Skocz do zawartości

Łowienie ryb metodą angielską Method Feeder


Rekomendowane odpowiedzi

To jest bardziej granulat niż pellet,ma inne właściwości oraz inną pracę.Używałem allera o grubej granulacji do obfitego nęcenia leszczy.Bardzo dobrze sprawdzał się w połączeniu z atraktorem czosnku.Czysty bez atraktora ściąga w łowisko masę drobnicy w tym małych leszczy i krąpi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest bardziej granulat niż pellet,ma inne właściwości oraz inną pracę.Używałem allera o grubej granulacji do obfitego nęcenia leszczy.Bardzo dobrze sprawdzał się w połączeniu z atraktorem czosnku.Czysty bez atraktora ściąga w łowisko masę drobnicy w tym małych leszczy i krąpi.
Czosnek robi dobra robotę ostatnio dodaje go do pelletu zanetowego 2 mm i nawet przy łowieniu na 2 białe robaczki drobnica bardzo nie dokucza.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

" Kiana Carp’s Goo jest dip’em, glug’iem i dodatkiem do zanęt, wszystko zawarte w jednym opakowaniu. Chmura wabiąca, która tworzy się wokół przynęty/zanęty „potraktowanej” Goo jest niepowtarzalna, nie da się tego opisać, to trzeba zobaczyć. Nie tylko jest ona silnym sygnałem wizualnym ale dzięki zawartości odpowiedniej kompozycji aromatów i dodatków prowokuje ryby do pobierani pokarmu.

Chmura zanętowa pracuje w całej kolumnie wody. Seria Kiana Carp’s Goo została opracowana przez Loutjie Louwies’a Afryce Południowej, gdzie była stosowana z niezwykłymi efektami przez wielu wędkarzy. "

Zamówiłem halibutowy , to może okazać się bardzo przydatnym dipem do przynęt w Methodzie, jak przetestuję to zaraz opiszę , może już ktoś się z tym zetknął

[ATTACH=CONFIG]21203[/ATTACH]

[ATTACH=CONFIG]21204[/ATTACH]

W tamtym sezonie to zamówiłem i kilka razy testowałem. Tylko że zapach ananas. Nastawiałem się wtedy tylko na karpia no i sprawdziło się. Ogólnie fajna rzecz tylko działanie tej chmury nie jest za długie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam jedno pytanie mianowicie na moim łowisku najlepiej sprawdzają się białe robaki i czy istnieje jakiś inny sposób zakładania ich na włos oprócz specjalnego klipsa? Jeśli ktoś stosował ten klips to jaki rozmiar wziąć aby nie był on za duży a komfortowo można było założyć 3-4 robaki ? Rozumiem, że wykonuje się ''węzeł bez węzła'' tylko na końcu przywiązuje się ten klips?:):):):):)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spróbuj po prostu nawlec robaki na cieniutka igle (szydełko )i przeciągnąć robaczki na włos. Lub bezpośrednio używając stopera z ostra końcówka do metody(w dziale filmy o tematyce wędkarskiej maniekman dodał filmik w którym w 15 min 20 sek Gochu zakłada na włos kukurydze)w ten sam sposób z dobrym efektem nawlekam robaki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj pojechałem do Czech na zbiornik Vietrov, chciałem przełamać pewne kanony i chyba nieźle poszło, łowiłem wędkami Shimano BeastMaster 390/110, kołowrotki Baitrunner 4000, żyłka 0,26, koszyki Drennan 45 gr. haczyki ESP curve shank nr. 8 na włosie pelety halibuty i inne śmierdziele, zanęta do koszyczka pellet Lorpio 2mm po namoczeniu druga taka sama część Method Mix Bait Tech Halibut, Jako że nie chciało mi się obserwować szczytówek wędki ustawiłem jak zwykłe gruntówki / patrz foto / , po 4 godzinach łowienia mam Karpia 38, 40 i dwa po 44 cm, leszcze dwa po 33, jeden 40, dwa po 46 cm, łowiłem na około 60-70 m od brzegu.

WNIOSKI 1 - na zbiorniku ogólnie słabe brania / co na tym zbiorniku jest raczej rzadkością /, Czesi zaliczali pojedyncze karpie w granicach 38-40 cm, jeden starszy jegomość - Frantiszek łowił koło mnie na zwykłego federka z koszyczkiem , miał około 25 niewielkich leszczyków 30-35 cm ale łowił ma robale i blisko brzegu około 20m. Ustawienie federków jak gróntówek okazało się równie dobre niż ciągłe patrzenie na szczytówki , drobne brania świetnie widoczne na wskaźniku / bombce / no i można było zamknąć oczy i troszkę się poopalać, bo w przypadku brania sygnalizator od razu informował dźwiękiem . Brania karpi to typowe odjazdy / dlatego polecam baitranery / leszcze brały bardzo delikatnie - kilka pisknięć sygnalizatora i opad bombki w dół, może dlatego że koszyczki były za ciężkie 45 a nie 25 gram.

WNIOSKI 2 - świetny sposób połowu w nocy kiedy słabo widać szczytówkę i trzeba montować świetlik lub ją podświetlać, już planuję nockę nad innym zbiornikiem z użyciem METHOD FEEDER ale w takim właśnie wykonaniu, I jeszcze jedno ktoś powie po co ci wędka typu feeder jeżeli łowisz jak zwykłą gruntówką, ano już odpowiadam federkiem czuję rybę, nie ma większej poezji holu niż federkiem , no może odległościówką lub 5m bolonką . Tutaj podpowiem kolejną herezję jeżeli ktoś nie ma federka to może zapiąć koszyczki METHOD FEEDER do zwykłej gruntówki i efekt murowany. Na dzisiaj dosyć tych wywrotowych myśli. :)

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Edytowane przez fish007
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brania karpi to typowe odjazdy / dlatego polecam baitranery /

Ja też tak czasem łowię. Jest to przydatne gdy jedzie się ze znajomymi bardziej na rekreację niż ryby. Grill, mięsko, piwello...Zainteresowany jestem tymi odjazdami. Czy luzujesz hamulec by pozwolić karpiowi na "odjazd" czy też masz kręciołki z wolnym biegiem? Zastanawiałem się nad tym ostatnio, bo planuję wywózkę karpiówki na 150-200 m od brzegu w nocy. Co zrobić, żeby rano nie zastać sytuacji, że na brzegu nie ma wędki? Przecież karp jest w stanie bez problemu wciągnąć wędkę w takim ustawieniu, jeśli nie poluzujemy hamulca lub nie zwolnimy biegu. W przypadku method feeder chodzi o to, żeby żyłka była napięta, ale można przecież napiąć żyłkę swingerem z obciążeniem...czy się mylę?

Ostatnio też miałem bardzo delikatne branie leszcza (takiego 40 cm). Na końcu zestawu do methody był koszyczek drennana 45g large, szczytówka lekko ugięta, wędka pod kątem 45% do linii brzegowej...W pewnym momencie szczytówka tylko się wyprostowała, a na haczyku był owy leszcz, co oznacza, że ryba podniosła koszyk drennana w kierunku brzegu. Dlatego trzeba obserwować szczyt mimo wszystko.

Miałem też inną sytuację - można powiedzieć, że było to praktycznie branie z opadu na methodzie :D Drennan napełniony, ale jedna warstwa (zazwyczaj robię dwie) poleciał do wody. Kiedy czekałem, aż koszyczek opadnie by napiąć żyłkę i ustawić wędkę poczułem, że coś już buja i szamocze się na końcu. Zacząłem zwijać i faktycznie czułem rybę, jednak wypięła się w trakcie holu. To mi jednak dało coś do myślenia. Najprostszym i najczulszym wskaźnikiem brań jest po prostu ręka, noga lub po prostu ciało wędkarza. Czytałem nawet, że jeden gość tak robi w methodzie w nocy. Ustawia wędkę na jednej podpórce, siada wygodnie na krześle i wędkę opiera tak, że rękojeść dotyka jego nogi lub ręki. Twierdzi, ze wyczuwa w ten sposób nawet najmniejsze drgania...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam odwiedziłem dziś sklepik z peletem-granulatem w Pilźnie,zakupiłem trochę tego do nęcenia.I w związku z tym mam pytanie jeden kupiłem o zawartości białka 37% i tłuszczu 12% a drugi 45% tłuszczu i 15% białka czy ma to jakieś znaczenie co do nęcenia ryb.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam odwiedziłem dziś sklepik z peletem-granulatem w Pilźnie,zakupiłem trochę tego do nęcenia.I w związku z tym mam pytanie jeden kupiłem o zawartości białka 37% i tłuszczu 12% a drugi 45% tłuszczu i 15% białka czy ma to jakieś znaczenie co do nęcenia ryb.

Jeżeli masz zamiar go używać JUŻ, czyli w bądź co bądź jeszcze zimnej wodzie, lepszym wyborem będzie użycie pelletu z większą ilością białka, a mniejszą tłuszczu. Pellet będzie szybciej pracował i będzie odpowiadał aktualnym zapotrzebowaniom żywieniowym ryb na białko. Ewentualnie możesz zrobić mix pelletów z przewagą tych wysoko białkowych, wtedy uzyskasz różną pracę pelletów, ten wysokobiałkowy będzie szybciej pracował, a tłusty zostanie trochę dłużej w łowisku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O też bym prosił @mapet77 jak byś mógł opisać to wędzisko bo zastanawiam się nad zakupem fedeerka do methody i nie za bardzo mogę się zdecydować rozważam taką daiwe i Shakespeare Agility Feeder 3,60m 90g dwu częściowy jak byś Mógł coś doradzić to był bym wdzięczny :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łowiłem wczoraj ,używałem METHOD BASIC 2 mm i BLACK HALIBUT 2mm, co można na szybko powiedzieć ?, na oba pellety rybki równie dobrze reagowały, BLACK HALIBUT trzeba dłużej namaczać, słabiej się klei od METHOD BASIC, co przy dalekich 60-70 m rzutach ma duże znaczenie, ale kombinacja obu pelletów jest ciekawa , daje ładny marmurkowy wygląd i klei się dobrze, szybka praca BLACK HALIBUT, szybko uwalnia przynętę

Edytowane przez fish007
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W odpowiedzi do pytań parę postów wyżej:

Kij do methody powinien charakteryzować się sporym zapasem mocy, jeśli w łowisku pojawiają się większe sztuki. Ja uważam, ze długość kija ma znaczenie tylko w przypadku gdy chcemy łowić na różnych odległościach. i tak np.: 3,3m jest jak najbardziej dobrym wyborem ale na mały, komercyjny zbiornik, gdzie ryby są praktycznie wszędzie i nie ma potrzeby oddawania odległych rzutów. Kij 3,6m jest najbardziej uniwersalnym na wszystkie łowiska, a 3,9m jest idealny na duże odległości połowu, nawet na około 100m. Ja używam dwóch kijów: jeden 3,6m i ciężar wyrzutu 120gram a drugi to 3,9m i c.w. 150gram. Kije te charakteryzują się bardzo progresywna akcją, tzn. im większy opór stawia holowana ryba tym bardziej kij się ugina, nie mam efekty pracy kija tylko ostatnią częścią (szczytową) wędziska. Poza tym wybór mojego kija padł na Windcasta, bo było to pierwszy kij który od pierwszego "dotyku" leżał mi w rękach. Aczkolwiek usłyszałem od jednego użytkownika portalu społecznościowego opinie, że Daiwa Windcast to "chrust" ale po głębszej analizie albumów jegomościa okazało się, że wszystkie jego kije są robione na indywidualne zamówienie, na blankach takich firm jak Batson czy St. Croix. Każdy kupuje sprzęt według zasobności swojego portfela. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

W dniu 25 maja 2018 roku weszło w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r - RODO. Abyś mógł korzystać z portalu Podkarpacki Serwis Wędkarski potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie danych osobowych oraz danych zapisanych w plikach cookies. Proszę o zapoznanie się z Polityką prywatności.