Kontrole wędkarskie

[marekn]

Jeżeli miałbym poświęcać na kontrole tyle godzin co przeciętny strażnik SSR, na pewno mój czas wędkowania nie uległby skróceniu .

[piter]

hm...chyba rzucę to:confused:

[balon116]

Ja w tym Roku/Sezonie byłem kontrolowany raz po przez policje.;F

[apioo]

Byłem dziś z kolegą 1,5godziny na Strugu, na tamie siedziało dwóch gości i czesało sobie rybki na spławik, bardzo żałuje, że nie mieliśmy nr do PSR, kolega zadzwonił na policje...zgłoszenie nie zostało przyjęte, a na policji nie mają nr na straż i nie przekażą dalej...

[piter]

Byłem dziś z kolegą 1,5godziny na Strugu, na tamie siedziało dwóch gości i czesało sobie rybki na spławik, bardzo żałuje, że nie mieliśmy nr do PSR, kolega zadzwonił na policje...zgłoszenie nie zostało przyjęte, a na policji nie mają nr na straż i nie przekażą dalej...

Kolego masz internet.Wstukaj PSR i numer znajdziesz.

[apioo]

Piter wiem wiem, niestety nad Strugiem nie miałem internetu;)

Edit:

w ogóle Policja ma prawo odmówić zgłoszenia?

Edytowane 29 Maja 2011 przez apioo

[komandos]

Moim zdaniem policja powinna osobiście przyjechać ponieważ ma prawo do kontrolowania wędkarzy.

[biedula]

Policja nie ma paliwa ani ludzi żeby jeździć na każde takie zawiadomienie bo jakiś dziadek siedzi z kijkiem i rybki w plecak pakuje:cool:.

[hubertochab]

dzis bylem na wisloku przy warzywnej w rzeszowie.skontrolowali mnie i wszystko ok a moj brat 1 rzucil i trzymal wedke i 200zl

[apioo]

To znaczy za co dostał te 200zł??nie miał karty czy jakiś inny powód?

Byłem dziś na Akacjowej, ponoć PSR i OSR mają jakieś nowe-większe środki i kontroli ma być coraz więcej:)

EDIT:

przy okazji dowiedziałem się, że policja ma obowiązek przyjąć takie zgłoszenie i gdyby się to kiedyś powtórzyło, że nie chce przyjąć trzeba prosić o podanie nr odznaki.

Edytowane 3 Czerwca 2011 przez apioo

[bronzo77]

Ponawiam pytanie - za co? Domyślam się, że brat nie miał karty, a chciał sobie połowić. No tu mamy dylemat: jak postępować gdy np. kumpel, który z wędkarstwem nigdy nie miał do czynienia prosi, żeby zabrać go na ryby... Przecież nie każemy mu wtedy wyrobić karty po to, żeby potrzymał przez kilka godzin wędkę ... a nuż mu się nie spodoba. W takiej sytuacji liczyłbym w pierwszej kolejności na zdrowy rozsądek kontrolującego, gdyby to zawiodło to na zdrowy rozsądek sądu koleżeńskiego. Ale mandatu bym za ch.... nie przyjął.

Albo inaczej... zabrałbym na ryby (raczej nierealne) moją żonę... ryba wzięła... masz Kochanie wędkę - spróbuj; i w tym momencie zjawia się kontrola!

[wiechu]

Żona i dzieci mogą łowić w ramach Twojego limitu i łowiska na 3 wędkę . Oczywiście tylko wtedy gdy łowisz metodą gruntową lub spławikową.

[bronzo77]

Właśnie przed chwilą sprawdziłem w regulaminie i Wiechu masz rację! Moje niedopatrzenie

[LukaszZ]

Doświadczyłem dziś tego zjawiska na stawach w Rzemieniu. Pozdrowienia dla Panów z PSR

[Dzienciol]

Albo inaczej... zabrałbym na ryby (raczej nierealne) moją żonę... ryba wzięła... masz Kochanie wędkę - spróbuj; i w tym momencie zjawia się kontrola!

Miałem podobną sytuacje. Siedziałem sobie na Czarnej Sędziszowskiej, gorąc jak fix, kobieta się opala a ja jak ten skwarek na patelni... Po jakimś czasie kobitka przychodzi do mnie i marudzi, bo to jej nudno, słońce już tak nie grzeje i takie tam. "Daj mi sobie połowić"- mówi. Żeby jakoś udobruchać Asie dałem jej spina z jakąś tam gumą, pokazałem jak się rzuca i z głowy ją mam na 15 minut. Po Trzecim rzucie pojawia się sąsiad z lewego stanowiska( w samych majtach) i wywija policyjną blachą. Syf się zrobił, kobita w końcu na chwilę zamilkła a ja otworzyłem na gościa niuche. Groził czym mógł, ale jakoś go przekonałem, żeby dał sobie siana. Zawsze ktoś gdzieś się trafi nadgorliwy.

A tak w temacie. Dzisiaj odwiedziła mnie kontrola w Zarzeczu. Krzaki jak cholera a oni dotarli. Odkąd tam łowie miałem pierwszy raz "trzepanie papierów" i oby częściej.

[apioo]

A tak w temacie. Dzisiaj odwiedziła mnie kontrola w Zarzeczu. Krzaki jak cholera a oni dotarli. Odkąd tam łowie miałem pierwszy raz "trzepanie papierów" i oby częściej.

To by potwierdzało to co mówili na Akacjowej:)

[hubertochab]

tak nie mial karty ale rzucil sobie tylko 2 razy tak tylko zobaczyc a tu kontrola.no i co dupkowi nie przegada .jeszcze moj brat byl jako moj opiekun bo nie mam 16 lat i teraz zrobic przyjac czy nie przyjac tego mandatu?

[bronzo77]

Teraz to chyba "po ptokach":confused:

[piter]

tak nie mial karty ale rzucil sobie tylko 2 razy tak tylko zobaczyc a tu kontrola.no i co dupkowi nie przegada .jeszcze moj brat byl jako moj opiekun bo nie mam 16 lat i teraz zrobic przyjac czy nie przyjac tego mandatu?

Kolego Hubercie trzeba uważać z obrażliwymi słowami ,zwłaszcza gdy niema się lat...:eek:Pomyśl, forum jest dla każdego to czytają setki a może tysiące osób więc osoba która Cię kontrolowała może to przeczyta.Strażnik niema obowiązku liczyć ile razy rzucił twój kolega.Faktem jest ,że ktoś przegiął.

[MilanND]

Wczoraj panowie z SSR działali na Wilczej Woli.

[wiechu]

i teraz zrobic przyjac czy nie przyjac tego mandatu?

Lepiej przyjąć - narazisz się na mniejsze nerwy .

Jeśli masz jednak zastrzeżenia co do wysokości mandatu lub słuszności jego nałożenia możesz się odwołać do Sądu Rejonowego w terminie 7 dni. We wniosku podajesz uzasadnienie odwołania ewentualne wątpliwości co do sposobu przeprowadzenia kontroli i dołączasz mandat. Gwarantuję Ci , że strażnik ( o jakim piszesz ) poinformowany że oczywiście mandat przyjmujesz - ale wnosisz sprawę do Sądu Rejonowego o zasadności wystawienia mandatu - zastanowi się czy Cię tylko nie pouczyć

[justfilied233]

niestety sprawa idzie na twoją niekorzyść, bo wg regulaminu ten gość łowił bezprawnie, inną sprawą jest, że to głupota iż małżonek może łowić na twoją drugą wędkę a brat już nie (chora sprawa) i w takim przypadku (tym bardziej w Polsce) jesteś skazany na porażkę no chyba że pójdzie o to co kolega wyżej napisał wątpliwości co do sposobu przeprowadzenia kontroli

[zawierzbie]

Kurde jak Wy jesteście kontrolowani raz na 10-15 lat to tylko pozazdrościć. W tym roku to byłem już 2 razy kontrolowany, a w zeszłym roku to jak na złość prawie co wyprawa to straż

[komandos]

To gdzie ty chłopie łapiesz, chyba nie w naszym okręgu?

[Kai]

Jak na razie w tym roku 25 wejść na Sanie okolice Leska i zero kontroli