Skocz do zawartości

Rzeka San


Oktawian

Rekomendowane odpowiedzi

Takie najbardziej popularne muchowe miejsca:

Od ujścia Hoczewki w dół, rynna przy parkingu i poniżej cały deptak w Łączkach (na przeciw tych niebieskich beczek widocznych z drogi na drugim brzegu).

A gdzie szukać pstrąga - to już trzeba samemu na wodzie popatrzeć

 

Polecam wyjazd wcześnie rano, ponieważ na weekendzie tłok, ewentualnie piątek zostaje.

Wcześniej obadaj wodę na pogodynce i opady, jedna burza powyżej "pozamiata" łowienie gdy Hoczewka puści błotko.

Czasem pomaga wtedy przeniesienie się niżej, np. do Postołowa. 

Połamania ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, rally napisał:

Takie najbardziej popularne muchowe miejsca:

Od ujścia Hoczewki w dół, rynna przy parkingu i poniżej cały deptak w Łączkach (na przeciw tych niebieskich beczek widocznych z drogi na drugim brzegu).

A gdzie szukać pstrąga - to już trzeba samemu na wodzie popatrzeć

 

Polecam wyjazd wcześnie rano, ponieważ na weekendzie tłok, ewentualnie piątek zostaje.

Wcześniej obadaj wodę na pogodynce i opady, jedna burza powyżej "pozamiata" łowienie gdy Hoczewka puści błotko.

Czasem pomaga wtedy przeniesienie się niżej, np. do Postołowa. 

Połamania ?

Dzięki Rally! chcę być ok 6-7 nad wodą może jeszcze gdzieś nogę zmieszczę ;) Właśnie obawiam się błotka bo dzisiaj niby w całym kraju zapowiadają jakieś deszcze/burze.. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem w sobotę, rzeczywiście ludu sporo, ale od jednego tubylca dowiedziałem się, że pstrągi poleciały na tarło tydzień temu. Faktycznie same pojedyncze sztuki 15-20 cm biegały. Ja nie złowiłem nic, dwóch kolegów, którzy przyjechali koło południa złapało po 2-3 takie 15 cm. Spróbuję w maju ;) A tym czasem pozostaje ćwiczyć rzuty na Wisłoku na kleniach. Czuwaj. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, lichten napisał:

Byłem w sobotę, rzeczywiście ludu sporo, ale od jednego tubylca dowiedziałem się, że pstrągi poleciały na tarło tydzień temu. Faktycznie same pojedyncze sztuki 15-20 cm biegały. Ja nie złowiłem nic, dwóch kolegów, którzy przyjechali koło południa złapało po 2-3 takie 15 cm. Spróbuję w maju ;) A tym czasem pozostaje ćwiczyć rzuty na Wisłoku na kleniach. Czuwaj. 

 

Coś kłamał kolega "tubylec", tydzień temu były na Łączkach zawody na żywej rybie, więc powinny jeszcze skubać po tygodniowej przerwie.

Byłem również w sobotę w godzinach 7-10 rano, złowiłem 5 szt "do ręki", i pewnie drugie tyle spadów, wszystkie ryby jeden rocznik, w okolicach 30-35 cm więc nie tak tragicznie jak na San po całym sezonie deptania rzeki. Woda lekko przybrudzona przy lewym brzegu, większość brań na czystej części rzeki.

Oprócz mnie jeszcze dwóch spinningistów, ja również pożegnałem sezon spinningowy na pstrągowym Sanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chłopaki a ja mam takie pytanko bo kumpel mi namieszał już trochę w głowie, mamy teraz wrzesień i na rzekach pstrągowych jest zakaz połowu na spinning a chciałem pojechać na San okręg Przemyski na wodę górską i tam też jest zakaz łowienia na spinning czy na Sanie jest to inaczej? bo przecież można łowić głowatki chyba ze spinnem. Mi chodzi o klenie bolki i brzany tyle że na odcinku pstrągowym i teraz już sam nie wiem czy z muchą mam jechać czy co ?

Dzięki za odpowiedz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć wszystkim.

W następnym tygodniu wybieram się kupmlem w Bieszczady.

Chcemy również spróbować swoich sił na Sanie.

Mój okręg to PZW Gdańsk.

Mam kilka pytań, bo nie chcę niepotrzebnie na czymś wtopić.

Czy San okolicy Krzemiennej to woda nizinna, a czy w okolicy m. Mrzygłód to woda górska ?

Trochę się w tym już pogubiłem.

Czy wykupując zezwolenie 3 dniowe górskie w PZW Krosno mogę na tym zezwoleniu łowić też na wodach nizinnych? Czy muszę dokupić osobne zezwolenie na nizinne ?

U nas wykupione górskie upoważnia też do wędkowania na odcinkach nizinnych.

Pozdrawiam serdecznie.

Edytowane przez mariowlk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od m. Międzybródź (od tablicy początek miejscowości) do mostu w Dobrej - woda górska (m.in. Mrzygłód)

Od mostu w Dobrej do ujścia potoku Łubienka k. Dynowa - woda nizinna (m.in.Krzemienna)

Składka roczna pełna (górskie) upoważnia do wedkowania również na wodach nizinnych, podobnie przy opłatach okresowych (1,3,7 dni) 

Połamania 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lipieniowe eldorado z Sanu B)

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

W dniu 25 maja 2018 roku weszło w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r - RODO. Abyś mógł korzystać z portalu Podkarpacki Serwis Wędkarski potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie danych osobowych oraz danych zapisanych w plikach cookies. Proszę o zapoznanie się z Polityką prywatności.