Skocz do zawartości

Wilcza Wola


Oktawian

Rekomendowane odpowiedzi

Napisałem na ten temat długi monolog, ale w między czasie zostałem wylogowany. No, ale chodziło o to jakie składki płacimy, a ile zostaje przeznaczone na zakup materiału zarybieniowego, dzierżawy, ochronę i inne powiązane koszty, a ile zostaje w kasie Zarządu Okręgu i jest przejadana by utrzymać pracowników, biuro, budynki, itd., a ile trafia do Zarządu Okręgu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeczytałem prawie cały wątek... Nie wiem panowie dlaczego się denerwujecie i przez to tracicie niepotrzebnie energię. Byłem w USA na wakacjach nad jeziorem Illinois, miałem okazję tam wędkować. Chociaż jest to olbrzymi zbiornik, o wiele większy niż WW to jest tam o wiele więcej ryb relatywnie do innych zbiorników w Polsce. Średnio na spinning wyciągałem jedną rybę na 30 min łowienia. Smutno mi to stwierdzić, ale jesteśmy lata świetlne za zachodem, jeżeli chodzi o gospodarowanie zarybianiem zbiorników, utrzymaniem porządku i czystości. Tam w ogóle nie uświadczyłem puszki po piwie, ani skrawka plastikowego opakowania po zanęcie, czy przynętach. Zero tzw. "dziadków", którzy zabierają ryby do domu. Owszem, są ludzie starsi, ale nie mają oni takiego podejścia do wędkarstwa jak u nas; "po jestem na rybach, aby coś złowić i wziąć do domu".

Myślę, że nie ma sensu walka z wiatrakami, bo to się nie zmieni przez najbliższe 10-20 lat. Tutaj potrzeba zmiany mentalności, myślenia, większych zarobków i dobrobytu ludzi, aby wszystko mogło być ok. A na pewno prędko to nie nastąpi, więc po po psuć sobie nerwy. Ja już odpuściłem i zaakceptowałem to, co się dzieje w Polsce z wędkarstwem...ale nie tylko z wędkarstwem. Nie lepiej już zaoszczędzić i wybrać się na miesiąc do Szwecji na spinning albo do Hiszpanii na sumy? f4tal

Edytowane przez f4tal
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[...]Byłem w USA na wakacjach nad jeziorem Illinois, miałem okazję tam wędkować. Chociaż jest to olbrzymi zbiornik, o wiele większy niż WW to jest tam o wiele więcej ryb relatywnie do innych zbiorników w Polsce. Średnio na spinning wyciągałem jedną rybę na 30 min łowienia. Smutno mi to stwierdzić, ale jesteśmy lata świetlne za zachodem, jeżeli chodzi o gospodarowanie zarybianiem zbiorników, utrzymaniem porządku i czystości. [...]

Pytasz dlaczego się denerwujemy. Właśnie dlatego (cytat). Chcesz połowić fajnych rybek w tym okregu to tylko komercja lub OSy ewentualnie musisz być specjalistą w danej dziedzinie, sorry ale ja nie jestem mistrzem. Nie mam wystarczających umiejętności, by na wodach PZW TBG połowić sobie fajnych rybek, dlatego O.TBG powinien mi oraz innym mniej doświadczonym wędkarzom zapewnić możliwość złowienia czegoś więcej niż wpuszczanych karpi i innych rybek około wymiarowych, z których miarę przekracza mały procent. Jak wytłumaczyć to, że w tym roku na zaledwie 7 czy 8 wypadach na wody PZW Krosno, gdzie nie znam miejscówek, potrafiłem złowić kilka fajnych kleni i pstrągów w ilościach jakich na swoich rodzimych wodach nie złowiłem przez ostatnie 4-5 lat?

Kolego Esoxpw, Właśnie o to chodzi o czym piszesz. Wmawia się nam, że wszyscy w kołach i w okręgu robią to społecznie, że nie biorą kasy. Dlaczego więc nie ma naszych pieniędzy. Skoro jest inaczej i zarządom kół nie podoba się sytuacja, w której jest mniej kasy na zarybianie i ochronę wód to dlaczego wciąż liżą 4 litery tym na górze? Niech pokażą jaja i zmienią to, zamiast mówić tylko, że się nie da :)

P.S. Znowu się dałem ponieść emocjom... głupi ja. Choć piękne wody mam pod nosem (niestety puste) to już niedługo będę mógł po raz kolejny z uśmiechem na japie przejechać blisko 180 km w jedną stronę, aby poczuć na kiju rybkę godną uwagi :) Już na samą myśl lepiej się robi człowiekowi ;) Pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesteś z ND, to powinieneś wiedzieć, że to z twojego koła w Zarządzie Okręgu jest skarbnik i wiceprezes. Prawdopodobnie dlatego, że poszli na układ z ludźmi z Tarnobrzega. Ja byłem przeciwny, na ile mogłem wyrównałem kwoty zarybieniowe na zbiorniki, w tym również skorzystał zbiornik w Nowej Dębie. Nie udało mi się tego zrobić z rzekami, ponieważ skutecznie mnie zablokowano, a w konsekwencji pozbyto za poglądy. Mam nadzieję, że nie będę musiał czekać aż następne pokolenie przestanie sobie wmawiać, że nikt się nie pcha do tego aby zostać społecznikiem. Myślę, i mam przykład z mojego koła, że chętni są, tylko trzeba im pomóc i wspierać, a nie wmawiać, że tego się nie da, a tamtego nie wolno. Tak na marginesie, to moim zdaniem, przyszłością jest budowanie tarlisk zarówno na zbiornikach takich jak Maziarnia jak i na rzekach, co będzie skuteczniejszym i trwalszym zarybieniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Korzystając z wolnego dnia wybrałem się na Wilczą Wolę w celach tylko i wyłącznie turystycznych. Piękna pogoda sprzyja takim wypadom ,tym bardziej ,że ostatni raz byłem tam w tamtym roku.No cóż ,zbiornik wraca powoli do życia ,choć akuratnie tego w nim mało .Nie będę się rozpisywał o tym co tam się stało ,ponieważ to już historia .Mam jedynie nadzieję ,że przyroda powoli poradzi sobie z tym co jej zgotował człowiek.

Chodząc wzdłuż brzegów na każdym kroku czuć już w powietrzu jesień ...

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Las powoli nabiera pastelowych kolorów,nawet na słynnej " szparówce" ,cisza ,spokój i...ostatnie ślady obecności stałych bywalców ...

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

,którzy zadbali nie tylko o wygody doczesne ale również ...potrzeby duchowe:D

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Pomimo ,że zbiornik do połowy roku był wyłączony z wędkowania to i tak te parę miesięcy drugiej jego połowy , wystarczyło aby w okolicach brzegów ,uzbierało się dużo śmieci...Bardzo dużo śmieci! Patologia...

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Na koniec kilku godzin spedzonych na łonie natury coś dla ciała...Był pyszny :D

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Pewno jeszcze w tym roku tam się wybiorę ale wyłącznie z aparatem albo na grzyby o ile jeszcze się pojawią;)

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Jesień Mości Panowie :D

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Okręg tarnobrzeski uzyskał od RZGW w Krakowie dzierżawę zbiornika na następne 10 lat. Nowy przelicznik karpia na zbiorniki zaporowe, jest bardzo niekorzystny i zarybienie zbiornika karpiem będzie około pięciokrotnie mniejsze. Nie wiem jeszcze czy zostanie to zastąpione inną rybą, ale jak coś się dowiem to opublikuję. Polecam artykuł Wiadomości Wędkarskie online.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wymiary widełkowe tak, ale moim zdaniem środki na zagospodarowanie i ochronę winne być rozdzielone proporcjonalnie (np. 60-40 %) i wydatkowane zgodnie z ich przeznaczeniem. Wśród nas jest zbyt wielu nieuczciwych wędkarzy, dlatego za wymiarami powinna pójść ochrona.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako zarząd koła wystąpiliśmy do zarządu okręgu w Tarnobrzegu o zmiany w regulaminie, czy poskutkują, zobaczymy. Z operatu "wypadł" sum, w to miejsce prawdopodobnie w jakiejś ilości został wprowadzony sandacz. Znając wytyczne RZGW, będzie to narybek wiosenny sandacza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

W dniu 25 maja 2018 roku weszło w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r - RODO. Abyś mógł korzystać z portalu Podkarpacki Serwis Wędkarski potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie danych osobowych oraz danych zapisanych w plikach cookies. Proszę o zapoznanie się z Polityką prywatności.