz zmienić sposób ważenia ryb podczas zawodów wędkarskich. Dotychczas odbywało się to na stanowisku ważenia, czyli stanie w kolejce do wagi - teraz ważenie będzie się odbywało na stanowisku wędkarza. Dodatkowo można zgłosić rybę zaraz po jej złowieniu i zostanie to zapisane w tabeli wyników. Do ZO poszedł wniosek o zmianie wymiaru ochronnego suma na wodach zamkniętych, w których jego populacja licznie się rozrasta i zagraża innym gatunkom.

[LuJu]

Czy ktoś mógłby wytłumaczyć sens wprowadzenia wymiarów widełkowych dla karpia?

Amur nie jest gatunkiem rodzimym, należy go raczej usuwać, a nie chronić.

[adamus78]

A choćby możliwość złowienia większej sztuki niż 40 cm. Chyba mamy do tego prawo jako wędkarze opłacający składki nie? A usuwać to można niekompetentnych działaczy PZW a nie amury.

[redfer]

Witam,

Tu chyba chodzi o to że wymiar dolny jest po to żeby za szybko nie wyłapali tego co wpuścili bo jak to mówią mały to głupi:). Natomiast górny to ma za zadanie chronić atrakcyjne wedkarsko okazy tak aby każdy miał możliwość powalczyć z taką rybką. I to jest moim zdaniem O.K.

:beer:Pzd

[LuJu]

Witam,

Tu chyba chodzi o to że wymiar dolny jest po to żeby za szybko nie wyłapali tego co wpuścili bo jak to mówią mały to głupi:). Natomiast górny to ma za zadanie chronić atrakcyjne wedkarsko okazy tak aby każdy miał możliwość powalczyć z taką rybką. I to jest moim zdaniem O.K.

:beer:Pzd

Zdecydowanie tak. Jeżeli chcesz łowić regularnie 40tki to wprowadzasz wymiar 40. Najważniejszym powodem wprowadzenia górnych wymiarów jest ochrona dużych tarlaków, grubych "mamusiek", które dają dużo, dobrej ikry. W przypadku karpia to oczywiście nie ma żadnego sensu, a jedynym powodem jest możliwość zabawy z dużą rybą. Dla środowiska większego znaczenia to nie ma i dotyczy raczej wód zamkniętych. To tak wygląda jakby powiedziano chcieliście widełek to macie i się odczepcie. Tylko, że to raczej chodziło o inne gatunki: szczupaka, okonia czy pstrąga, które się regularnie wycierają, są naturalnym elementem środowiska i mają ważne znaczenie dla ekosystemu.

A jak chcesz mieć syf w wodzie to najlepiej zarybiać amurem.

[szel.mik]

Coś się tak tego amura czepił?

[Mateusz91]

Koledze chodzi zapewne o to że amur za dużo kupy robi:p

[LuJu]

W naszych wodach naturalnie nie wystepowały żadne ryby roślinożerne. To, że sprowadzony z chin amur, zżera wszytko co zielone, i przerabia to na nawóz to jedno. Z resztą, robi to tak skutecznie, że w USA (chyba na florydzie) używa się go do udrażniania kanałów. Z tym, że tam używają zmanipulowanych genomowo osobników, w nadziei, że się nie rozmnożą. Ważniejsze jest chyba to, że zżerając rośliny wyższe, przyspiesza rozwój glonów, zaburza równowagę pH w wodzie, itp. więc przykłada się do postępu skutków eutrofizacji. Fajna rybka i na pewno nieźle walczy na wędce, ale obca dla naszego środowiska

Mamy fajne gatunki, którymi można zarybiać stawy. Gdzie się podział lin, gdzie się można wybrać na złotego karasia? Gdzie się one mają uchować jak dno zryte przez karpie, a rośliny wykoszone przez amura.

Edytowane 2 Marca 2013 przez LuJu

[robin]

To, że sprowadzony z chin amur, zżera wszytko co zielone, i przerabia to na nawóz to jedno. Z resztą, robi to tak skutecznie, że w USA (chyba na florydzie) używa się go do udrażniania kanałów.

Nie do końca zżera- tylko młode pędy niektórych roślin i wcale nie tak dużo jak nam się wydaje.

[LuJu]

Nie do końca zżera- tylko młode pędy niektórych roślin i wcale nie tak dużo jak nam się wydaje.

Jak byłem na praktykach studenckich to karmiliśmy amury trawą skoszoną na groblach. Wcinały sianko aż miło

[DawidĆwikła]

I po walnym. Szczerze mówiąc nic nie zostało zmienione.

[Stanisław Mączka]

Dawid, nie poddawaj się. Przepisz (przenieś) swoje postulaty i wyślij na adres ZO PZW Rzeszów. Każdy, członek PZW ma prawo wnioskować o zmiany, które nie są sprzeczne z przepisami PZW i prawa.

Jeśli nie pomoże ZO, wyślij do ZG do Komisji Ochrony Wód. Możesz też wysłać do któregoś z posłów, tudzież zapytać posła ze swojego okręgu wyborczego kto mógłby w Sejmie Ci pomóc.

Proponuję byś też zbierał dostępne informacje na ten temat: w prasie, w Internecie. Pomoże Ci to usystematyzować wiedzę w tym temacie, nauczy jakich argumentów używać w obronie swego poglądu. Wiedza jest największym orężem.

Powodzenia.