LukaszZ Posted April 20, 2010 Share Posted April 20, 2010 Witam wszystkich miłośników moczenia kijów. Chciałbym Wam dziś przybliżyć kompleks stawów PZW w miejscowości Rzemień nieopodal Mielca. Stawy stare jak świat, pamiętam je jeszcze dobrze za czasów dzieciństwa. Położone nieopodal drogi Mielec-Dębica, na skraju lasu tworzą bardzo dobrze funkcjonujące zbiorniczki wodne w ilości 5 sztuk. Można w nich odnaleźć prawie każdy gatunek ryb żyjący w wodach stojących. Biała ryba to głównie karpik, amur, płoć i niewielkie ilości lina, leszcza i karasia. Ciemną stronę mocy reprezentuje wszędobylski szczupak, sandacz, okoń oraz wąsaty sum. Na wjeździe na teren łowiska można popatrzyć na rekordowe okazy rybek wyciągniętych ostatnimi czasy na stawach w Rzemieniu. Staw nr 1 - łowisko specjalne. Miejsce które najbardziej lubię za drapieżniki w nim występujące. W w tym najmniejszym z wszystkich 5ciu zbiorników jest całkiem dużo szczupaka. Zdarza się większy sandacz oraz sumy i okonie. Głębokość maksymalna jest niewielka i sięga ok 2metrów. Podobnie jest zresztą na wszystkich stawikach. Są one dosyć płytkie. Wymarzone miejsce na woblerki i obrotówki. Można też powalczyć z żywcem lub klasycznie z gruntówką na karpiki. W zeszłym roku do stawu zostały wpuszczone pstrągi ale mimo iż łowiłem tam dosyć często nie udało mi się żadnego wypatrzyć. Spiningistom polecam głównie najdalej oddaloną część jeziorka. Staw nr 2 - łowisko specjalne. Zbiornik o wiele większy od 1ki ale dalej ustępujący wielkości numerowi 3. W zbiorniku o także niewielkiej głębokości i mulistym dnie występuje duża populacja karpia oraz płoci i amurka. W zeszłym sezonie zdarzyło się też kilkanaście szczupaczków ale głównie ryby niewymiarowe. Staw tak samo jak numer jeden jest położony obok asfaltowej drogi dojazdowej i jest od "1" oddzielony wąskim pasem ziemi. Świetna miejscówka, kiedy ryby nie biorą na jednym - zawsze można spróbować na drugim. Na końcu drogi w okresie wakacyjnym funkcjonuje sklepik, jest też Hotel i Restauracja. Można wypożyczyć konika i sobie pohasać o ile kogoś to interesuje. W grę wchodzi także wynajęcie domku na dłuższy okres czasu. Za standardy nie ręczę bo ostatnio byłem w nich ponad 10 lat temu. Miejsca do wędkowania jest bardzo dużo. Opłata za stawy 1 i 2 to 50zł za 8 złapanych i zabranych rybek. Mi np odpowiada to w 100% jako że ryb złowionych nie biorę toteż mogę za 50zł łowić sobie cały roczek. Jest oczywiście możliwość wykupienia licencji jedno dniowej jak i całego roku. Licencję wykupuje się w Mielcu w sklepie wędkarskim "GAZOS" ( Google pomoże ). Staw nr 3 - łowisko ogólno-dostępne. W czasie sezonu letniego niestety okupowane przez plażowiczy i uciekinierów od zgiełku miasta. Woda często bywa przybrudzona i jest chyba najpłytsza. Mimo iż zbiornik na pierwszy rzut oka wydaje się bardzo duży miejsc do połowu jest niewiele. Wędkarze okupują stanowiska wzdłuż asfaltowej drogi oraz cały zachodni brzeg gdzie beż wątpienia jest najgłębiej. Staw numer trzy był chyba najbardziej obfity w duże sztuki każdego gatunku. Niestety kilka lat temu zbiorniki 2 i 3 zostały przytrute i masa ryb wyginęła w tym węgorz oraz sandacz. Tak czy siak jeżeli ktoś ma ochotę na bezstresowego karpika bądź szczupaczka miejsce jak najbardziej ok. Staw nr 4 - Najtrudniejsze i najbadziej zarośnięte łowisko w Rzemieniu. Miejsc do połowu jest niewiele bo ok 10 ale zbiorniczek potrafi się zrewanżować największą rybką. Wszędzie pełno jest trzciny i zaczepów. Na środku znajduje się także tak zwana "ptasia wyspa" na której zalęgły się wszelkiego rodzaju ptaki od łabędzie po myszołowy. Sprawę utrudnia także samo ułożenie stawu który ze wszystkich stron jest odsłonięty na wiatr. Nie mniej jednak dobry grunciarz potrafi wyciągnąć tam piękne karpie. W zeszłym roku padł tam ponad metrowy szczupak. Jeżeli ryba nie ucieknie w wodorosty i trzcinę jest realna szansa na duży połów. Stawik numer pięć niestety pozostaje dla mnie na chwile obecną tajemnicą. Został z tego co pamiętam oddany do użytku rok bądź dwa lata temu i miałem okazję być na nim raz wyciągając 3 15cm szczupaczki. Na pewno pływają w nim większe sztuki drapieżców jak i karpi ale na chwile obecną jeszcze o wyczynie wyciągnięcia takowych nie słyszałem. Uwaga bo miejsce dość zaczepowe. Cały artykuł wraz ze zdjęciami na stronie : http://www.fishing.org.pl/artykuly/stawy-rzemie%C5%84-r142/ Link to comment Share on other sites More sharing options...
krs Posted April 20, 2010 Share Posted April 20, 2010 Artykuł trafi na główna jak nie będziesz miał nic przeciw temu Link to comment Share on other sites More sharing options...
LukaszZ Posted April 20, 2010 Author Share Posted April 20, 2010 Artykuł trafi na główna jak nie będziesz miał nic przeciw temu Pewnie że nie. Nawet go pisałem w tym celu. Zdjęcia pomniejsze jak trzeba ale dopiero jak wrócę bo znajomy ciągnie nad wisłokę Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dzach Posted April 20, 2010 Share Posted April 20, 2010 Mogę dodać ,że na 5 stawie kolega jesienią złowił szczupaka na ponad 5 kg i jest tam wiele takich i jeszcze większych drapieżników, wiem że padło też kilka ponad 100cm w tym samym okresie . Kolegi miał długość 95 cm. Skonsultuje się z nim czy pozwoli mi udostępnić te fotki na tym temacie , złowiłem wiele wymiarowych na tym stawie ,ale nie tak duzych i oczywicie rosną dalej . Link to comment Share on other sites More sharing options...
maju454 Posted April 20, 2010 Share Posted April 20, 2010 Dość często łapię w Rzemieniu. W zeszłym roku na jesień wyciągnęliśmy z kumplem z stawu nr.5 szczupaka 100 cm na żywca. Jeśli chodzi o trójkę to można tam połapać karpiki ale nie wielkie takie 25-35 cm, ostatnio dobrze też bierze płoć, okoń i jazgarz:-). Czwórka, hmm trudniejszy zbiornik uczący pokory. Jedynka, zakaz wędkowania z gruntu, dość dobrze bierze leszczyk i płoć. Dwójka, możemy liczyć na większego karpika i amura. A tak na marginesie, w tym tygodniu coś strasznie kiepskie wyniki w rzemieniu nie wiem jak u was. Link to comment Share on other sites More sharing options...
beret Posted April 21, 2010 Share Posted April 21, 2010 Jest szansa i możliwość wynająć tam łódkę i z niej łowić ? Link to comment Share on other sites More sharing options...
LukaszZ Posted April 21, 2010 Author Share Posted April 21, 2010 No proszę. Z tą piątką to nieźle mnie zadziwiliście. Trzeba będzie się tam przejść po 1wszym maja. Ja na chwile obecną jeżdżę na okonie więc wyniki takie a nie inne. Ale zdarzają się i większa sztuki. Kumpel wyciągnął takiego prawie 40cm. Tutaj ciutkę mniejszy, jakieś 30-35cm. Beret z tego co się orientuje to nie ma takiej możliwości. Na trójce są do wypożyczenia tylko kajaki i rowery wodne (chyba) ale i tak nie wiem czy można z nich łowić. Ja w tym roku nastawiam się na pontoniade na stawie nr 4 Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować Link to comment Share on other sites More sharing options...
beret Posted April 21, 2010 Share Posted April 21, 2010 Wnioskując z tego co piszesz wychodzi na to,że z własnych środków pływających (np.pontonu) można łowić więc pewnie i z rowerka też .Pytanie czy tylko na 4 czy ogólnie. Link to comment Share on other sites More sharing options...
LukaszZ Posted April 21, 2010 Author Share Posted April 21, 2010 Na pewno nie można na 1 i 2 :-) Dopytam się w sklepie jak będę. Link to comment Share on other sites More sharing options...
LukaszZ Posted May 1, 2010 Author Share Posted May 1, 2010 No ja już po rozpoczęciu sezonu szczupakowego. Na inaugurację wybrałem jednak Rzemień a konkretnie staw nr2 bo na 1 były zawody muchowe. Powiem Wam że złowiłem łącznie około 30 okoni i 20 szczupaczków. Brzmi jak science-fiction, wiem Ubaw po pachy. Padły dwa wymiary. Miałem też takiego ok 5kg ale przez 5sekund i niestety się spiął. Zaraz obiadek i wracam na Rzemień dokończyć dzieła zniszczenia ;-) ps: łowiłem tylko na obrotówki ABC nr3, świetna przynęta! Link to comment Share on other sites More sharing options...
LukaszZ Posted May 5, 2010 Author Share Posted May 5, 2010 Dziś kolejny dzionek na "rzemyku". Spinningowałem jakieś 4h. Było spokojnie a gdzieś ok godz. 14 rybkom coś strzeliło do głowy i zaczęła się jazda. W 30min złapałem ponad 15sztuk i wszystko na jednej miejscówce. Zaliczyłem hattricka - 3 rzuty 3 szczupłe . Wymiarowo standard czyli od 15cm do 40cm. Największy miał 48cm. Nie wiem jak się dobrać do tych większych. Za przynętę robiła złota obrotówka Daiwa nr 3. ps: w sobotę panowie złowili na 2ce fajne karpiki. Jeden ponad 3kg, drugi ponad 6 i największy ponad 9kg. Link to comment Share on other sites More sharing options...
maju454 Posted May 5, 2010 Share Posted May 5, 2010 ps: w sobotę panowie złowili na 2ce fajne karpiki. Jeden ponad 3kg, drugi ponad 6 i największy ponad 9kg. Czy znasz może więcej szczegółów na temat tych karpi?? Link to comment Share on other sites More sharing options...
LukaszZ Posted May 5, 2010 Author Share Posted May 5, 2010 Czy znasz może więcej szczegółów na temat tych karpi?? Złowione na 2ce, na kulki mięsne. Tyle wiem. Link to comment Share on other sites More sharing options...
maju454 Posted May 5, 2010 Share Posted May 5, 2010 Złowione na 2ce, na kulki mięsne. Tyle wiem. Dzięki tyle było mi potrzebne do szczęścia Link to comment Share on other sites More sharing options...
LukaszZ Posted May 13, 2010 Author Share Posted May 13, 2010 Dziś 3h biczowanka i ani jednego brania. Złowiłem jednego szczupaczka 25cm któremu błyskadło spadło prosto na głowę i nie miał wyjscia jak dziubnąć jutro o 3ciej pobudka i jadę testować nową wędkę. Link to comment Share on other sites More sharing options...
LukaszZ Posted May 19, 2010 Author Share Posted May 19, 2010 Dziś wpadłem na chwilkę na Rzemień bo już nie mogłem słuchać o tej powodzi. Wyjąłem w 30min 4 szczupaczki 40-50cm i parę okoni. Potem brania ucichły i wróciłem do domku. Link to comment Share on other sites More sharing options...
maju454 Posted May 21, 2010 Share Posted May 21, 2010 Byłem dziś w Rzemieniu z kumplem na stawie nr. 2. Z racji ładnej pogody wędkujących bardzo dużo. Siedzieliśmy 4 godziny z gruntami, zero brań u innych to samo. Jakiś dziadek płotkę wyciągnął jedynie, a grupie karpiarz jak stwierdzili "bierze ale Śruba". Normalnie jakby jakąś klątwę ktoś rzucił. Link to comment Share on other sites More sharing options...
LukaszZ Posted May 22, 2010 Author Share Posted May 22, 2010 Nie było dziś kogoś z PSW na Rzemieniu? Bo zdawało mi się że widziałem koszulkę z logiem. Tak czy siak brań jak na lekarstwo. Okonek 20cm musiał wystarczyć. Brak mi troszkę pomysłów gdzie szukać szczupaczka (godziwego) w mojej okolicy Link to comment Share on other sites More sharing options...
Andre Posted May 22, 2010 Share Posted May 22, 2010 Nie było dziś kogoś z PSW na Rzemieniu? Bo zdawało mi się że widziałem koszulkę z logiem. Może zaczęli podrabiać koszulki:D:D:D Link to comment Share on other sites More sharing options...
LukaszZ Posted May 23, 2010 Author Share Posted May 23, 2010 Może zaczęli podrabiać koszulki:D:D:D Dziś 4 szczupaczki. Jeden wymiarowy. Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dominik18king Posted August 19, 2010 Share Posted August 19, 2010 Witam. Panowie był kotś ostatnio na spinna w Rzemieniu?? Link to comment Share on other sites More sharing options...
LukaszZ Posted August 19, 2010 Author Share Posted August 19, 2010 Witam. Panowie był kotś ostatnio na spinna w Rzemieniu?? Siema Ja byłem wczoraj po pracy na godzinkę. Wyciagnąlem jednego wymiarowego i zaliczyłem 2-3 brania niezacięte. Zaczepiłem też coś za bok, ruszyło jak motorówka ale niestety się wypieło Jutro będę jechał po 16 bo ma ładnie ciśnienie iśc w górę i do tego robi się chłodno. Jak coś to pisz na moje gg to skoczymy razem. pozdro Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dominik18king Posted August 19, 2010 Share Posted August 19, 2010 No to ładnie. To widzę że coś zaczeło się dziać. Bo jak byłem po zawodach to była straszna lipa. Łukasz nie wiem do której będe w pracy ale jak tylko będe mógł to przyjade to porzucamy a jak nie to połamania kija " na rybie oczywiście". Pozdrawiam. Link to comment Share on other sites More sharing options...
LukaszZ Posted August 19, 2010 Author Share Posted August 19, 2010 No to ładnie. To widzę że coś zaczeło się dziać. Bo jak byłem po zawodach to była straszna lipa. Łukasz nie wiem do której będe w pracy ale jak tylko będe mógł to przyjade to porzucamy a jak nie to połamania kija " na rybie oczywiście". Pozdrawiam. Czy ja wiem czy ruszyło złapanie czegoś większego niż 50cm na Rzemieniu to prawie cud... Nie wiem może dziś też pojadę o ile nie będzie burzy bo coś miało kropić. pzdr Link to comment Share on other sites More sharing options...
mokrzo Posted August 19, 2010 Share Posted August 19, 2010 faktycznie złapanie w Rzemieniu czegoś powyżej 50cm graniczy z cudem, jedyne ładne rybki jakie tam łapałem to okonie, wpadło kilka powyżej 30cm, na "piątce", Łukasz, na którym stawie łapałeś? Panowie może zorganizowalibyśmy jakiś wypadzik ze spinem, w sobotę albo niedzielę, na Wisłokę lub Rzemień? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Create an account or sign in to comment
You need to be a member in order to leave a comment
Create an account
Sign up for a new account in our community. It's easy!
Register a new accountSign in
Already have an account? Sign in here.
Sign In Now