Skocz do zawartości

Wisłok


Dzienciol

Rekomendowane odpowiedzi

Dzięki Panowie. Ryba złowiona na przeciążoną obrotówkę fluo nr 4, oczywiście w ostatnim rzucie tego dnia. Przynajmniej tak mi się wydawało do tego rzutu:) Długość ryby 0,8 metra. Oczywiście zjedzona, w brzuchu miała kilkanaście szczupaczków, paskuda jedna:p Emocji podczas holu nie będę opisywał bo nie da się tego opisać. Do tej pory czuję się jak po dopalaczach!!! Dodam, że kupiłem dzisiaj czterdzieści kopyt z główkami i od czwartku zaczynam ok. dwutygodniowy urlop nad Wisłokiem:cool:

Fotkę dodam do galerii jak wrócę z pracy do domu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siksa,Rapala graty , takie rybska na Wisłoku ~ klasa . Ja mogę tylko podziwiać kolegów i ich cuda bo na rybkach już nie byłem z dwa miesiące:mad: , brak czasu ! mam tylko nadzieję że do końca roku jeszcze uda mi się wyskoczyć i powędkować .

Siksa nie wierzę że zjadłeś tego sandacza !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siksa,Rapala graty , takie rybska na Wisłoku ~ klasa . Ja mogę tylko podziwiać kolegów i ich cuda bo na rybkach już nie byłem z dwa miesiące:mad: , brak czasu ! mam tylko nadzieję że do końca roku jeszcze uda mi się wyskoczyć i powędkować .

Siksa nie wierzę że zjadłeś tego sandacza !!!

Jak pisze że zjadł to znaczy że zjadł. Człowiekowi trzeba wierzyć. Ja też ostatnio złowiłem szczupaka i okazało się że miał w brzuchu jesiotra a jesiotr w brzuchu ikrę. No i miałem 3 dania : szczupaka w galarecie, potrawkę z jesiotra no i kawior na deser. Szkoda że jesiotr nie miał w brzuchu jeszcze grzanki.:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś nad Wisłokiem, wydawać by się mogło, w dzień taki jak dzisiaj, coś powinno kąsać. Wybraliśmy się z Gochem, który po pierwszym rzucie zapina szczupaka!!! W zasadzie szczupaczka - całe 27 cm!. Już myślałem, że ładnie się zapowiada dzień jednak jak się później okazało była to jedyna ryba zawodów nie licząc jednego pustego brania na martwą płotkę. Dla mnie było to bardzo ważne branie, gdyż było to moje pierwsze, w mojej rodzimej rzece Wisłok, na rybkę podniesioną z dna za pomocą patyczka z balsy wetkniętego w pyszczek. Do tej pory brania na taki zestaw miałem tylko w Irlandii, zakończone holem, w kilku przypadkach, bądź też ryba zdołała się wypiąć, bądź po prostu porzuciła przynętę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnie kilka dni biczowalem Wisłok w poszukiwaniu rybek, ale o efektach to pisał nie będe, bo nie ma się czym chwalić. Kilka małych szczupaków, kilka okoni, kilkanaście kleni i przy połowie kleni złowiłem kilka pstrągów. Wiem, wiem okres ochronny, ale co zrobić jak się już powiesiły na smużaku... Co mnie cieszy w pstrągach to to, że są coraz większe. Te złowione miały ponad 40cm a rekordzista miał 46cm. Na jednej rybce były dziwne ślady choroby, albo wydry (foto).

W okolicy Jasionki nawiedziła mnie PSR i tez coś złowili. Był to wymiarowy rybak bez karty. Po kontroli straż odeszła a ten szmaciarz dalej kije do wody! Żałowałem, że nie mam tel do nich, bo od razu bym dzwonił.

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnie kilka dni biczowalem Wisłok w poszukiwaniu rybek, ale o efektach to pisał nie będe, bo nie ma się czym chwalić. Kilka małych szczupaków, kilka okoni, kilkanaście kleni i przy połowie kleni złowiłem kilka pstrągów. Wiem, wiem okres ochronny, ale co zrobić jak się już powiesiły na smużaku... Co mnie cieszy w pstrągach to to, że są coraz większe. Te złowione miały ponad 40cm a rekordzista miał 46cm. Na jednej rybce były dziwne ślady choroby, albo wydry (foto).

W okolicy Jasionki nawiedziła mnie PSR i tez coś złowili. Był to wymiarowy rybak bez karty. Po kontroli straż odeszła a ten szmaciarz dalej kije do wody! Żałowałem, że nie mam tel do nich, bo od razu bym dzwonił.

Zadam naiwne pytanie. Dlaczego nie zabrano kłusownikowi sprzętu ?

Organizacja naszego wędkarstwa to postkomunistyczna paranoja. Leśne dziadki z PZW, pseudoegzaminy, karty, rejestry, nibyzarybianie. Miałem okazję parę lat temu wędkować w USA. Licencja kupiona w sklepie , żadnego związku wędkarskiego . Większość środków z licencji idzie po prostu w sprawną i bezlitosną straż wędkarską. Kontrola średnio na co drugim wędkowaniu. A w przypadku naruszenia przepisów konfiskata wszystkiego co służyło do tego naruszenia (z samochodem włącznie). Nie muszę dodawać , że ryb jest wielokrotnie więcej niż u nas. Pojęcie nieudanego wędkowania właściwie nie występuje. Nie występuje również na większą skalę zarybianie, bo nie ma takiej potrzeby. Przy takiej organizacji kłusol z Jasionki straciłby sprzęt i zapoznał się z sądem a opisany w wątku o Brzózie Królewskiej palant straciłby także samochód. Nie muszę dodawać , że wystarczyłby jeden sezon i problem kłusownictwa stałby się absolutnie marginalny. Tylko gdzie pracowałyby Leśne Dziadki ? Moim zdaniem przy sprzątaniu brzegów rzek i zbiorników.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każdy chyba słyszał albo czytał wypowiedź naszego "szanownego"posła Drzewieckiego o "dzikości naszego kraju".Z początku śmiałem się z tego ale teraz to przyznaję facetowi rację, skoro PSR- służba stworzona do walki z kłusownictwem działa w ten sposób:mad:.Konsekwencje w stosunku do tego jegomościa pewno zostaną wyciągnięte(bo przecież w papierach musi się zgadzać),sprawa trafi do sądu,sąd uzna małą szkodliwość społeczną czynu i sprawa zostanie umorzona ewentualnie wlepią kolesiowi śmiesznie niski mandat (trudna sytuacja finansowa itp.).W takim państwie to żyć nie umierać.Koleś zadowolony bo przecież mu się "ślizgnęło",ocalił nawet "sprzęt wędkarski" a raczej kłusowniczy,strażnicy PSR-u zadowoleni bo będzie się czym wykazać, pieniążki z budżetu wpłyną na następny rok , będzie nadal robota i w ten sposób koło się zamyka!:mad:.Aby PSR mogła działać muszą być kłusownicy.Ograniczenie kłusownictwa TAK,najdalej idąca likwidacja NIE,przecież musi być praca-paranoja!.Kto za to zapłaci oczywiście kochane państwo i my szara pospolita masa przy kolejnym opłacaniu składek.Jednym słowem: Witamy W Dzikim Kraju".

Edytowane przez rapala
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

W dniu 25 maja 2018 roku weszło w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r - RODO. Abyś mógł korzystać z portalu Podkarpacki Serwis Wędkarski potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie danych osobowych oraz danych zapisanych w plikach cookies. Proszę o zapoznanie się z Polityką prywatności.