Skocz do zawartości

Łowienie ryb metodą angielską Method Feeder


Rekomendowane odpowiedzi

dzieki mapet77 za odpowiedź, z tego co widzę to pellet nie jest taki tani. Mapett77, jak jedziesz na nockę to ile zużywasz pelletu tak pi razy drzwi ? moze ktoś inny podpowie jak to jest z tym zużyciem? Gochu dużo wie ale coś się nie udziela w tym wątku :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do niedawna używałem tylko pelletu, jednak łowiąc na większej głębokości zauważyliśmy z Gochem, że pellet zaczyna "pracować" zbyt szybko tzn.: zaraz po uderzeniu o wodę. To zmusiło nas do użycia niewielkiej ilości zwykłej, suchej zanęty jako spoiwa do pelletu. Od razu zauważyliśmy skutki w postaci częstszych brań. Co do ilości pelletu zużywanego na jeden wypad to nie jest to więcej jak "szklanka" o pojemności 250-300ml

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich jestem tutaj nowym użytkownikiem forum i pozwolę sobie w kilku słowach wtrącić swoje uwagi na temat bodaj najskuteczniejszej metody połowu przy pomocy wędziska typu feeder a mianowicie opisywanej tutaj Method Feeder . Zacznę od WĘDKI tutaj długość w/g mnie jest mniej ważna niż akcja, wędka powinna być raczej o akcji parabolicznej , miękka, długość w/g indywidualnych upodobań w granicach 3,5 do nawet 4,5 m ale łowiłem z dużym powodzeniem na niewielkim stawku z niezarośniętymi trzciną i pałką brzegami ogromne karasie na 3 metrowego pikerka. Taką samą wędka ale w przypadku stawku z zarośniętymi brzegami pewno bym sobie nie poradził , trudno by było holować kilogramowego karasia uciekającego w najbliższe trzcinowisko pewno użyłbym dłuższego federa o długości np. 4,2 metra. Jak widać długość wędki powinna być kompromisem pomiędzy długością rzutu, warunkami panującymi na łowisku a indywidualnymi upodobaniami wędkarza. Ja osobiście najczęściej używam dwóch legendarnych już federków Shimano Power Loop Medium Heavy Feeder 116 / 3,51 m /, oprócz tego parabolika Zebco Quiwer 3,0 m, rzadko Browningi 3,6m oraz 4,2 m moim zdaniem za sztywne, typowa akcja szczytowa ale na rzekę z koszyczkiem są bardzo dobre. Dlaczego powinny być miękkie - ano dlatego że łowimy z krótkim przyponem a koszyczek do metody jest montowany na stałe, przy koszyczku np. 35 gram zacięta ryba będzie próbowała pozbyć się haczyka , jeżeli jest zacięta za grubą część wargi lub jakieś mięsiste miejsce to OK, jeżeli jest zapięta słabo lub płytko to ciężarek na krótkim przyponię swoją wagą ułatwi jej wyhaczenie / spięcie /, dodatkowo ułatwi to sztywna akcja wędki która nie będzie amortyzować zrywów ryby, dlatego należy stosować właśnie wędki miękkie które będą takie zrywy holowanej ryby amortyzować.

- - - Updated - - -

KOŁOWROTEK i ŻYŁKA . Tutaj sprawa jest o wiele prostsza niż z doborem wędziska. Każdy kołowrotek który pomieści wymagany przez nas zapas żyłki oraz będzie posiadał przedni bądź tylny dobrze działający hamulec będzie się nadawał. Żyłki stosuję o dwóch grubościach 0,24mm oraz 0,28 mm. Cieńszą 0,24 używam wszędzie na wszystkich wodach gdzie łowię dlaczego 0,24 mm ? ano dlatego że bardzo często zdarzają się większe karpie więc na 0,24 mm mam jakąś szansę go wyciągnąć, OK ktoś powie ale jak dużych karpi nie ma ? wtedy powiek tak stosowałem kiedyś żyłkę 0,20 mm karpi miało nie być , nikt ich w łowisku nie łowił , nikt o nich nie wiedział a okazało się że są i to ładne i żyłka 0,20 mm to było za mało na te klocki które tam pływały , tym bardziej że trzcinowiska utrudniały hol. Żyłkę 0,28 a nawet 0,30 mm używam tam gdzie wiem że karpie są i to duże , w tym przypadku żyłkę nawijam na kołowrotki SHIMANO BAITRUNNER XT 4000 FA z wolnym biegiem, po zapadnięciu zmroku lub w dzień kiedy nie obserwuję wędek bo akurat robię grilla , federki ustawiam jak zwykłe gruntówki podwieszam sygnalizatory brań , włączam sygnalizator akustyczny, odbezpieczam wolny bieg i dalej łowię na zestaw z koszyczkiem do methody ale mam pewność że podczas grilowania czy drzemki wędka nie zrobi odjazdu do wody. Nie stosuję plecionek zamiast żyłki , próbowałem ale jest bardzo dużo spadów ryb słabiej zahaczonych, jednak żyłka jest rozciągliwa więc z parabolicznym wędziskiem pozwoli wyholować więcej ryb.

Edytowane przez fish007
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

KOSZYCZKI – kiedy zaczynałem moją zabawę z karpiowaniem kupiłem 60 gramowe koszyki KORDA MATHOD, jako że na nęcenie nie miałem czasu było to dla mnie dobre rozwiązanie ponieważ nęciłem punktowo i miałem szansę złowić karpia, karpie łowiłem z różnym powodzeniem jednak jako przyłów zdarzył się duży lin, ładne leszcze, duży karaś i to wszystko na kulki proteinowe 18 mm. Postanowiłem wtedy przerobić koszyk z 60 gram na mniejszy, obciąłem część ołowiu i koszyka tak że całość ważyła 34 gramy , dałem odpowiednio mniejszy haczyk mniejsze przynety w tym haczykowy pellet który właśnie pojawił się na rynku i zacząłem łowić ryby które do tej pory łowiłem sporadycznie bądź wcale, brały jazie, leszcze , karasie, liny , karpie, amury, zaliczyłem klenia, dużą płoć, ogromnego bo prawie kilogramowego krąpia ale to wszystko na wędki karpiowe . Później dowiedziałem się o Method Feeder , wędki karpiowe podmieniłem na federy, koszyczki do Method Feeder były jeszcze praktycznie w kraju niedostępne więc zastosowałem obcięte Kordy, sprawdziły się w 100 procentach, używam ich do dzisiaj. Z dostępnych koszyczków do Method Feeder obecnie na rynku łowiłem na koszyki Trapera, Behr, Browning i Drennan . Za najlepszą konstrukcję uważam koszyki Drennana , występują z w wersji małej – small oraz dużej – Large. Ja używam tylko Large – duże, od małych różnią się powierzchnią spodu koszyka / obciążenia / 25 gramowy small ma mniejszą powierzchnię która przylega do dna niż 25 gramowy large , small ma po prostu mniejsze ale grubsze obciążenie. DLACZEGO LARGE – DUŻY ano dlatego że nie wiem jakie jest dno, czy jest miękkie muliste czy twarde, koszyczek z większym dnem nie pozwoli zapaść się w muliste dno. Dodatkowo w koszykach Drennana pół pierścienie pierwszy i drugi patrząc od haczyka, które utrzymują zanętę w koszyku są od siebie odchylone, pomiędzy nimi jest fajne miejsce do wyeksponowania przynęty. CDN...

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PRZYPON I HACZYK – haczyki stosuję małe, nr 8 tylko wtedy gdy ryby są naprawdę duże i biorą bardzo dobrze, najczęściej stosuję haki nr 10 oraz 12, Haczyki na które łowiłem i łowię to : Mustad Ultra Point Carp-X2 nr10, Mustad Ultra Point Carp Power nr12, Owner Iseama nr. 10 i 12 , Owner model nr 5111-031 nr 8, ESP Curwe-shanks nr10, Drennan nr 10 / jednak modelu nie mogę podać bo mam zniszczone opakowanie / oraz nietypowe haczyki które używam bardzo chętnie a mianowicie haczyki muchowe Taimen Akita mod. 708 nr 8 i 10 oraz moje ulubione Tiemco mod. TMC 2457 nr 8, 10 i 12. Wszystkie w/w haczyki to haczyki z oczkiem. Łowię metodą włosową, zawsze używam tzw. karpiowego węzła bez węzła. Przypony krótkie max 10 cm wiązane na cienkich plecionkach dobrej jakości od 0,10 do 0,16 mm. Pojawił się w sprzedaż Nanofil podobno coś między żyłką a plecionką , chciałbym tego spróbować na przypon ale nie wiem jak się zachowuje, może ktoś miał z Nanofilem styczność ???, Przypon zawsze połączony z koszyczkiem na sztywno, nawet koszyki 20 gr. powodują samozacięcie. cdn.....

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PRZYNETY - łowię na Węgierski pellet Carp Zoom 10 mm, dotychczas łowiłem na truskawkę, wanilię, miód i scopex wszystkie się sprawdziły na karasiach. leszczach, karpiach i ogromnych prawie kilogramowych krąpiach. Pellet jest stosunkowo miekki wiec nie potrzeba wiertełka, bardzo wolno się rozpuszcza i ma wyraźny aromat. Jest ciety na długość od 4-10 mm, najlepsze wyniki były na pellet wielkości 5-6 mm, ale można dać np. dwa smaki po 3mm i tęż są fajne brania. Dokupiłem wiśniowy oraz śmierdziucha ośmiornicę, pogoda nie pozwala jednak na przetestowanie. Wszystkie pellety które opisałem są tonące, firma produkuje również pływające mam zamiar kupić pływający miodowy , o efektach jak tylko sprawdzę to powiadomię. Kulek nie stosuję nie mam do odpowiednich dostepu,w sklepach półki się uginają ale są tylko od 12 mm wzwyż, przez internet nie kupuję jeżeli nie są sprawdzone , lubię podotykać i powąchać co kupuję. Używam jeszcze kukurydzy Power Carp Halibut i Miód efekty również bardzo dobre. Na dużego karasia najlepszą przynętą był pellet truskawkowy. Na robaki nie łowię i nie próbowałem, kolega próbował ale tylko okonie i byczki stały się jego łupem.

- - - Updated - - -

Może ktoś się pochwali jakich przynęt używa ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kiedyś używałem kukurydzę CUKK, bardzo dobra, teraz nie mogę jej dostać w sklepach w których kupuję dlatego kupiłem Power Carp ale Cukk jest lepsza, lepiej trzyma się na włosie, ziarna są większe i wystarczy załozyć jedno

Edytowane przez fish007
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyznam się jeszcze do jednej przynęty, używam rzadko ale efekty są czasami zaskakujące , proszę spróbować łowić na surowe serce, z serca wieprzowego wycinam niewielkie kosteczki i zakładam na włos jak pellet, można złowić praktycznie wszystko

Edytowane przez rapala
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Panowie method jest to mistrzostwo świata :D kupiłem, spróbowałem i jestem pod mega pozytywnym wrażeniem brań było dużo dużo więcej niż na klasycznym koszyku tylko jedna sprawa mnie martwi dużo brań pustych oraz spadów. Czym to może być spowodowane? przypon okolo 8cm, hak 10 na plecionce 0.12.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale kukurydza na włosie czy nadziana na haczyk? bo to różnica... Ja używam koszyka 35g i poniżej 30 bym szczerze mówiąc nie schodził, ale to tylko moje przemyślenia, używałem chwile 25g jak dla mnie jest zbyt lekki.

Jest też opcja , że masz za sztywne wędzisko , ale odsyłam do lektury kolegi z 31 postu.

Też miałem na początku tyle spinek że zaczynało mnie to irytować po dziesiątej każdego dnia. Ale liczy się zainteresowanie , jeżeli jest to dopracujesz swój zestaw, nie ma co się poddawać.

Edytowane przez Tench
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spróbuj kuku na włos, ewentualnie jak chcesz na haku to stosowałem przy kanapce haczyki 6-8 i skuteczność poprawiła się do dosłownie 99%.

Kukurydze zalewałem dzień przed łowieniem smrodkiem, polecam.

Reszta w Twoich rękach, powodzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajnie czyli mówisz o większym haku i krótszym przyponie kurde cały czas myślę o tej methodzie :D włosa nie potrafię zrobić ale mam za to takie gumeczki co pellet trzymają z hakiem caly hak jest odłonięty o takie dokladnie http://t1.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcTayrpwmcZRThGCgXKX-nEPf8978BcXvbczDA2xQut0nuguIQdeiQ i mam nadzieje to rozwiąże problem włosa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proponuję zaopatrzyć się w takie stopery Akcesoria karpiowe - Stopery Quick Stops Super Strong XL - KORUM,które wiążemy na stałe ,na włosie.Świetna rzecz ,ponieważ nie musimy każdorazowo zakładać mikro stoperów podczas wymiany przynęty.W dzień jeszcze pół bidy ale w nocy ...Wszystko co i jak ,świetnie przedstawione jest w tym filmiku

Preston Des Shipp Talks Quick stop Rigs - YouTube

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stopery naprawdę ułatwiają wędkowanie, przynętę zakłada się bardzo szybko..pomocna do tych stoperów jest cienka igła przy pomocy której przepychamy stoper przez przynętę :) stoper zakończony jest z jednej strony ostrym końcem a z drugiej(szerszej)otworem..wkładamy igle w otwór w stoperze i przebijamy kukurydze mielonkę czy coś tam innego...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

W dniu 25 maja 2018 roku weszło w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r - RODO. Abyś mógł korzystać z portalu Podkarpacki Serwis Wędkarski potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie danych osobowych oraz danych zapisanych w plikach cookies. Proszę o zapoznanie się z Polityką prywatności.