Jump to content

Rakszawa Brzeźnik


Recommended Posts

  • 10 months later...

Zamierzam się tam jutro przejechać i w końcu rozpocząć sezon wędkarski bo udało się zorganizować trochę czasu wolnego. mam pytanie czy był tam ktoś ostatnio ? czy można tam łowić( czy są stawy otwarte czy nie było jakiegoś zarybiania ? ).

Link to comment
Share on other sites

byłem dzisiaj. pierwszy raz w tym roku. złapałem płoć i karasia. inni wędkarze małe karpiki. mimo ze okazów nie było to zabawa z braniami owszem ;)

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Link to comment
Share on other sites

dokładnie tak jak pisze krs. jeszcze można dojechać drogą która idzie obok cmentarza i stadionu włokniarz'a. Zaraz za Van Pur'em po prawej stronie jest taki sklep( o ile dobrze pamiętam pomarańczowy budynek) i przed tym sklepem kręcisz w prawo potem cały czas prosto i wjedziesz do lasu lekki luk w lewo i jesteś już nad stawami. poniżej mapka :) ( geodetą raczej nie będę)

ps. na tych stawach obowiązuje zakaz spiningu oraz rozpalania ognisk i zakaz kąpieli

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Link to comment
Share on other sites

  • 3 months later...

ja zawsze siadam na 1 stawie. i łowie głównie na kukurydze i białego lub kulkę. z tym że najwięcej brań to kukurydza jeśli chodzi o karpie a właściwie karpiki 30-34. na białego to karasia złowiłem ( patrz wyżej) oraz płocie i małe okonie. a na kulkę ani rusz. czy biorą obecnie nie mam pojęcia. Byłem tam w zeszły czwartek to nikt nic nie złowił. Na temat 2 stawu nie pomogę ale z tego co słyszałem to także dużo tam jest drobnego karpia i złowili tam szczupaka na ok 80 cm.

ps zawsze siadam na 1 ze względu ze liczę na coś większego starszy staw. bo 2 staw to był nie dawno odmulany.

Link to comment
Share on other sites

  • 1 month later...

Dzisiejsza wyprawa nad Brzeźnik była spowodowana podwyższonym stanem wody w Wisłoku. i przez zmianę planów Z szczupak-owania zrobiło się karpi-owanie. Godzina 6:30 przyjazd nikogo nie ma. Patrze wisi na drzewie jakaś kartka na której jest napisane: " Dnia 2 października o godzinie 8( o ile dobrze pamiętam) odbędzie się czyn wędkarski. Prosimy wędkarzy o przybycie z łopatami oraz szuflami. Liczymy na duże zainteresowanie." tak w skrócie. Organizuje to koło z Rakszawy "RAK" co tam będzie się działo nie mam pojęcia. Wracając do tematu wędkowania Kilku godzinna zasiadka, jedno delikatne branie na kuku i tyle. Zestawy podane tam gdzie siedziała ryba i było widać ta rybę także nad powierzchnią,ale bez efektów. Mimo to "głód" wędkarza zaspokojony ;)

Link to comment
Share on other sites

  • 6 months later...

Był ktoś już na tych stawach w tym roku? Jeśli tak to mam pytanko, czy były jakieś efekty, bo bylem tam dziś zajżeć przejeżdżając i żadnego wędkarza. Kusi mnie, żeby wybrać się tam na wiekszego karpia, tylko zastanawiam się czy zasiadac na 1szym stawie, czy moze na trzecim, może mi ktoś podpowie, gdzie jest wieksza szansa na wiekszego miśka? PS: zarybiali coś tam wogóle jesienią?

Link to comment
Share on other sites

Mówią że na pierwszym jest ładna ryba , najlepsza przynęta to makaron mi się rok temu w gwiazdki sprawdzał ale już lepiej zapłacić i na Rajszuli połowić pzdr

Link to comment
Share on other sites

tez słyszałem ze na większego to na pierwszy staw ze względu na to ze dość długo nie była w nim spuszczona woda. . mi znowu w tamtym roku sprawdzała się tylko kukurydza jedno lub dwa ziarenka nie więcej. no ale trzeba próbować ;)

Link to comment
Share on other sites

No nic ja przyatakuje te stawki w czwartek, no i moze w piątek. Siadam na 1szym stawie w takim razie, bo i ja slyszałem, że najwieksze rybki w nim właśnie pływają.

A jesli chodzi o przynętę to przetestuję moje kuleczki, które kręciłem w zimie :), myslę że na kuku i makaron jeszcze za wcześnie, a moje śmierdziuszki może posmakują miśkom. Zdam relację co się działo, choc mysle, że w tak małym zbiorniku pewno nie wiele się większych rybek uchowało -no ale jesli sie nie spróbuję to sie nie dowiem :D

Link to comment
Share on other sites

  • 3 months later...

Na pierwszym od wjazdu (z wyspą) wysiedziałem tego roku już napewno ponad 100 godzin, i efektem był jeden niewymiarowy karpik. Na drugim ostatnie dni dużo więcej czasu "zmarnowane". Delikatne skubania i kilka małych okoni.

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Na jedynce siedziałem kilka razy w tym roku. Najlepsze brania były tam na wiosnę.. W tym roku jakoś bez rewelacji, ani na pierwszym z wyspą ani na tym następnym trochę większym.. Natomiast zeszłego roku udało mi się takiego karpika wyciągnąć :) miał on 63cm i około 4kg wagi

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Link to comment
Share on other sites

  • 11 months later...

Mój kot upodobał sobie zaskrońce i znosi je na podwórze, w ciągu kilku ostatnich dni przywlókł 3 sztuki - wszystkie żywe niepokaleczone. Ja je wynoszę a ten futrzany dziad z powrotem przynosi :D

Link to comment
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now
×
×
  • Create New...

Important Information

Privacy Policy