Skocz do zawartości

Czarna Sędziszowska


stiff43

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,znajoma woda ;D.Połowić tam można przede wszystkim dorodne karpie,amury,liny, zasiadają tam przeważnie karpiaże na kilku dniowe polowanka.Jeżdze tam ostatnimi latami tylko na spining a połowić tam mozna spore szczupaczki i (sandacze od czerwca ::) okonia jakoś trudno wydłubać ale jak sie juz trafi jest to niezły kolosik.Jeżeli chodzi o spining to w gre wchodzą tylko konkretne przynęty jak;wachadłówki,obrotówki 3ki i w góre oraz rippery i twistery na konkretnych główkach bo płytko tam niestety nie jest:)Miejscami przy brzegu bywa i 3-6metrów.Warto obławiać brzegi przy samych trzcinach.Kiedyś z pontonów łowili tam konkretne sumy ale to było kilka lat temu teraz niewiem czy jeszcze sumy tam są.Jeżeli ktoś chce połowić białą rybę to najlepiej wybrać brzeg od strony gdzie wydobywaja piach jest tam płycej i wbić sie gdzieś w trzcinki a stanowisk jest tam sporo PS;pisałem o drugim akwenie tym najwiekszym:)

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łowisko bardzo ciekawe, ale technicznie trudne. Dno jest nie równe i nie jest łatwo zlokalizować odpowiednie miejsce. Miejscami są zarośnięte wypłycenia a obok studnia na 15m. Jak chodzi o spin to przynęty takie jak Marcin wymienił. Dodał bym do tego duże koguty i ciężkie jerki. Dobre efekty miałem na powieżchniowe jerki glidery. Znajomy łowi tam ładne sumy, sandacze i szczupaki. Przynęta to duży krąp i z dna. Z białej rybki to leszcz, karp, krąp, amur a na haku kukurydza+biały (standard). W nocy można trafić na rosówke ładnego węgorza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A coby było jakby ekipa rzeszowska i reszta chętnych z PSW spotkała się tam na dwudniowym zlocie. W dzień spin, w nocy trupek i integracja. Termin to lipiec tak aby można było spokojnie suma pomęczyć. Woda jest gruba i ryby grube. Można byłoby ciężej połowić.

Jesienią w Rzeszowie nie ma co łowić, chyba że rozpracuje jesienne raptory. Można byłoby się styknąć i co tydzień w niedziele na cały dzień atakować Czarną w poszukiwaniu szczupaków i sandaczy. W przerwie grill dla regeneracji sił i coś na rozgrzewkę. Szkoda jesieni na kłucie okonków czy jakiś niedobitków kleni. Na Wisłoku o dużego szczupaka trudno i szkoda zachodu. Do jesieni dużo czasu i chętni by zdążyli się zaopatrzyć w 15cm kopyta, duże twistery, jerki, ciężkie główki, plecionki i co najważniejsze pójść na siłownie aby zakwasów nie było po holu zajebiaszczego szczupaka czy po całodniowym podrywaniu ok 40 gramowej przynęty z dna. Wydaje mi się, że taka opcja spędzenia jesieni jest gruba i warta przemyślenia. Co wy na to?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam i to co o Czarnej mogę powiedzieć to jest to moja odskocznia od Wisłoka i bolków . Na Czarnej łapie głównie sandacze nocą na trupka . Spinkiem tam nigdy nie łapałem bo mam za delikatny sprzęt (3 do 18 g to chyba mało ? ) a na okonki to tam się sprawdza boczny trok i małe gumki . A na zlot jak tylko będzie można to ja zdecydowanie na tak .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podobno w Czarnej na dużym zbiorniku nie ma już tej wysepki ? Tak w tym sezonie chciałem połapać sandałki nocą z gruntu, takie piękne wypłycenia . Może ktoś napisać czy to prawda . Ja jeszcze w tym roku tam nie byłem bo czekam na 1-ego czerwca , wtedy odpuszczam troszke bolkom mimo że w czerwcu nadal pięknie na Wisłoku biorą .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wysepka jest, ale obkopana. Nie dojedziesz a nawet na butach nie dasz rady na nią przejść. Tam gdzie był dojazd do tej wysepki jest teraz góraaaaaa piachu. Nie wiem jak jest dalej, ale chyba kolejne stanowiska (skarpa) są jeszcze dostępne. Zostaje jeszcze cypel i chyba z niego będzie trzeba atakować. A tak na marginesie to na tym cyplu można ten nasz planowany zlot zrobic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja byłem wczoraj popołudniu-efekt mógłby być całkiem niezły ale rybka była na tyle duża że nie miałem nad nią wystarczające kontroli , a że w pobliżu była moczarka ....,nawet wejście do wody nie pomogło,

poza tym kilka leszczyków

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie wróciłem z Czarnej i było miło. Miałem sobie po-castingować, ale było tylu luda, że znalazłem miejscówke tylko na dwa grunty. Padło kilkanaście leszczyków (do 30cm), małe płocie. krąpie i kilka małych linów. Okazów nie było, ale miło spędziłem dzionek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Ja łowię tylko na spinning, więc Ci nie poradzę w sprawie karpi, ale chyba nie jest źle. Dwa lata albo rok temu ładne(jak dla mnie) karpie łowił gość z wschodniej strony cyplu, siedział tak mniej więcej w 1\3 długości licząc od północy. Widziałem tylko jak szalały w siatce, nie podchodziłem i nie wypytywałem o szczegóły, bo niezbyt mnie to obchodzi. Ten gość dalej tam jeździ i zajmuje to samo miejsce.

Z moich obserwacji wynika, że spławikowcy i grunciarze siedzą zazwyczaj:

[img width=750 height=562]http://img253.imageshack.us/img253/6380/88966980.png

Jest to chyba związane z tym, że jest tam po prostu płycej.

Na tym zdjęciu są trzy przystanki zaznaczone- poprawka.

Zmora Czarnej Sędziszowskiej: "Ekowędkarze"

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spinningował ktoś może tu ostatnio? Przez chwilkę ruszył się drapieżnik coś tam mi brało ale ostatnio znów ucichło. No chyba, że tylko ja nie umiem łowić.

Kolejne etapy wschódu słońca z trzech różnych perspektyw.

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

W dniu 25 maja 2018 roku weszło w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r - RODO. Abyś mógł korzystać z portalu Podkarpacki Serwis Wędkarski potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie danych osobowych oraz danych zapisanych w plikach cookies. Proszę o zapoznanie się z Polityką prywatności.