Skocz do zawartości

Rzeka Mrowla


rapala

Rekomendowane odpowiedzi

Drugi problem że na wysokości Rudnej Małej można zobaczyć ile wody płynie od Mrowli a ile od Lipia. OD Mrowli mamy trawnik a nie wodę a w drugiej odnodze niewiele lepiej. Przecież jeszcze kilka lat temu woda płynęła w miarę normalnie, niby borówki mają tam jakiś staw co do niego wodę biorą chyba do podlewania ale tak czy siak nie zdaje mi się że aż tyle wody mogliby zabrać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, skowron555 napisał:

Rzeczką nadal płynie zanieczyszczenie

Jedyne co przychodzi mi do głowy to jednak nękanie Gminy - to oni są odpowiedzialni za czystość wód. Musisz niestety  NAPISAĆ pismo do burmistrza wskazując koordynaty miejsca wypływu ścieków (kanału do rzeki) , żądając usunięcia źródła zagrożenia. Pismo musi zawierać informacje że była straż pożarna. Pismo DW "wód polskich",  Rejonowej Dyrekcji Ochrony Środowiska i Wioś. Mozna tez napisać do Sanepid że jest zagrozenie dla korzystających z wody bo coś wygląda na sciek i dostaje się do wód otwartych - moze salmonella.

Swoją drogą to dziwie się że na forum nie ma nikogo ktoby mógł kopnąć w "d.." zarząd PZW. Człowiek kopie się z "koniem"  machiny urzędniczej a dzierżawca wody za nasze składki siedzi sobie cichutko i ... . No właśnie -  co to kurna jest.

PS. W piśmie do wójta/burmistrza poproś o podanie terminu do kiedy wypływ zostanie usunięty

Edytowane przez Janek
Dodanie informacji
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, yasiek napisał:

Drugi problem że na wysokości Rudnej Małej można zobaczyć ile wody płynie od Mrowli a ile od Lipia. OD Mrowli mamy trawnik a nie wodę a w drugiej odnodze niewiele lepiej. Przecież jeszcze kilka lat temu woda płynęła w miarę normalnie, niby borówki mają tam jakiś staw co do niego wodę biorą chyba do podlewania ale tak czy siak nie zdaje mi się że aż tyle wody mogliby zabrać

Dość spory obszar zlewni tej rzeki został skierowany do stawów hodowlanych w rezerwacie

,, Zabłocie" :https://www.google.pl/maps/place/Zabłocie/@50.1530701,21.8138155,2427m/data=!3m1!1e3!4m5!3m4!1s0x0:0x2c1ae1f6a396514b!8m2!3d50.1548024!4d21.8302521  

przejeżdżając w zadłuż linii brzegowej można zaobserwować sporo potoków leśnych wpadających do WW hodowli. Mamy wysokie temperatury parowanie na tak dużym areale musi być znaczne dodając do tego uprawy położone poniżej łatwo wpaść na trop niedoboru wody. 

Do tego podniesiona termika wody oraz zanieczyszczenia wprowadzone w skutek chowu ryb przyczyniają się do eutrofizacji tej rzeki.    

Edytowane przez Sasanek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wysłałem dzisiaj maila ze zdjeciami, opisem miejsca i całej sytuacji do prokuratury okregowej w Rzeszowie. 

Wios pobrało próbki wody, tylko wyniki są dla zleceniodawcy nie dla opinii publicznej...

Może jeszcze trzeba bedzie powiadomic marszalka województwa, albo ministerstwo środowiska jesli dalej nic żadne służby nie zrobią z tym zanieczyszczeniem.

 

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 tygodni później...
W dniu 20.08.2018 o 06:54, yasiek napisał:

Drugi problem że na wysokości Rudnej Małej można zobaczyć ile wody płynie od Mrowli a ile od Lipia. OD Mrowli mamy trawnik a nie wodę a w drugiej odnodze niewiele lepiej. Przecież jeszcze kilka lat temu woda płynęła w miarę normalnie, niby borówki mają tam jakiś staw co do niego wodę biorą chyba do podlewania ale tak czy siak nie zdaje mi się że aż tyle wody mogliby zabrać

Wychowałrm się nad ta rzeka i uwierz mi że nigdy nie było tak mało wody nawet wtedy  jak całe lato nie było deszczu ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Dzisiaj podczas 2 godzinnego przesłuchania w sprawie ostatniego zanieczyszczenia rzeki Czarnej, w toczącym się postępowaniu przygotowawczym, które na zlecenie prokuratury prowadzi sierżant Buniowska Patrycja z komisariatu policji w Trzebownisku  otrzymałem ważną informację.

 Należy zgłaszać zawsze zanieczyszczenie osobiście na komisariacie, aby zgłoszenie było skuteczne.

 

Więc jeśli zobaczymy zanieczyszczenie, informujemy najpierw wody polskie, nastepnie Wioś, straz pożarna, gminną, policję osobiście na nsjblizszym komissriacie. 

Wsztstkie instytucje ktore wymieniłem nie mają procedury informowania policji, wiec nalezy to zrobic za nich.

Jesli policja nie zacznie szukac źródła zanieczyszczenia nalezy poinformowac prokuraturę rejonową. 

 

Niepokoi mnie tylko art. 182  kk...

http://orka2.sejm.gov.pl/IZ5.nsf/main/36AF679A

 

Jeśli zaistnieje poważne zanieczyszczenie srodiwiska np wody, wowczas organ jest zoobowiazany do prowadzenia śledztwa i ukarania winnego zanieczyszczenia.

Czyli jesli na miejsce zanieczyszczenia przyjedzie Wios pobierze próbki wody, po 2 lub 3 dniach beda wyniki badań i jakis specjalista stwierdzi ze zsnieczyszczenie było znaczne i zagraza życiu oraz zdrowiu ludzi i zwierząt, wowczas policja powinna prowadzic śledztwo. Tylko po kilku dniach jak z kanalu juz nie leci sciek, to czego szukac??? Jesli ktos stwierdzi, ze to nie było poważne zanieczyszczenie to nawet jeśli będzie winny, to nie zostanie ukarany.

Możemy sobie wyobrazic jak to dziala w praktyce, i niestety po moich doświadczeniach z wieloma zanieczyszczeniami wiem, ze nic nie dziala tak jak nalezy.

   

   Mam nadzieję, że jeśli zauważymy w przyszłosci zanieczyszczenie, po tym wpisie wszyscy będą wiedzieli co robić aby zgłoszenie było skuteczne.

Tylko w ten sposob możemy walczyć o nasze wody, rosliny i zwierzęta. Mam nadzieję, że nie będe walczył sam i dla wszystkich z nas jest to bardzo ważna sprawa mieć czyste rzeki.

 

 

Edytowane przez skowron555
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Instytucje odpowiedzialne za ochronę wód, które "zawodowo" pobierają (za nic nie robienie ?...) nasze ciężko zarobione pieniążki, nie mają w razie (np.katastrofy ekologicznej) procedury informowania policji ?... - tylko tam nas**ć i przejechać po tym rowerem - bo bardziej kulturalnie nie potrafię tego skomentować...

Cóż... - żyjemy w dzikim, chociaż straszliwie zmeliorowanym kraju - a takie kraje potrzebują trochę sprawiedliwości wymierzanej na miejscu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapewne jak w większości przypadków nie doczytali RODO, albo nie rozumieją zakresu regulacji i będą zasłaniać się Rozporządzeniem,  które nota bene w tym wypadku nie ma nic do rzeczy :).

 

Tak na marginesie (pytanie do skowron555, gdyż widzę, że "siedzisz mocno w temacie"), czy nie ma jakichś regulacji, na mocy których np. miasto, gmina lub inna instytucja są zobligowane do rekultywacji zbiorników. Pytam, gdyż w latach 80-tych jeździłem nad ta rzeczkę dość często (wtedy jeszcze bardzo urokliwa i rybna), ale pamiętam, iż woda była wtedy podobno skażona rtęcią ze składowisk Polamu, zatem w osadach dennych zbiornika musi znajdować się cała tablica Mendelejewa (biorąc pod uwagę odprowadzanie ścieków gospodarczych i przemysłowych). Zbiornik jest niesamowicie zaniedbany. Może jest jakieś panaceum? Gdyby to była sprawa jedynie jakiegoś pisma, inicjatywy (trochę na s jest na forum), a możliwa formalnie ....

Edytowane przez indian
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 2.10.2018 o 13:57, skowron555 napisał:

Wyniki badań wody z 14.08...
Próbuję ustalić dlaczego osoby które wykonały badanie są wykreślone czarnym markerem aby nie było możliwe odczytać kto się pod tym raportem podpisał.

Nie wiem czy ma znaczenie kto wykonał badania. Ważny wynik (jeśli nikt go nie kwestionuje). Czy stwierdzone "zaolejenie" to wynik badania wody z rzeki, czy tego co dopływało?

Temat prowadzisz wiec może wiesz co dalej? Czy śledztwo zakończone ? Czy jakieś następne ruchy są przewidywane ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Olej to wynik poboru probek wody przy kanale z ktorego wyplywal. Wyzej to nie plyneło. Obecnie beda przesluchiwani pracownicy Wios, ktorzy wykonali badanie w celu wyjasnienia jak bardzo szkodliwe jest to dla srodowiska.

Prokuratura proadzi postepowanie sprawdzajace. Bede pisal do prokuratora wniosek o wglad do akt sprawy, mam nadzieję, że na postępowaniu sprawdzającym nie zakonczy.

Chodzi mi w tym wsztstkim zeby znalezc osoby odpowiedzialne ktore nie wszczely poszukiwania zrodla wycieku zanieczyszczen i doprowadzic ich do odpowiedzialności.

Sa to funkcjonariusze policji a dokładnie dyżurny pracujący w tem konkretny dzień, któremu wielokrotnie zglaszalem i prosilem żeby znalezli skad to się wydobywa. Dowiedzialem sie ze zadecydował zawiesić akcję poszukiwania. Przypuszczam, że dlatego iż ten kanał jest połączony bezpośrefnio z bazą policji prewencji w Zaczerniu. 

 

Trzeba koniecznie usprawnic działanie służb, Wios powinno miec dyżur 24h. Po zgloszeniu na 112 bez proszenia policja powinna szukac zanieczyszczenia, straz możliwie usuwac skutki, wios pobrac wode i w trybie pilnym robic badania, prokuratura z urzędu prowadzic sledztwo i nadzór.

Powinny byc także policzone straty przez Pzw w rybostanie, oraz straty dotyczace innych zwierząt i ogólnie calego ekosystemu.

 

Jeśli bedzie winny, będzie ukarany, bedzie ktos dokladnie badal skad mogło sie to wydobywac, w przyszłości jak ktokolwiek zglosi zanieczyszczenie gdziekolwiek, policja i inne służby bedą DZIALAC A NIE SIE OPIERDALAC za nasze pieniadze.

 

Edytowane przez skowron555
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 10 miesięcy temu...
  • 4 tygodnie później...
3 godziny temu, Janek napisał:

Cześć. Pytanie do kolegów łowiących na odcinku Zaczernie - Trzebownisko. Jak oceniacie czystość wody w tym roku? Jak rybostan ? Z moich obserwacji woda czyściutka a co do ryb to łowiłem tylko na samym dole - duża różnorodność gatunków.

Ale masz na myśli Mrowlę czy rzekę o nazwie Czarna?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

55 minut temu, Haratacz napisał:

Ale masz na myśli Mrowlę czy rzekę o nazwie Czarna?

Ona się różnie nazywa na różnych mapach. Chyba rzeczywiście na tym odcinku to Czarna, ale nie chciałem zakładać nowego wątku. Tutaj wymienialiśmy się dotychczas info o Osinie/Mrowli/Czarnej  (całej zlewni)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

 

On 10/6/2019 at 7:41 PM, pawlos19 said:

Wiecie może czy coś się dzieje na odcinku Wisłoka (od wpływu rz. Czarna do przepływu pod S19)?

Z góry dzięki

Na wiosnę chodziłem za kleniem powyżej S19, ale bez sukcesu. Potem odpuściłem bo ciężko z dostępem do brzegu wraz ze wzrostem roślinności, ale dla wytrwałych czemu nie. Miejscami bardzo urokliwe bywa. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

W dniu 25 maja 2018 roku weszło w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r - RODO. Abyś mógł korzystać z portalu Podkarpacki Serwis Wędkarski potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie danych osobowych oraz danych zapisanych w plikach cookies. Proszę o zapoznanie się z Polityką prywatności.