Skocz do zawartości

Wisłok


Dzienciol

Rekomendowane odpowiedzi

Dzisiaj pochodziłem chwile nad wisłokiem na odcinku od lwowskiego do kolejowego, ale bez efektów, jednak był to mój pierwszy wypad nad wode w tym roku i nawet brak brań nie pospuły mi dobrego humoru, który był spowodowany pierwszymi oznakami wiosy :))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj na Wisłoku od Lwowskiego wiało jak fix,praktycznie nie dało się rzucać i z tego co widzę dziś też nie za ciekawie na zewnątrz.Wczoraj dowiedziałem się że mają robić drogę(przed mostem lwowskim do ul.Ciepłowniczej)także informacje są z ,,pierwszej reki''tamtejsze ogródki energetyka jak i nazwijmy to jeszcze dziki odcinek miejskiego Wisłoka pójdą w pi..u.Dodam że już znaczą drzewa do wycinki zresztą jedyne na tym odcinku bo reszte zeżarły bobry :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie nie jest tak tragicznie coś tam dzióbie ;) Trochę dziś przemaszerowałem brzegiem i kleniki się uaktywniają powoli.Złowiłem cztery takie maluchy i jeden większy,wszystko na woblerki.

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj, odwiedziłem z feederem Wisłok w Rzeszowie (dawny Budziwój). Trzy godziny spędzone nad wodą, przełożyły się na kilka brań, kleni, płoci i niespodziewanych cert. Większych okazów nie było, wszystkie rybki około wymiarowe. Zaobserwowałem na wodzie, że średnio co 15 min płynęła śnięta ryba na moje oko, były to świnki, ale 100% pewności nie mam.

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie wróciłem z Wisłoka, byłem koło lwowskiego na spina. Zaliczyłem pierwszą w tym sezonie rybkę z wisłoka, potokowiec 36,5cm. Ryba odzyskała wolność:). A ojciec złapał szczupłego na ok 40cm.

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Edytowane przez komandos
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, z racji ze studiuje w Rzeszowie wykupiłem zezwolenie na wędkowanie w okręgu Rzeszowskim, i tu mam do forumowiczów pytanie, mianowicie gdzie polecacie polatać ze spinem za kleniami/jaziami. Chyba ze był by ktoś chętny na wspólny rekonesans w nieodległej przyszlości ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, z racji ze studiuje w Rzeszowie wykupiłem zezwolenie na wędkowanie w okręgu Rzeszowskim, i tu mam do forumowiczów pytanie, mianowicie gdzie polecacie polatać ze spinem za kleniami/jaziami. Chyba ze był by ktoś chętny na wspólny rekonesans w nieodległej przyszlości ;)

Jak wiesz gdzie jest Trzebownisko to możemy razem uderzyć na spining pokaże ci kilka miejscówek

masz własny środek transportu?

Dzisiaj byłem na wisłoku w Nowe Wsi na dwa feterki na czerwonego robaczka

kompletnie nawet brania nie było siedziałem 1,5h

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

W dniu 25 maja 2018 roku weszło w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r - RODO. Abyś mógł korzystać z portalu Podkarpacki Serwis Wędkarski potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie danych osobowych oraz danych zapisanych w plikach cookies. Proszę o zapoznanie się z Polityką prywatności.