Skocz do zawartości

Wisłok


Dzienciol

Rekomendowane odpowiedzi

Dzisiaj po długim rozbracie z wędką, wyskoczyłem przywitać się z rzeką. W sumie jak na dwie godziny łowienia nie było źle, złowiłem po sześć kleni i okoni oraz szczupaczka. Nie przestawałem łowić nawet w czasie deszczu. Zmokłem do samej bielizny. Szkoda, że deszcz pokrzyżował mi plany, bo obłowiłem tylko małą część tego co zamierzałem, a najlepsze miejsce miało zostać na sam koniec. Oby już zdrowie dopisywało, a następne wolne było jak najszybciej. Już nie mogę się doczekać:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj dobrych kilka godzin spędziłem nad Wisłokiem. Nie byłem przygotowany na ulewę, przemokłem do suchej nitki. Bardziej mokry już być nie mogłem, wiec postanowiłem pobrodzić w wodzie (bez woderów). Jak już woda zaczęła wylewać się z kaloszy to miałem dość. Nic specjalnego nie złowiłem oprócz 2 okoni i 3 małych kleni. Także można powiedzieć, że coś jednak się działo. Wylałem wodę z butów, wycisnąłem skarpetki, wsiadłem w auto i pojechałem ..... nad kolejny odcinek rzeki :D Nic niestety już nie złapałem. Jakby nie było, dzień pełen atrakcji.

Przemoczony, poobijany (bo ślisko jak cholera), pogryziony przez komary - obroncamrowek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Woda idealna.Ja zainspirowany zdobyczami @Leszka i @Andre wybrałem się wczoraj w poszukiwaniu brzany ale kiszka.Dzisiaj natomiast szukałem bolka widząc piękne okazy @apioo i @ryba7. Wobek boleniowy, twarda wędka i jazda.2 rzut przy glonach i coś siedzi.Po ładnej walce rybka zostaje wyciągnięta i kilka fotek.Ku mojemu zaskoczeniu była to brzana :P lecz nie trafiła dobrze w przynęte ponieważ była zahaczona za bok i drugą kotwiczką za górną płetwę.No cóż pierwszego bolka w swoim życiu nie złapałem ale trafiła się pierwsza brzana na 50cm.Rybka cała i zdrowa trafiła do wody.

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj moim celem miały być klenie lecz tych coś mało było chętnych do współpracy w efekcie czego złowiłem 2 około wymiarowe, poza tym złowiłem osiem okoni i taką wąsatą damę długości 45cm. Sorry za zdjęcie ale zrobiłem je lodówką znalezioną nad Wisłokiem

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj natomiast szukałem bolka ....

Widziałem cię dzisiaj nad Wisłokiem - poznaje po spodenkach ;). Ja się przedzierałem nad wami taszcząc podbierak, feedera, skrzynki, wiadra... :cool:.

Na głębokiej wodzie przez 2 godziny ani skubnięcia. Po przemieszczeniu się w kierunku mostu zaczęły się brania. Efekt: kilka jazi, leszczy i coś, co sobie odpłynęło z haczykiem w mordce - może też wąsata koleżanka. A też nastawiałem się na klenia :confused:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przymierzam się na zapolowanie na klenia i bolka na Wisłoku.

Kilka pytań niedoświadczonego:

-gdzie dobrze będzie zajechać i zostawić skuter, chodzi mi o łowienie poniżej Rzeszowa, poniżej kolejowego

-czy na małego wobka jest duża szansa przyłowu szczupaka? Bo niewiem co z wolframem, stalką, szkoda ryby kaleczyć.

-jest jakieś miejsce z mniejszą ilością zaczepów?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj po dwóch tygodniach wróciłem do domu i postanowiłem uderzyć gdzieś na ryby i wypadło na Wisłok w Wisłoczance(Siedlikach). Po wejściu do wody od razu namierzyłem stado klenie i świnek, po około 15 minutach rzucania coś wypłoszyło klenie i uderzyło w muszkę. Ryba szybko ruszyła pod prąd i cały czas siedziała przy dnie, przeszedłem około 100 metrów z nią i później z powrotem i tak kilka razy po godzinie i 5 minutach puścił węzeł i ryba się zerwała, niestety nie widziałem co to było. Za to zabawa była niesamowita. Obstawiam, że to to była albo brzana albo potężny kleń albo boleń. Ryba chodziła jak brzana ale to coś wzięło na suchą muchę więc już sam nie wiem. Później złapałem jeszcze 5 kleni w przedziale 30-37cm i jednego okonia. Co dziwne jeden z kleni sikał jeszcze mleczem. Ogólnie zabawa była niesamowita.

PS. Dwa tygodnie temu wybrałem się na miejskim na trupa i złapałem sandacza na 61 cm.

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przedwczoraj z Marcinem wybraliśmy się na jego tajny odcinek Wisłoka. Faktycznie miejscówka budzi respekt. Niestety ryby w ogóle nie współpracowały. Złowiliśmy w sumie pod dwa klenie i mnie w czasie holu spadła brzana. Wędka do 14g słabo nadaje się do siłaczek. Następnym razem wrócę tam z mocniejszym sprzętem, bo rynna w której stała ryba była wprost idealna do obławiania brodząc rzeką. Niestety burza uniemożliwiła nam dalsze łowienie.

Wieczorem wyskoczyłem już sam na inną miejscówką. Udało się skusić trzy klenie i okonia. Widać, że tego dnia ciągle przechodzące fronty atmosferyczne nie służyły rybom.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś po raz kolejny za cel obrałem brzany, ostatnie wyjścia albo kończyły się zejściem o kiju albo spinkami ryb. Dziś wędkowanie zaczęło się podobnie, po kilku rzutach branie zacinam i jest! Kilka odjazdów i wobler wyskakuje z wody.. Kilka brzydkich słów pod nosem i rzucam dalej. Nagle czuje opór, zacinam i jest odjazd na gdzieś 15m w dół, zaraz do góry i tak w kółko a po kilku minutach pięknej walki w podbieraku ląduje brzana 66cm:D Szybkie foto i wraca do swojej rynny. Chwilę później zacinam kolejną! Na kiju czuć że jest duuużo większa, pięknie walczy i płynie prosto na mnie, tak szybko że nie nadążam zwijać żyłki a tu nagle wyskakuje z wody! I kolejny raz! Jak delfin:eek: Przy trzecim wyskoku widzę jak wobek wypada jej z pyska a brzana oddając ostatni, czwarty skok znika w prądzie. Jako przyłów trafiły się 2 klenie 30 i 38cm oraz okoń dłoniak;) Dzień pełen emocji:)

PS. @Leszku dziękuję bardzo za cenne rady i wskazówki!:beer:

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Edytowane przez ryba7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

W dniu 25 maja 2018 roku weszło w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r - RODO. Abyś mógł korzystać z portalu Podkarpacki Serwis Wędkarski potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie danych osobowych oraz danych zapisanych w plikach cookies. Proszę o zapoznanie się z Polityką prywatności.